Freesco, NND, CDN, EOS

Więc tak możecie sprawdzić w logach i w ruchu na stronie ze przeszukuje mnóstwo tematów w poszukiwania rozwiązania.

Zaczne od tego ze mam stare nnd z 2005 roku z aktulizacja pacman -Suy, jaja 2.4.28 do 2.4.31. Chodzi wysminicie ale ostanio zaniepokoily mnie oddzwieki z dysku takei hrabotani, oznaka ze dysk jzu pada no to przestraszony zaczolem szukac sposbu na zrobienie backupu danych oto co wykombinowalem...

Z początku miał być to zwykły backup NND (Action True Image - zaawansowane narzędzie do backupu), ale przy robieniu backupu wyskakiwały mi błędy odczytu sektorów ;/ ...

Dlatego zaczołem szukać w internecie i tarfilem na forum NND spędziłem tu spory czas od 1.00, na poczatku wyszukiwałem tematy związane z backupem, doszłem do zrobienia własnego ISO NND, ale czytając dalej w kolnych tematach znalazłem żeby robić sam backup TARem, wiec tak sie bawielm, ale sa problemy orzy przwracaniu.

Dlatego złapalem sie ostaniej deski ratunku i znalazłem na forum jeszcze jedno najlepsze rozwiazanie dotyczace przywracania backupu:
a więc modyfikuje sobie plik pacman.conf zmieniam tam adres adresy pakietów base i reszta na file///var/cache/pacman/pkg/

nastepnei do powyszego katalogu wzucam pliki base.db.tar.gz i reszta.db.tar.gz w tych archwach znajduje sie lista pakietów z folderu starego serwera (var/lib/pacman/base i reszta) ztarowalem je do jednego pliku... wyslem na nowy serer przez ftp wszytko peiknei ladnie...

teraz teoretycznie kiedy wydam polecenie pacman -Suy powiny aktualziowac sie akety wszytk opieknei ladnei szytuje lsite wsyzt ok pyta mnei czy zaktulizowac XX Mb , no to ja T i tutaj zaczynaj sie schodki bo pierwsze pare pakietow aktualizuje sie ok a nastepne pisze po angielsku że nalezy zmienic nazwe z pacan.con na pacman.conf.pacm czy cus takiego

wkazdym bądz razie wygloda m ito na repozyytorium testowe...

na moja logike spakowałem nie te pakiety co trzeba, tzn pakiety z repozytorium testowego,

wiec głównym moim pytaniem jest to gdzie w nnd starszym tym z 2005 roku znajdują sie te pakiety (z aktualnie zainstlowanymi base.db. i reszta.db ?) nie muszą być akurat w tych plikach (db) mogą być wypakowane ja sobie je spakuje to nie problem najważniejsze jest to żeby były to pakiety te które mam zainstalowane na starym serwie...
A żeby było łatwiej inaczej sformułuje pytanko, Gdzie zapisują sie pobrane pakiety poprzez pacman -Suy w starszej wersji nnd ??

Bardzo zależy mi na tym gdyż niewiem kiedy mi serwer padnie, a na moje oko moze to byc w przeciagu najbliszych paru tygodni ;/

Jeżeli uważacie ze wina jest po mojej stronei napsicie mi to przynajniej bede próbował to zrobić moze zle cos wpisuje ;/

prosze podac m sciezke do tych pobranych pakietow ;/ dziekuje;)

pozdrawiam

Pod tym adresem są stare repozytoria. Wywnioskowałem, że o ten adres ci chodzi. Pobrane podczas instalacji pakiety są zawsze przechowywane w /var/cache/pacman/pkg. Jednak ty piszesz o dokonanym upgrade, tekst napisałeś tak pogmatwany, że trudno wywnioskować o co ci jeszcze chodzi...

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

dokładnie chodziło mi o to zebym mógł intstalować te pakiety z dysku...

Mam pytanko jeszcze jedno:
Teraz wystarczy ze spakuje to wszystko i umieszczę na serwerze i rozpakuje w katalogu /home/pakiety. Teraz w pliku /etc/pacman.conf zmienię base i reszta na Server = file///home/pakiety/

zapisze i wydaje polecenie pacman -Suy ??

tak?

Bardzo dziękuje za pomoc

To się kupy nie trzyma. Piszesz, że wali ci się dysk i chcesz pakiety z dysku instalować..
Instalowanie z lokalnego dyskowego repozytorium, a także zmiany w repozytoriach ostatnio są opisane na stronie NND, więc po prostu sobie poczytaj.

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

jakbyś przeczytał to robie to na nowym serwerze, bo boje sie ze tamten ladachwila padnie, to bede mial zapasowy odrazu tylko przepne kabeli i WOLA ,Faktem jest natomiast ze bezwarunkowo wole instalować pakiety z dysku niz z neta, na pewno szybciej, bezpieczniej a po drugie pisze własne skrypt (w oparciu o pomoce z forum nnd) który będzie
1. Rozpakowywał repozytorium
2. Zmieniał pacman.conf (na loklane zródła)
3. Po poprawnym procesie wywoływał polecenie pacman -Suy...

