Freesco, NND, CDN, EOS

Witam!


Sprawa 1.

Po zalogowaniu do squiremail w lewym panelu mam następujący rozkład folderów:



Po połączeniu się z kontem OE znajduje foldery:



Może warto z takiego konta wywalić folder .mc i pozostałe pliki ukryte (z kropką na przedzie), włączenie z .mailboxlist? Pytanie - czy można to zrobić bez konsekwencji.

Po skonfigurowaniu OE do pracy z kontem Exim-a w trybie IMAP, przy pierwszym połączeniu, OE wydaje się tworzyć na tym koncie własne foldery:

Elementy Wysłane
Kopie robocze
Kosz

Utworzy je, tylko wtedy, jeśli nie znajdzie tam wcześniej stworzonych folderów o identycznych nazwach, jeśli znajdzie - po prostu się pod nie podepnie.

Problem w tym, że konfigurator Sqirrelmaila nie zezwala na użycie polskich znaków (nie można nadać katalogom domyślnych nazw zawierających polskie znaki). Nie jest to wina konfiguratora, ponieważ ręczna korekta pliku config.php powoduje, że po zalogowaniu do Squirellmail w panelu folderów pojawi się komunikat o błędzie:



W związku z tym, Outlook, nawet jeśli znajdzie folder Elementy wyslane, i tak stworzy własny, tyle, że z literką ł.

Spowoduje to, że po ponownym zalogowaniu się do Squirellmaila, w lewym panelu pojawi się dodatkowy (zaznaczony innym kolorem) folder, którego wcześniej nie było. Innymi słowy mamy niepotrzebnie dwa foldery wiadomości wysłanych, i robi się bałagan.

Nawet nie pytam czy da się obejść ten problem, bo spodziewam się, że nie będzie to zadanie łatwe.



Sprawa 2.

Konfigurtor Squirellmail nie posiada opcji (i w samym configu też nie widzę) zmiany nazwy INBOX. Czy ktoś z Was wie może, jak to zrobić?

IMAP stosowany ze squirrelmailem i przez squirrelmaila nie bardzo się nadaje do pracy z innym klientem poczty. Wiewióra to typowy webmail. A poczta dalej jest tam, gdzie była wcześniej. Jeśli już bardzo chciałbyś korzystać z imap to chyba należało to zrobić wcześniej, a squirrelmaila skonfigurować do istniejącego systemu kont. Nazwy INBOX raczej nie zmieniasz...

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

Generalnie sprawdza się całkiem nieźle (znaczy się - działa). Dlaczego uważasz, że się nie nadaje?

Dlaczego? Dlatego, że pocztę domyślnie zapewne masz w formacie mbox w /var/mail. Foldery wiewóry są tylko kopiami. i to też nie do końca poprawnie jest zrobione, bo jak powiedziałem - to jest typowy webmail. Np. poczta odebrana z webmaila, dalej jest do odebrania z normalnego klienta (pop3), jest tam wbudowany mechanizm kasowania, ale obawiam się, że nie zadziała on podczas korzytania z OE, czyli poczta będzie się odkładała w /var/mail dalej. Osobiście odradzam. Jednak widzę nie od dziś, że masz jakieś swoje idee dotyczące tego, co być powinno i jak być powinno, więc rzucam raczej grochem o ścianę.
Osobiście preferuję standardowe rozwiązania i sądzę, że z większością problemów, które sam sobie generujesz będziesz musiał poradzić sobie sam.

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

Hej, dużo rzeczy robię z ciekawości, ucząc się przy tym co nieco. Nie mam też do nikogo o nic pretensji, ani nie mówię, że pozostali użytkownicy będą u nas korzystać z IMAP-a (a nawet w to nie wierzę ). W najlepszym przypadku z pop3, a większość pewnie i tak właśnie z Webmaila.

