Freesco, NND, CDN, EOS

witam,

mam dysk Samsung 1GB, procek Penuim 2 350MHz oraz 64MB Ram
aby wykorzystać cały dysk w biosie ustawiam przy wykrywaniu dysków na AUTO ( bo jak tego nie dam pow. 200MB wysypuje mi błędne sektory, np jak dam na NORMAL to sie tak dzieje), wszystko ok bo NND instaluje się bez wiekszych trzasków.

Ale problem zaczyna się po instalacji gdzie musze przestawić na tryb NORMAL,
OK system włącza się ale gdy chcę zainstalować coś (np. sambe) sciaga cały pakiet z internetu i sie wiesza przy instalacji pakietu , problem tkwi w tym trybie NORMAL a na auto nie mogę ustawić bo pokaże się:
L 99 99 99 ...

i system nie zabootuje, czy ktoś ma pomysł jak to rozwiązać?

wymienić dysk - skoro na normalu CI sypie bad sectorami to może tam faktycznie są/

Puść instalację NND oczywiście na normalu i włącz sprawdzanie błędnych sektorów - pytanie instalatora po partycjonowaniu dysku. Zaraz się wszystko wyjaśni...

_________________
Ludzie często, zamiast szukać prostych rozwiązań, komplikują sobie życie...