urug pisze:
Witam dzis zabralem sie za instalacja najnowszej wersji nnd. Jako ze nie mam w starym kompie cd postanowilem zrobic instalke w moim domowym kompie, sciagnalem ladnie instalke z netu, wypalilem na cd-r i co sie okazuje, podczas instalacji wywali mi jakies bledy na hda. Niby kopiuje pliki, instalacja dochodzi do konca jednak po restarcje nnd nie wstaje, dochodzi do lilo zaczyna sie bootowac i konic znow bledy ze niby hda uszkodzony. Co ciekawsze dysk pod windowsem spokojnie sie formatuje i dziala, do tej pory chodzil na nim win98. Nie wiem co z tym zrobic. Prosze o porady. Do tej pory nie bylo z tym dyskiem klopotu, chodzil na nim monowall,coyote. Teraz zachcialo mi sie pobawic nnd i juz na poczatku lipa. Tasmy zmienialem, jednak nic to nie pomoglo
czary, mary, hokus, pokus... ech, dupa z królika. Spróbuję z fusami... cholera oblałem sobie spodnie kawą!
Do dupy to wszystko, idę na piwo, może autor wątku jednak poda jakies bliższe informacje....