Skrypt banalnie prosty ale bardzo przydatny, przynajmniej dla mnie, może jak będzie możliwość umieszczę go na cd iso NND i udostępnie ISO na swoim serwerze do pobrania dla wszystkich chętnych;)

Dlatego sie pytałem czy dobrze robie bo chce żeby to smigało ok

Dziękuje za pomoc

Przyznam, że niewiele rozumiem z tego co piszesz, ale jedno wychodzi mi bezspornie - nie przeczytałeś dokumentu o tworzeniu repozytoriów.
Jednak o ile dobrze Cię zrozumiałem to nic Ci z tego nie wyjdzie - brak bazy pakietów.
Co prawda baza pakietów jest to archiwum *tar.gz ale zawartość tego pliku to nie tylko lista pakietów w repozytorium.
Instalowanie z dysku jest OK, tylko jak zadbasz o aktualizację swojego repozytorium? Nasze repozytoria się zmieniają...
Inna sprawa, piszesz script wywołujący pacman -Suy... jeśli dobrze rozumiem, to po to aby aktualizować NND automatycznie. A co masz zamiar zrobić jesli jakiś pakiet wyświetla informację podczas instalacji/upgradu? albo jesli jakiś pakiet trzeba usunąć aby zainstalowac inny? czasem interakcja świadomego administratora jest konieczna - po co więc script?
Moja propozycja - wróć do podstaw.

_________________
Mis'
___________________________________
"Real Men Use Telnet on port 80" (el bid)

Miś słuchaj, zawsze każdemu odradzasz robie coś takie... Ale poważnie odrzućmy to na bok i

wspólnie rozwiążmy mój problem, jeśli oczywiście nie masz nic przeciwko i masz chęci

Zapomnij o tym co mówiłeś prosze...

Zacznij od początku, chce aby pakiety aktualizowały się z dysku z plików pobranych z tąd

http://repozytorium.bleszno.net/pakiety/

Powyższe repozytorium przypuśćmy ze już mam z tymi wszystkimi plikami w katalogu

/home/pakiety

zmieniam ścieżki w /etc/pacman.conf na server = file:///home/pakiety

wykonuje polecene pacman -Suy


wszytko pięknie ładnie wyskakuje mi że jest nowa wersja pakietów czy zaktualizować pacman

klikam [Y], teoretycznie aktualizuje ale towarzyszy temu błąd:




potem aktualizacja pacman się kończy, ponownie wpisuje pacman -Suy


i ładnie pokazują sie mi aktulizowane pakiety i od czasu do czasu wyskoczy taki

błedzik(pogrubiłem błedy):



oks TEORETYCZNIE zaktualizowało sie ok, daje polecenie lilo, pote wpisuje reboot i pierwszy błąd:

Wpsialem tylko polecenie reboot... no dobra rebotuj sie, wszytkie procesy uruchmiaja sie bez błedów ijets juz 2.4.31:)

tylko na moje oko nadal jest coś nie tak mimo tych aktualizacji, bo jak wpisze pacman -U

niceshaper wyskauje mi:
pacman -U niceshaper
ładuję dane o pakiecie...nie można otworzyć pakietu: Nie ma takiego pliku ani katalogu

mogę też niby dac pacman -U /home/pakiety/niceshaoer...tar.gz

ale skoro wczesniej wyskakiwały bledy przy aktualizacji to jest cos nietak chyba ;/

zapomnialem dodać, w katlogu /home/pakiety pakie niceshaper jest

Czyli co zle robie, zmienić gdzieś ścieżkę jeszcze na file:///home/pakiety ?

Prosze pomóżcie mi
Miś ? można prosić o pomoc ?

pacman -S niceshaper .

pacman -U instaluje z określonej lokalizacji. Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem cel Twoich działań.

_________________
Dedykowane systemy CRM, e-commerce i witryny korporacyjne.
Software House Poznań

przepraszam faktycznie juz mi sie od tych poleceń zaczęło mieszać ;/
ale nie o to chodzi...
Co mogą oznaczać te błędy które opisałem w poście wyżej ?? o co chodzi?

Błędy wydają się być pożądane i nie powinieneś się nimi przejmować, jeżeli wiesz co robisz.
Warning to nie błąd tylko ostrzeżenie, również bardzo ważne, aby wiedzieć co się robi.

Chętnie jednak dowiedziałbym się jaki jest cel tego co robisz??

