czerwo pisze:
ukruszony rdzen, napuchniete kondensatory na plycie glownej?
Ukruszony rdzeń - nie, komp nie był fizycznie ruszany od dłuższego czasu, a taka przypadłość raczej nie ujawniłaby się po 4 latach
Kondensatory - wszystkie wyglądają normalnie.
czerwo pisze:
Odepnij tamten dysk i sprawdz moze to jego wina?
Do wykonania w następnej kolejności
czerwo pisze:
Dlaczego teraz sie wiesza? Bo sie cos zepsulo?
Względnie motylek w Chinach zatrzepotał skrzydełkami, albo któraś żyrafa w Serengeti nieprawidłowo zagięła czasoprzestrzeń tą swoją szyją
A na poważnie - gdyby to było coś z elektroniką, czy wywalałby się tylko na jednej rzeczy?
czerwo pisze:
Nic nie jest wieczne
Z wyjątkiem rzeczy z tyłu lodówki
Update:
Rano podpiąłem kompa do sieci, włączyłem TOP i zarzuciłem kopiowanie z katalogu do katalogu (na tym samym dysku) - przeszło bez zwiechy, TOP pokazał load 1.0. Przy kopiowaniu po sieci (nfs) - zwiecha, load 0.62.
Proc, chipset, pamięci, dyski, mosfety - ledwo ciepłe.
Niestety na testy miałem tylko 20min. Jutro spróbuję odpiąć drugi dysk, zobaczymy co będzie się działo.