Freesco, NND, CDN, EOS

Witam.

Dawno mnie tu nie było....i od razu pojawił się problem (wcześniej ich nie było Do tej pory "siedziałem" cały czas na Freesco. Jak ujrzałem NND - żyłka eksperymentatora się ujawniła i do dzieła. Instalacja OK. Praca......OK. Ale już totalna klapa z DHCP. Używam statycznego przydzielania adresów w sieci. Ale ani dynamiczne, ani statyczne nie chce mi działać. Dlaczego? Nie wiem.....U siebie mam XP. Po wielu próbach zadziałało. Na drugim kompie - też. Po kilku restartach serwera i XP-ka. Natomiast za żadne skarby nie chce przypisać komputerom z 98/Me. Sądziłem, że uzależnione jest to od nazwy kompa w sieci. Nic z tego. Komunikat, jaki się pojawia przy próbie nadania IP jest taki (un authoratitive). I koniec....Swoją drogą.....próbował nadać IP z mojego starego ustawienia (zakres 10.1.1.x), gdzie już pozmieniałem na 192.168.0.x. Jakim cudem? Nie wiem.....straciłem wątek.....Przy poprzednich zakresach było to samo. Mój XP działał, na drugim kompie, też z XP - serwer przydzielił IP dobre, ale zero kontaktu z siecią. Później jakoś zatrybił, sam już nie wiem jak. Zmuszony byłem wrócić do Freesco.......może ktoś wie o co chodzi.....Aha...przypominam sobie, że ten drugi XP "złapał" IP, jak zmieniłem mu w configu NND na inne, niż miał wpisane na początku.....

Pozdrawiam.

PS. Jeśli czegoś nie napisałem, to jestem w stanie wszystko wytłumaczyć....laikiem nie jestem, ale to i tak dziwne, że jakoś sobie daję radę. Ale z tym poległem...

No tak jeszcze tylko podaj /etc/dhcpd.conf

W/g mnie masz problemy z czasem dzierzawy ip oraz byc moze z nakladaniem sie numerow statycznych na dynamiczne.
- po pierwsze jak nadajesz ip statycznie ( komp_xp <-> numer ip) to nadajesz w/g MAC.
- po drugie jak w dhcp.conf nadasz numer w/g MAC to NIE MOZE sie nalozyc z dynamicznie nadawanymi numerami.
- po trzecie jak jakis komp dostal ip to dzierzawi go przez jakis czas i chyba nikt nie moze go odebrac. Najprosciej w takiej systuacji nadac mu statycznie jakis inny glupi a potem statycznie wlasciwy a potem dynamicznie i juz chyba bedzie ok !

To sa podstawy. Jak jestes juz zaawansowany to soryy za wyklad ktory Cie nie dotyczy...

Tzn. mam podać swój konfig? Wiem na 100%, że wszystkie wpisy były OK. Jaki mój, na którym dostałem przypisane sobie IP statyczne, tak i reszta była wpisana dobrze. Czyli:

host xxx {
fixed-address 10.1.1.2;
hardware ethernet xx:xx:xx; itd.
}

Po tym wszystkim miałem net u siebie i na drugim kompie z XP, a z 98 tylko widziałem po switchu, jak się "dobijają" i komunikat podany wyżej. W pewnym momencie zaczęło działać na jakimś, ale po moich restartach znowu nic z tego. Z tego, co wyczytałem gdzieś tutaj, niepotrzebne jest wyłączenie DHCP przez #, żeby można było nadać statyczne IP, zgadza się? A może jednak trzeba? Ale jeśli to młodszy brat Freesco, to na nim mam zrobione tak samo i działa............

Czas dzierżawy jest niezmieniony.....istnieje taki, jaki jest wpis standardowy. Jeśli dodałem wpisy do dhcpd.conf wpisy userów z MAC, i jedne komputery mogły otrzymać przypisany adres, to jak możliwe, żeby dla pozostałych działało przypisywanie dynamiczne, pomimo istniejących wpisów?

Pozdrawiam.

W NND masz przykladowy plik dhcp.conf i wedlug niego ustaw adresy na swoje i musi zadzialac.
Jesli mimo to "tworzysz" dchp.conf po swojemu na wzor freescowego i nie chcesz podac go, jak prosil o to Zciech, to niestety raczej nikt nie bedzie w stanie ci pomoc poniewaz nie wiadomo gdzie moze tkwic blad u ciebie, a jak wiadomo diabel tkwi w szczegolach.
Kariolan takze w swoim poscie sie nie myli wiec zacznij wszystko jeszcze raz od poczatku napewno zaoszczedzisz sobie jeszcze wielu pytan.

