Witam
Sprawa wyglada nastepujaco:
mam kompa z zainstalowanym NND(najswiezsze wydanie,pobrane 3 dni temu) - konkretnie to Toshiba Equium,i440BX,PIII600EB,256MB ram.Do tego podlaczony Sagem 800 (neo 512)
W roznych odstepach czasu,rozlacza mi net (kontrolki na modemie gasna i zima)
wpisuje:
odrzuca ze modem lezy (RX/TX =0)
nastepnie
modem podnosi sie,laczy z netem i hula.
takie akcje mam w roznych odstepach czasu i na roznych modemach (3 Sagemy,E2T,E2 i E4)
No teraz sedno sprawy - tuz po takim zwisie,na modemie moznaby jajka smazyc (grzeje sie glowny procek,mniejszy scalak po jego lewej stronie i opornik)
zdecydowanie nie jest to kwestia uwalonego modemu (pod winshit chodzilo ok) ani plyty (wczesniej na tym kompie byl win2kpro ktory dzielil neta i takich akcji nie bylo,pponadto wlozylem karte z USB 2.0 i objaw byl ten sam)
eagle mam w wersji 2.3.2
o co tu lotto?