Witam.
Mam problemy ze ściągnięciem czegokolwiek poprzez ftp z routera na dowolny komputer w sieci lokalnej. Mam plik wielkości ponad 2GB i chcę go ściągnąć jak najszybciej, tymczasem gdy zaczynam ściąganie wgetem ściąga z transferem ~1000K/s, po czym drastycznie zwalnia do 0 i transfer zamarza, po kilku sekundach odmarza i rośnie do ~1000K/s i znowu i tak w kółko. O co tu słodki .... chodzi?? Używam rchtb z grupami. Może w tym tkwi problem? Probowałem czyścić reguły rchtb, ale dalej ten sam problem. Proszę o pomoc
Pozdrawiam.
TMH.