Niestety, nie mogę zamieścić konfiga, bo nie mam już NND u siebie. Wróciłem do Freesco. Ale podałem wyżej, że wszystko jest tak, jak napisałem. Robię wszystko na wzór przykładowego wpisu z dhcpd.conf. Oprócz podawania maski podsieci, bo to już jest skonfigurowane przy conf_net, kiedy tam podawałem zakres IP i inne.....więc tego chyba nie muszę wpisywać.
Czyli teoretycznie wszystko jest OK. Na początku wpisałem host win98 dla wszystkich, to otrzymałem komunikat o błędzie, że taki istnieje, więc pozmieniałem nazwy, pozostawiając resztę. Wpisałem nawet nazwę komputera właściwą dla 98, jaka istnieje u 1 usera, i też nic z tego.
Nie wiem, jak wytłumaczyć fakt przyznania IP mi, i drugiemu userowi na podstawie wpisów, które zrobiłem, a reszcie nie, pomimo, że były takie same. (tzn. składnia) Nie wiem, jak już mam kombinować, bo zajęło mi pół dnia to wszystko......a inni tylko pukali, dzwonili i pytanie: "kiedy będzie net?".....znacie chyba ten ból.......
Aha....jeśli jest tak, jak pisze Koriolan, że nadając statyczne IP w dhcpd.conf - nie może się to pokryć z IP przyznawanymi dynamicznie. W takim razie pytanie - jak to zrobić, żeby się tak nie działo? No i zagadka działania 2 kompów pozostaje dalej zagadką......

edit: Przy dynamicznym też nie chciał mi przyznać dla innych......(bez wpisów w dhcpd.conf), i jeszcze kwestia tego komunikatu - un authoratitive przy próbie nadania dla nich IP.

On nadaje nie weglug nazwy kompa tylko mac'adresu.
Nie zrobisz inaczej
zagadka zagadką a bez twojego pliku pliku dhcpd.conf do wgladu chyba sie nie obedzie zeby ci pomoc.
dla dynamicznych tez musisz miec wpis w dhcpd.conf (zakres)

pozdrawiam

Wiem, ze nadaje statyczne w/g MAC. Ale próbowałem właśnie wpisywać nazwy fizyczne komputerów w sieci łącznie z MAC. Bo już nie wiedziałem, co jest grane......A więc host xxx { itd.
Zakres IP od-do podałem przy konfiguracji net_conf. (IP range 10.1.1.2 10.1.1.10). Maska podsieci 255.255.255.0 Serwer miał przyznane 10.1.1.1 Reszta kompów od 10.1.1.2 do 10.1.1.10 z MAC ich sieciówek. Czyli wszystko tak, jak wydaje mi się, że powinno być. Nie wiem, co może być jeszcze ważnego w tym dhcpd.conf, bo nic więcej nie wpisywałem w nim. A to co w nim jest, każdy z was ma na pewno, bo to jest po instalacji. Może ktoś, komu to działa, sam wklei swój konfig? Wtedy będę mógł porównać, czego nie miałem.......i dojdę o własnych siłach do celu Na razie "jadę" na Freesco, bo inaczej mnie zlinczują....jak będę znowu kombinował

Pozdrawiam.

To fragment mojego dhcpd.conf. Działa na 100%. Dalej są tylko kolejne wpisy dla kolejnych komputerów.

Dzięki lamer.......już widzę swój błąd. Nie miałem wpisów:
option broadcast-address 192.168.0.255;
option routers 192.168.0.1;
Jeśli to to, to na pewno musi działać.
Wcześniej sądziłem, po tym option - że to jest tylko jako opcja i nie jest konieczne......Zrobię jeszcze raz, jak u Ciebie i napiszę, czy jest OK.

Pozdrawiam.

Jak ktoś nie umie czytać, to powinien nosić okulary....ja już mam - więc co mam zrobić? Po kolei:
Koriolan dobrze napisał - adresy w/g MAC nie mogą się pokryć z adresami w range nadawanymi dynamicznie. Teraz się tego doczytałem, a wcześniej jak byk było w komunikacie net_conf, przed edycją dhcpd.conf.
A marko22 robił inaczej: range 10.1.1.2 10.1.1.10 i adresy w/g MAC z tego zakresu - czyli się pokrywały. I to tu raczej był błąd.
Dałem, tak jak u lamera - zakres 10.1.1.10 10.1.1.10 i reszta po kolei od dołu - 10.1.1.2, itd.
Nie mam jak zobaczyć, czy wszystko działa, bo wszyscy śpią, biedaczki Jak będę w pracy, to mam nadzieję, że telefon nie będzie mi dzwonił

Dzięki i pozdrawiam.

