Mam / na ext2. Po ewentualnym zaniku napięcia komputer sam się uruchomi, ale będzie skanował dysk w poszukiwaniu błędów i jak jakiś znajdzie, to przełączy się w tryb jednoużytkownikowy (czy tak właśnie jest?).
Jak zlikwidować takie przełączanie? Chodzi mi o to, żeby bez względu na ew. błędy na dysku system załadował się normalnie. Wyjeżdżam na 3 miesiące i chcę mieć stały dostęp przez ssh do serwera. Jeśli on po restarcie nie uruchomi sshd to kaplica, nie dostanę się do niego z zewnątrz
Ratunku, mam czas do środy wieczorem na rozwiązanie tegoż!!