Freesco, NND, CDN, EOS

Witam serdecznie!
Na wstępie zaznaczyć muszę, że z systemami z rodziny Linux nie mam komletnie żadnego doświadczenia ani wiedzy tak więc proszę o wyrozumiałość.
Problem dotyczy uruchomienia Neostrady z modemem Thompson 330 (styczniowe NND). Po instalacji nie zainstalował się kontroler USB. Komendą lspci - v | grep USB sprawdziłem czy mam UHCI czy OHCI. Potem modprobe uhci poszło ok więc dodałem to do rc.modules po reboocie było już ok. Modem się zaświecił i po jakimś czasie zsynchronizował. Zalogowałem się na su i próbowałem pingnąć na onet.pl, z marnym skutkiem. Przejrzałem logi (logi są tutaj) z których czytam, że modem został znaleziony, ADSL line is up (768 kbit/s down | 192 kbit/s up) ale przy inicjacji pppd mam Modem hangup. Czy ktoś jest w stanie powiedzieć co powienienem jeszcze zrobić?

jak juz doszlismy dzis z MA!CKIEM jest maly blad w net_configu, ktory powinien byc zaniedlugo poprawiony.
w sekcji modules wpisz usb-uhci a nie uhci. ale najpier zrob tak, usun ten modul swoj z modules, uruchomponownie roterka, jak sie zalogujesz
modprobe usb-uhci
teraz powinien sie dopiero modem zaswiecic, a potem
/etc/rc.d/internet start
jesli to podziala to dodaj do sekcji modules usb-uhci

BTW nie wiem jak u was ale u mnie modem laczy sie ponad 1MIN, tyle ze na P200MMX

_________________
RoUteR NND [ C333 | 128MB RAM | 13GB HDD | DSL 2Mb]

Tak też zrobiłem. Wyrzuciłem z rd.modules modprobe uhci i zrebootowałem. Potem modprobe usb-uhci i modem się zaświecił. Internet start i niestety kicha. Modem się nie synchronizuje

edit: 12-02-05 21:28
Zmieniłem SLEEP z 10 na 15 w rc.thomspon i dopiero wtedy wstało. Problem rozwiązany. Dzięki