PS. Oczywiście trzeba nauczyć się dokładnie czytać, a nie klikać - DALEJ

Zauważ, że u mnie WCALE nie ma range!!! Jest "zapłotkowany"!

Sorry lamer......nie zauważyłem. Ale to i tak nie zmienia faktu, że dalej nie chce mi to działać. Znowu wróciłem do Freesco. Czy dałem #, czy nie przy range - nie chce. Wpisy tak jak u Ciebie - reszta.......
Efekt tego typu - dostałem dla siebie IP. Jest OK. Tak jak w konfigu....Net działa.....u mnie. Czasami system jakby z oporami "łapał" to IP. Bo następuje dłuższa przerwa w dostępie do czegokolwiek (próba uzyskania IP)
Reszta kompów też dostaje........ale:
Działa ping z serwera do nich.....działa ping ode mnie do nich. Działa ping od nich do serwera. Ale za cholerę nie ma pingów poza....czyli brak komunikacji z jakąkolwiek stroną. O co tutaj chodzi? Zgłupiałem już........
Zostawiłem to na dzień, sądziłem że będzie chodzić.......poszedłem do pracy.........no i telefony odbierała żona
Nie wiem......straciłem już koncepcję.......Czy może przyczyną być, że za słaby sprzęt jest na to NND? To jest PentiumPro 233 i 32 ramu. Może za mało pamięci w nim jest? Na F10, dopiero po wciśnięciu enter wyskoczyło mi wszystko, co próbował robić......po prostu zero odświeżania wykonywanych operacji......

Nie chcę was dłużej męczyć......pozostanę na razie na Freesco......chyba że ktoś pomoże mi to rozwiązać to z miłą chęcią wrócę do NND

Pozdrawiam.

A jakie IP im nadajesz na sztywno? Czy te IP są obsługiwane przez maskaradę (rc.masq)???

Na sztywno zrobiłem już tak, jak u Ciebie:
192.168.0.2 aż do 192.168.0.8 Do rc.masq nie zaglądałem.

edit: Czy bardzo się różni rc.masq z NND od Freesco? Zajrzałem tutaj i nie widzę nic odnośnie blokady jakiegoś zakresu IP.......

Jeżeli od 2 do 8 to musisz podać przy konfiguracji nnd, że masz conajmniej 7 komputerów... Inaczej maskarada nie będzie działała...

A czy ci "inni ludzie" na pewno korzystają z dhcp??? Może mają u siebie wpisy na sztywno? I tam wpisane złe DNS-y albo bramę...

Chwila.....zaczynam coś kojarzyć....podałem wcześniej, że mam 2....żeby nie rozszerzało mi range. Zresztą mogłem sobie to zmienić już później ręcznie w konfigu........Na pewno mają ustawione na automat. Teraz z Freesco wszyscy mają net.....zapowiedziałem im tak, bo nie chciało mi się biegać po wszystkich......
Czyli wszystko jest uzależnione od ilości podanych komputerów w net_conf? Na podstawie tego jest ustawiana maskarada? W takim razie, mając 2 i dobrze przyznane IP dla mojego, dlaczego z takimi oporami to idzie? Jak zrestartuję system u siebie, to znowu mam kocioł......lamer...nie denerwuj się....ale aż takim specem to nie jestem.....i tak większość rzeczy robię sam, korzystając z opisów, ale tutaj opadają mi ręce....
A czym się różni opcja we Freesco w setup.conf odnośnie DHCPDNS? (Enable auto configuration of DNS via DHCP) Bo to jest włączone, a wyłączone jest USEDHCP (Use DHCP client to config this interface)?

dhcpd.conf mam tak jak u Lamera . I na komputerach klientach musiałem wpisać adresy stałe ,i musiałem wpisać adresy serwerów DNS-> Tak jak na ruterze 193.252.19.3 i 193.252.19.4 .I internet chodzi super.
adresy kart MAC do pliku dhcpd.conf można wpisać cokolwiek
czyli np. hardware ethernet aa:ss:dd:ff:gg:hh
Po prostu to bez znaczenia co tu wpiszesz , internet i tak będzie chodził w zależności od tego czy zgadza się IP na kliencie i ruterze .

pozdrawiam.

ps. OS klientów xp home i knoppix.