Jak nabiorę zapału, to może i z ciekawości IMAP-a z prawdziwego zdarzenia spróbuję zainstalować, o ile jest jakiś gotowiec dla NND przewidziany

A wierzę też, że przy okazji tych rozmów na forum, dużo ciekawych rzeczy wychodzi, i może innym też się to kiedyś przyda.

zdradź mi jaki jest powód podłączania Outlooka do Imapa jesli masz dostęp do pop3 i smtp? Bo ja nie widzę żadnego logicznego uzasadnienia żeby dublować konta...

Druga sprawa - własnie dla próby otworzyłem połączenie z Imapem w Thunderbirdzie - nie pokazuje żadnych dodatkowych plików ani katalogów. Czyli to Outlook nie potrafi prawidłowo obsłużyć połączenia z Imapem... lub masz go źle skonfigurowanego.



spróbuj. Tylko, uprzedzając jęczenie na forum, może najpierw się zastanów jakie są funkcje tych plików.



Komputer Ci nie wybuchnie - to pewne. Ale przeczytaj moje poprzednie zdanie.



Jeszcze raz zapytam - dlaczego nie pop3 i smtp? Uparłeś się na tandem Imap - Outlook pomimo, że Outlook nie portafi tego poprawnie obsłużyć. Wywal konto Imap i pozostaw pop3. A jeszcze lepiej wywal Outlooka... z jego pseudoobsługa standardów.



W ogóle używanie nazw plików/katalogów zawierających polskie znaki nie jest najlepszym pomysłem. A rozwiazanie jest bardzo proste - użyj odpowiedniego narzędzia.



a po jaką cholerę to zmieniać? Nie rozumiem...
To zresztą chyba nie ma nic wspólnego z Wiewiórka, a raczej z Imapem. I raczej nie będziesz mógł tego zmienić.

_________________
Mis'
___________________________________
"Real Men Use Telnet on port 80" (el bid)

Wygodny dostęp do folderów i synchronizacja pomiędzy tym, co masz na Webmailu, a tym co w skrzynce klienta poczty w komputerze. Nie ważne gdzie i na czym pracujesz, korzystając z IMAP-a masz wszędzie to samo.


Ale mi wszystko ładnie działa z IMAP-em Maćkowi chodziło raczej o magazynowanie plików poczty na dysku serwera i potencjalny problem z jej usuwaniem z poziomu OE.

OK, to po co Ci webmail? Dokładnie te same funkcje co Imap... tak czy siak dublujesz fukncje...



Jednak chyba nie, skoro napisałes pierwszy post... może się zdecyduj działa Ci wszystko tak jak chcesz czy nie.




Ja wiem o co Maćkowi chodziło... i akurat dla mnie to zaleta że webmail nie kasuje poczty i jest ona nadal dostępna poprzez pop3.

_________________
Mis'
___________________________________
"Real Men Use Telnet on port 80" (el bid)

To o czym piszesz oznaczać może w krótkim stosunkowo czasie gigabajty danych. mam doświadczenie praktyczne. W pewnej instytucji dałem dostęp do webmaila i do normalnej poczty, użytkownicy nigdy nie usuwali niczego. Po roku pierwszy rekordzista przekroczył 2 giga. Kolejny argument przeciw, związany jest z formatem poczty. Obecnie preferuję maildir (jeden mail - jeden plik) przy dużych plikach typu mbox (a de facto z tego też korzysta wiewiórka), jak się coś skaszani w pliku to całość jest jedynie do skasowania.

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

Jeśli odpowiadałeś mnie to pocztę składuję na serwerze tylko wtedy kiedy jestem w podróży. Poza tym używam pop3.

_________________
Mis'
___________________________________
"Real Men Use Telnet on port 80" (el bid)

Generalnie, dobrze byłoby dać ludziom alternatywny (według upodobań) dostęp do poczty przynajmniej w dwóch opcjach: przez WWW lub pop3. Trzeba jednak rzeczywiście zorganizować jakąś politykę usuwania starej poczty.

