MAC!EK pisze:
a ja się będe trzymał Mis'a jak najmocniej
system pakietów jest chyba najbardziej rozsądny, każdy program w osobnym pakiecie, w razie updatu nie trzeba ściągać nowego ISO tylko mały poprawiony pakiet
Też poszedłbym za Mis'iem, ale wzrok już straciłem i potrzebuję czegoś więcej niż tylko entuzjazmu ...
Nie zrozumieliście mnie...
NND już JEST systemem pakietowym i zawsze był. Trzeba tylko wgrywać pakiety ręcznie bo nie ma auto-systemu ściągania-kasowania-odświerzania. To właśnie miejsce wskazałem jako jedno z pilniejszych do poprawy.
Moja wypowiedź dotyczy jednak trochę czegoś innego.
Chciałbym wywołać OTWARTĄ dyskusję nad przyszłością NND.
Na początek małe podsumowanko w/g mojego spojrzenia:
Freesco zgromadziło trochę ludzi, część z nich utworzyła PGF, ale przyszła neostrada i jeden z PGF z pomocą kilku z PGF utworzył NND. Dołączył mis' robiąc instalator. Coraz więcej ludzi mających freesco i SDI przechodzi na neostradę i NND.
Problemy: brak wizji przyszłości oraz zasad budowania i rozbudowywania 'dystrybucji' NND (proszę nie robić uwag i dyskutować na temat słowa 'dystrybucja') spowodowała zatrzymanie się w rozwoju.
Mis' tworzy coś co może być następną wersją NND, ale NND jest PGF'u z którym nie najlepiej się współpracuje.
..nie mam zamiaru podpinać się pod nazwę NND jeśli reszta PGF tego nie będzie chciała..
Jedno słowo wyjaśnienia.
Też chciałem uczestniczyć w rozwoju NND w pozycji developera. Niestety brak zasad budowy dystrybucji oraz kłopoty z komunikacją z TN (twórcy NND) spowodowało zajęcie miejsca niezależnego pakera i helpera (udzielanie porad w miarę skromnych możliwości).
Przyszłość:
NND ma spory potencjał, jak by to nie określać to ilość postów na tym forum jest duża co dowodzi zainteresowania. Widać dwie główne drogi dalszego rozwoju:
1) kontynuacja NND.
2) przejście na produkt Mis'ia.
Ad.1)
a) Może PGF zewrze szyki i ruszy z kopyta (nie do końca w to wierzę).
b) Inna grupa weźmie się za rozwój. To właśnie zaproponowałem w poście:
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?t=5055
Ad2.)
Podziwiam Mis'ia; jego energię, cierpliwość i ogromną pracę choć, nie do końca jestem przekonany o słuszności wszystkich jego założeń nowej NND. Nie wiem też, czy poradzi sobie z całą 'dystrybucją'.
Jednym słowem wierzę, że możemy (my WSZYSCY) rozwijać NND jakkolwiek się to będzie nazywało i kto będzie tego ojcem ale pod warunkiem mądrego określenia ram dystrybucji, chociaż szczątkowego zarysu co do przyszłości, dużej ilości młodych do pracy i chociaż kilku z doświadczeniem do kierowania tym wszystkim, Uważam, że warunkiem powodzenia będzie OTWARTOŚĆ dystrybucji - tak by każdy mógł łatwo przystąpić do pracy, KOMUNIKATYWNOŚĆ tak by nie marnowała się praca innych.
Oczywiście nigdy nie budowałem dystrybucji i g***o się na tym znam, powyżej jest tylko moje zdanie. NND mi się podoba i chętnie bym popracował nad jej dalszym rozwojem, ale nie do końca na takich warunkach jak dotychczas.