Freesco, NND, CDN, EOS

witam
Rzadko zadaję pytania, bo w większości przypadków udaje mi się znaleźć odpowiedź na forum, ale w tym przypadku jestem bezradny.
Otóż mam na serwerze zainstalowany antywirus Clamav. Od czasu do czasu jednak, jak sprawdzam w jego logach widzę, że pliki clamd.log mają zerową objętość, natomiast pliki freshclam.log mają pełne zapisy i wszystko wydaje się być OK. Robię wtedy clamav restart i oto otrzymuję odpowiedź:

Zatrzymuję ClamD - wykonane
Zatrzymuję FreshClam - nieudane

po czym oba programy uruchamiają się bez problemu.
Czym jest spowodowane nieudane zamknięcie, zawieszenie programu FreshClam i to, że właśnie brak zapisów w plikach clamd.log (przy działającym ClamD), a pliki freshclam.log są pełne (pomimo niedziałającego FreshClama)?
Problem pojawia się z częstotliwością 1 raz na miesiąc lub 2 miesiące. Nie udało mi się niestety zobaczyć w logach clamd.log co może być powodem, bo jak sprawdzam to wszystkie pliki mają już zerową objętość, a jako że reszta działa OK to nie zerkam zbyt często do logów. No i Clamava oczywiście aktualizuję a problem pojawia się na wersji aktualnej.

Pozdrawiam serdecznie

No niestety, freshclam ma to do siebie, że od czasu do czasu się wykrzacza...

_________________
F33/F07,F11,F13,F17

Dzięki za odpowiedź.
Poniekąd uspokoiło mnie to, bo już myslałem, że u mnie coś nie tak.
Ale to taka radość przez łzy, bo problem pozostaje.
Jest na to jakaś rada?
Np. jakiś automatyczny restart, czy też nie pozostaje nic innego jak sprawdzanie ręczne?
pozdr

U siebie mam w cronie odpalany taki skrypcik, który sprawdza czy freshclam nie zdechł, jeśli tak - to restartuje.

_________________
F33/F07,F11,F13,F17

Dzięki
właśnie o to chodziło