Freesco, NND, CDN, EOS

Witam
Mam nastepujacy problem, otoz przed zaimplementowaniem na serwerze squida bardzo ladnie dzialal skrypcik dajacy zewnetrzne ip (z postu http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?t ... netrzne+ip), ale gdy squid jest na serwerze to po uruchomieniu skryptu mam nadal na zewnatrz ip serwera a nie to co przypasowalem.

Przykladowo serwer ma 80.34.23.112 a ja chce 80.34.23.113 i takie sobie przyznaje ale po wejsciu chocby na www.whatismyip.com pokazuje mi to poprzednie a nowego nie ma.Zaznaczam ze zanim byl squid po zmienie pokazywalo mnie juz na nowym ip.

Jak to naprawic albo ominac, zeby wszystko ok dzialalo, na forum nie doszukalem sie odpowiedzi.

Z gory dzieki za pomoc.
POzdrawiam

_________________
Jeśli pomogłem kilknij POMÓGŁ, dzięki.

wszystko co robisz w necie robisz ze swojego zewnetrznego ip.
natomiast przegladajac strony i sciagajac pliki z www robisz to na ip routera.

Acha, czyli squid powoduje jedynie to, ze teraz przejmuje kontrole tylko nad portem 80 a reszta portow jest na ip zewnetrznym ktore ustawie.

_________________
Jeśli pomogłem kilknij POMÓGŁ, dzięki.

zmien regulke przekierowujaca na squida wykluczajaca przekierowanie dla twojego ip.
nie bedziesz korzystal ze squida i jednoczesnie pokaze ci twoje prawdziwe zewnetrzne ip
tylko po co? zeby widziec?

W sumie to jest jednakz tym ip dosc duzy problem, otoz po wlaczeniu przekierowania nie dosc ze wylacza mi przekierowane porty to ip mi nie przydziela bo nic na zewnatrz otwarte nie mam a do tego przy jakiejkolwiek probie restartu squida juz sie nie podnosi, potrzebny reboot (nawet gdy zastopyje przekierowanie to i tak squid nie podnosi sie).
Wiec jest jakis inny problem.
I cos przekierowane porty w iptables nie chodza jak nalezy, np azureus wywala ze prawdopodobnie jestem za firewallem a przy probie testu przekirowanego portu wywala "BLAD NAT", wiec jednak squid cos miesza w ustawieniach.

_________________
Jeśli pomogłem kilknij POMÓGŁ, dzięki.

wylaczylem kladowanie squida a takze zahashowalem linijke "iptables -t nat -A PREROUTING -i eth1 -p tcp --dport 80 -j REDIRECT --to-port 3128" w /etc/rc.d/rc.local i ladowanie squida w tym samym pliku i problemu juz nie ma.
W programach do sciagani przy tescie portow przekierowanych pokazuje ze jest ok (wczesniej byl ciagle blad nat), takze przekierowane ip ladnie dziala i dziala kazdy port (wczesniej bylo tak jakbym nie mial przekierowanego ip a do tego zabrane przekierowane porty).

Wiec jak widac squid cos strasznie mieszla w tej sprawie tylko jesli ktos wie to co dokladnie niszczyl, ze te rzeczy nie dzialaly, przeciez oin TYLKO ma przerzucac ruch z portu 80 na 3128, czy jaki tam sobie wyboerzemy i tyle a jednak miesza sie tez w inne porty, tylko dlaczego.

Z gory dziekuje za odpowiedz
Pozdrawiam

_________________
Jeśli pomogłem kilknij POMÓGŁ, dzięki.

ma zadeklarowane i inne.

a co do zatrzymywania squida, faktycznie dziwnie sie go stopuje.
zylaczam kilka razy po kolei i trzeba odczekac kilkanascie sekund zanim
mozna go wlaczyc ponownie. cos tam sobie dlubie
ale po 20s od zatrzymania rusza prawidlowo.

Squid przed całkowitym zamknięciem zapisuje wszystko za ramu na dysk, a często jest tego sporo więc restart nie chce skutkować odrazu.

zróbcie tak i powiedzcie czy działa:

w /etc/rc.d/squid zmieńcie sekcje restart)


Można to dopisać do stop i wtedy skrypt będzie czekał aż squid całkowice zakończy działanie, i dopiero pokaże done. Na pewno wydłuży to wykonywanie skryptu ale mamy wtedy dokładną wiedzę kiedy tak naprawdę squid przestał działać.

W następnej wersji dodam jeszcze opcję reconfigure żeby można było tylko przeładować sam config.

Napiszcie tu co o tym sądzicie.

_________________
Ten post Ci pomógł? Zaznacz go jako pomocny .