Wszystko bylo cacy do momentu kiedy nie zaczolem kombinowac z uprawnieniami do plikow...
Nowe NND Proftpd w standardowej konfiguracji,
Lolalnie wszystko dziala tak jak sobie zamierzylem - dostep anonimowy
do folderu /home/ftp jak i po podaniu hasla do folderu /home/nazwa_usera
Jednak z internetu pisze ze przekroczony limit czasu.....
w logach var/log/auth pisze ze login succesfull tak wyglada jakby nie przekazywal listy folderow.
W iptables niby porty 20 i 21 odblokowane
Moze cos poknocilem z dostepem do plikow - ale lokalnie dziala dobrze
juz niemoge ide spac
No wystarczylo sie wyspac i juz problem chyba rozwiazany:
Problem jak sie okazalo lezal nie w prawach dostepu do pliku ale po stronie iptables, klienci co testowali ftpa uzywali trybu PASSIVE i po przeszukaniu google znalazlem rozwiazanie - chyba
Odblokowalem zakres portow > 1024 oraz wpisalem ten zakres do proftpd.conf : linijka dodana przezemnie PassivePorts zakres_portow
Moze to pomoze - ide testowac