IMAP (choć dla wielu ludzi wciąż jest nowością) ma swoje zalety - synchronizacja poczty (tego co na komputerze z tym co na serwerze), jak również atrakcyjne jest to, że w programach pocztowych generowane jest oddzielne "konto" z folderami, wysłane / robocze / kosz, związane tyko i wyłącznie z tym kontem mailowym (sprawdza się to, kiedy w programie mamy skonfigurowane wiele kont pocztowych).


Może są mankamenty, ale niewielkie, i generalnie działa.

Nie, to była uwaga do pomysłów kolegi Mariusza.
W praktyce może on doprowadzić do sytuacji, gdzie cała poczta będzie podwójnie składowana. I zapewne nie będzie usuwana, bo użytkownicy nie mają tego zwyczaju.

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

Rozumiem to, że poczta będzie podwójnie składowana, ponieważ będzie ona kopiowana przez wiewiórkę z /var/mail do kont stworzonych użytkowników (zauważyłem, że tak ta wiewiórka działa). Ale czy używanie zewnętrznego klienta IMAP cokolwiek tu zmienia?

Czy też chodzi o to, aby się zdecydować albo na wiewiórkę, albo na pop3? Nie jestem pewien czy rzeczywiście dobrze rozumiem - bo wysłana na nasze konto poczta i tak będzie trafiała najpierw do /var/mail, a przy logowaniu do wiewiórki zostanie skopiowana z /var/mail na konto użytkownika. Zdaje się, że zewnętrzny klient IMAP niewiele tutaj zmienia?

Może rozwiązaniem takiego problemu byłoby narzucenie użytkownikom limitu przestrzeni dyskowej przewidzianej na konto mailowe? Przydałoby się to również w przypadku korzystania z kont FTP. Tyle, że tego jeszcze osobiście nie przerabiałem, i nie mam pojęcia jak bardzo jest to skomplikowane. Trzeba będzie pewnie w wolnej chwili poczytać o Quota.

Keep it simple stupid. Takie hasełko na jakiejś ze stron linuksowych wyczytałem (ładny skrót - kiss). I jest to bardzo mądre podejście. Starać się, aby wszystko było jak najprostsze. Quota jest dobra bo pilnuje limitów automatycznie, ale na naprawdę dużych serwerach, na małych wolę mieć osobną partycję /home i wszystko, co dotyczy użytkowników na tej partycji, łącznie z pocztą.
Ponadto bezpieczniej jest zakładać, ze każdy potencjalny użytkownik jest głupi (niestety sprawdza się w 99%). Nie dawać za dużo ficzerów bo się pogubią. Z większości i tak korzystać nie będą.

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

Maćku, zerknij proszę raz jeszcze trzy posty powyżej. Czy według ciebie istnieje konflikt w użytkowniau jednocześnie pop3 i wiewiórki? Wychodzę z założenia, że normalną sytuacją jest na komputerze stacjonarnym korzystanie z pop3 a w terenie z wiewiórki. Nie zawsze można mieć dostęp do komputera osobistego ze skonfigurowaną pocztą. Inną sprawą jest, że np. pracownicy załóżmy, szkoły będą korzystać z pop3 (lub IMAP) a uczniowie najczęściej z wiewiórki.

Czy problem dostrzegasz w jednoczesnym korzystaniu z wiewiórki i pop3, czy też widzisz zagrożenie w użytkowaniu klienta poczty skonfigurowanego w trybie IMAP? Bo jak napisałem wyżej, wiewiórka (nie zależnie od tego, czy korzystamy z klienta poczty skonfigurowanego w trybie IMAP, czy nie) i tak kopiuje pocztę z /var/mail na konta użytkowników?

Ja nie wtrącam się w twoją konfigurację serwera. Skoro piszesz, to ja tylko wypowiadam swoje luźne uwagi na ten temat

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

Nie traktuję tego jako wtrącanie. Po prostu staram się uczyć od ciebie, i dobrze rozumieć to, co piszesz, stąd tyle pytań z mojej strony.