_________________
Dedykowane systemy CRM, e-commerce i witryny korporacyjne.
Software House Poznań

pisałem juz o tym ale napsize w pkt. po co mi to i co m ito da ?:

1. Moj stary serw oparty o jaj 2.4.31 lada dzien może paść, ma bad sectory i nieda sie zrobic obrazu partycji, dlatego starm się jak najszybciej zainstlować nowy serwer na nowym kompie...
2. Niechce nowej wersji nnd tylko ta stara, mam plyte instalcyjna nnd 2005 (jajo 2.4.28) dlategatego potrzebne mi pakiet aktualizacyjne...
3. Nieche aktualizowac przez neta(prosze neipytaj dlaczego), wole zeby pakiety były na dysku, dlatego w pacman.conf wpisuje do base i reszta server = file:///home/pakiety, czyli sciezka pakietów...
4. NIeiwem dlaczego lduzie sa tak ciekawcy hehe, porostu mam problem i chce go rozwiązać, a kazdy sie pyta po co dlaczego w jakim celu, a moze ianczej. Jezli bym chcial ianczej to bym zdal inne pytanei co radzicie, albo wogole bym neizadawał tylko sie bym bawil. Dlatego błagam was, nie pytajcie jzu po co. Tylko prosze pomozcie mi jets to bardzo wazne dla sieci jak cos to wysle marudzacych userów do was hehehe ) zartuje oczywiscie:)

Wiec prosze o pomoc czy cos robie zle ?? dlaczego sa tkaie komuniakty, moze mozna ich uniknac ?? dziekuje ;**

Dlaczego?

Dlaczego?

Przecież już Ci odpowiedziałem.

_________________
Dedykowane systemy CRM, e-commerce i witryny korporacyjne.
Software House Poznań

jak to będzie po polsku? czwarty raz czytam i ni diabła nie rozumiem.



Oczywiście że nie mam nic przeciwko, jednak prosiłbym o uzywanie języka, który będę w stanie zrozumieć. To co do tej pory pisałeś było kompletnie niezrozumiałe.



to oczywiście będzie dziąłać, pod warunkiem, że na dysku będziesz miał wszystkie pliki pobrane z tego url



poniżej pozostawiam tylko te "błędy" i wyjaśniam co znaczą



upgrade pakietu polega na usunięciu starej wersji i zainstalowaniu nowej. W tym konkretnym przypadku mówimy o plikach urządzeń, będących aktualnie w użyciu. Nie możesz skasować konsoli na której jesteś zalogowany... to chyba logiczne, prawda? o ile pamiętam w nowszych wersjach taka informacja (żeby ignorować ten błąd) jest wyświetlana podczas upgradu pakietu.



to nie jest błąd tylko informacja dla admina, że jego plik konfiguracyjny (specyficzny dla danej sieci) nie został nadpisany.



dokładnie to samo co powyżej...



w nowszej wersji podczas upgradu wyswietlana jest informacja iż ten komunikat można zignorować...



jedną rzecz robisz źle - nie czytasz dokumentacji narzędzi, których próbujesz używać. zastanów się jak jest różnica pomiędzy pacman -S i pacman -U... jak ją zrozumiesz to się okaże że wszystko jest w porządku tylko admin d***...



Zacznij od tego że możesz sobie pomóc sam - przeczytaj może co się wyświetli po wpisaniu na konsoli: man pacman

_________________
Mis'
___________________________________
"Real Men Use Telnet on port 80" (el bid)

no tak pomieszalo sie mi pacman -S

co do rebota to chyba po tej aktualizacji , informacja ta była mało wazna bo sie juz niepojawia:)




a wiec po restarcie wszytko smiga jak należy teraz tylko przywróce pliki ethers, dhcp.conf, host rc.local firewall i bede jzu mail caly serwer jak dawniej

Dziekuje jestescie kochani

Nie jestem pewien co powduje ten komunikat więc nie próbuję nawet zgadywać. Dlatego to pominąłem. Prawdopodobnie upgrade któregoś z plików w /dev lub czegoś związanego z initem, głowy jednak nie dam.
Jak widzisz podczas kolejnych rebootów komunikat się nie pojawia więc związany był tylko z upgradem.

Na zakończenie poproszę Cię o kilka rzeczy:

- pisanie w języku polskim
- czytanie tego co napisałeś przed naciśnięciem "wyślij"
- czytanie manuali
- zastanowienie się po co instalować stare wersje obarczone błędami jesli dostępne sa nowsze...

_________________
Mis'
___________________________________
"Real Men Use Telnet on port 80" (el bid)

Ad1.
OK

AD2
Czytałem ale będę sie starł więcej czasu poświęcać na szukanie

AD3
jak wyżej

AD4
Wychodzę z założenia skoro działało wyśmienicie, to po co zmieniać. Nie mogę sobie pozwolić na eksperymenty konkurencja działa i narazie przegrywa więc niech tak zostanie, jak zacznę eksperymentować to mogę stracić klientów...

Dziękuje za wskazówki i pomoc

Pozdrawiam
adi