No i wyszło na moje...
Twój pomysł, aby to był FAT w takim zastosowaniu jest zupełnie bezsensowny. Mało tego, to pomysł niebezpieczny, a na dodatek karkołomny z punktu serwera www, ponieważ standardowy thttpd w ogóle nie pozwoli na korzystanie z plików html, które mają atrybuty 755 lub 777 i należą do roota. Zresztą apache też się będzie burzył w niektórych przypadkach.
Możesz zrobić partycję ext2 lub ext3, najprościej było to zrobić w czasie instalacji. Teraz musisz z linii poleceń uruchomić najpierw fdisk (np. fdisk /dev/hdb - jeśli dysk podpięty jest na pierwszym kontrolerze jako slave). Ewentualnie cfdisk. Potem jeszcze mkfs i fsck. Na miniwebportalu jest opis zakładania partycji dla Freesco, możesz się nim posłużyć, pamiętając, że lepszym wyborem od ext2 będzie ext3.
Na koniec jeszcze nową partycję musisz dopisać do /etc/fstab. Przykładowy wpis poniżej.
/dev/hdb1 /home ext3 defaults 1 2 (zamiast hdb1 to co będzie u ciebie)
PS. Dopisek dla wszystkich czytających. Jeśli ktoś doświadczony mówi wam, że NIE potrzebujecie partycji FAT czy NTFS na serwerze, ewentualnie mówi NIE innnym takim pomysłom, to uwierzcie, że najprawdopodobniej są lepsze sposoby. Piszę o tym, bo już wielokrotnie powstawały tu dziwaczne pomysły od partycji FAT zaczynając na dostępie roota po ftp do całego drzewa katalogów kończąc...
|