Witam.
Kolega polecił mi ten system na router do mojej neostrady (640/128).
Więc zainstalowałem sobie NND jakies dwa dni temu.
Zainstalowałem ndd, skonfigurowałem sieć, mrtg, dns-a, sambe, apache.
Wszystko chodzi pięknie, natomiast problem jest z połączeniem.
Czytałem sporo postów na ten temat na forum ale nie znalazłem tego co mnie dotyczy.
Otóż połączenie zanika jak zaczynam kopiować pliki z Windka na Sambę.
System szaleje, modem co chwile traci synchronizacje i nie może ustanowić połączenia.
Dodam, że sprzęt nie jest najgorszy:
Celeron 800Mhz, 256MB RAM, 40 HDD, Chipset Intel 440 BX.
Ponadto zauważyłem, że jeśli coś ściągam to wyłącza mi połączenie mniej więcej po około 20mb ściągniętych danych.
Nie wiem co się dzieje, próbowałem już różnych zmian.
Mam skrypt który mi te połączenie przywraca (wszstko oczywiście z forum).
Jeśli ktoś ma lub miał podobny problem to bardzo proszę o pomoc.
Dodam, że mnie to aż tak bardzo nie przeszkadza, tylko moja mamuśka na kurniku gra w karty i jak ją co chwile wywala to dostaje nerwicy a potem mi wyponima, że po co to ruszałem jak było dobrze

No coż chciałem lepiej.
Pozdrawiam.