Hakerstwo się szerzy i moją siec też zaczyna dotykać . W mojej sieci ktoś usilnie stosuje atak DDoS typu "smurf" , mianowicie podszywa się pod IP nadajnika jdnocześnie unieruchamiając go i wysyła ping'a (ICMP Echo request ) a kompy odpowiadają mu ping'iem reply (ICMP echo reply) i zaczyna się jazda - serwer otrzymuje jednocześnie np 30 żądań i net kuleje. Znalazłem na to jakies antidotum , ale dopiero testuję . Należy zablokować poleceniem :
echo "1" > /proc/sys/net/ipv4/icmp_echo_ignore_broadcasts
wzmacnianie tego ping'a za pomocą directed broadcast . Jestem w trakcie testowania .
Jest to jeden ze sposobów radzenia sobie z chyba najgroźniejszym typem ataku .Czy ma ktoś w tej materii jakieś większe doświadczenie ? Może niech się podzieli ktoś doświadczeniami .