Cóż ... od początku : mam sieć lan - kafeja - 6 stanowisk + admin + wlan 20 osób ... miałem freesco z justice i było wzorowo , poza tym ,że trza było UDMA w biosie wyłączyć bo serwer przynajmniej raz dziennie się wieszał i niestety przeliczanie skryptu justice 4.4 wydłużyło się (przy max obciążeniu) do nawet 21sekund ( standardowo 6-9sekund ) . Z racji problemów z UDMA w Freesco 0.2.7 postanowiłem dołączyć do grona testerów NND . Musze przyznać ,że ocena pracy nad tym Linuksiem to (ocenę sam wymyśliłem) "wybitnie celujący" ale... BRAKUJE JUSTICE !!! Htb jest fajne , ale jest kilka problemów których nie mogę przeskoczyć ( czytaj : POOOMMMOOOOCCCYYYYY !!! ) . Na freesco+justice (umówmy się : freesco+justice = f+j ) pingi były duuużo krótsze na NND+htb nie spadają poniżej 400-600ms (dodam ,że pokazał się nawet wynik 25000!!!! ) a na f+j 30-200ms (maksymalnie 1400ms - tylko w porywach )-mowa oczywiście o pełnym obciążeniu !!! Różnica kapitalna . Następny numer : na f+j strony otwierały się błyskawicznie , na NND+htb na początku trza czekać a później przyspieszaja i bardzo wolno ładują się grafiki . Punkt dla Justice. O , właśnie zapuściłem pingi na serwerze NND i osiągnąłem jeszcze lepszy wynik : 169937ms (słownie : stosześciesiątdziewięćtysięcydziewięćsettrzydzieścisiedem ) - mowa o pingach . Czytałem o htb ale nie znalazłem tam nic dla siebie.... przeszukałem forum i wskazówki nie pomogły ... przeczytałem sobie też PDFa o htb i jakoś nie polepszyło mi się samopoczucie .... chyba pooglądam kreskówki , może to zrozumię
. Puenta : HIIILLLFFFEEE !!! POOOMMMOOOCCCYYY !!! NIE KUMAM HTB !!! Nie wiem co już ustawić w configach HTB ,żeby było oki... a może nie tam szukam ??