Freesco, NND, CDN, EOS

http://www.freesco.pl
Dzisiaj jest piątek, 19 kwietnia 2024, 18:23

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: piątek, 2 lutego 2007, 18:56 
Offline
Użytkownik

Rejestracja: środa, 8 czerwca 2005, 19:39
Posty: 571
A ja mam nadzieje ze wlasnie zlikwidowanie limitow sprawi, ze cos drgnie tez w usludze DSL. Bo teraz kazdy kto bedzie mogl zamiast DSL wybierze duzo tansza Neo (zapomnijmy o zakazie podzialu poza lokal - to fikcja i nikt tego nie weryfikuje)

_________________
| ArchLinux X64 2.6.29-6 (Custom) @ IBM eServer 235
| Intel Xeon 2,4GHz (x2) : 2GB RAM : 2x36GB SCSI (RAID1)
| httpd2.6 mysql exim dhcpd named proftpd stats niceshaper06
| WAN: 35|35 mb/s (GTS) @ 500+ hosts


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek, 2 lutego 2007, 19:56 
Offline
Użytkownik

Rejestracja: środa, 25 lutego 2004, 01:38
Posty: 356
Lokalizacja: Czarne
oni dobrze kombinuja dzieki ostatniej promocji dsla chyba kazdy skorzystal z podwajania transferu wiec maja spokoj bo lojalka na 2 lata

_________________
Obrazek
Lubię robić to co lubię :]


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek, 6 lutego 2007, 11:17 
Offline

Rejestracja: czwartek, 30 czerwca 2005, 09:13
Posty: 50
"DSL migracja" lepszy wybór od "DSL opcja w górę".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek, 6 lutego 2007, 11:45 
Offline
Użytkownik

Rejestracja: poniedziałek, 17 lipca 2006, 13:32
Posty: 220
tasiorek pisze:
2x dsl 4000 na 40 uzytkownikow po 30 zl spokojnie wystarcza.


chyba w przypadku dzialalnosci non profit... czy tez tak zwanej sieci osiedlowej nigdzie nie zgloszonej... bo w przypadku dzialalnosci gosp. nie dosc, ze dsl to nie za madry pomysl to takie rozwiazanie nie generuje zadnego przychodu....

i na marginesie na 40 uzytkownikow w zupelnosci wystarcza jeden DSL 4000 :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek, 6 lutego 2007, 14:07 
Offline
MODERATOR

Rejestracja: sobota, 30 lipca 2005, 14:08
Posty: 3984
Lokalizacja: Rzeszów
Osfald pisze:
chyba w przypadku dzialalnosci non profit... czy tez tak zwanej sieci osiedlowej nigdzie nie zgloszonej...

Kolega urwal sie z choinki niedawno? Wlasnie do takich sieci jest skierowane NND, i o takich sieciach jest to forum.
Osfald pisze:
i na marginesie na 40 uzytkownikow w zupelnosci wystarcza jeden DSL 4000

Pol DSLa 2000 na 80 uzytkownikow. Co sie bedziemy oszczedzac. Wazne, ze kasa jest.

_________________
FAQ dla NND: http://nnd-linux.pl/faq.php
Doswiadczenie, to cos, co zdobywasz tuz po chwili w ktorej go potrzebowales.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek, 6 lutego 2007, 14:40 
Offline
Użytkownik

Rejestracja: sobota, 14 maja 2005, 15:07
Posty: 3177
Lokalizacja: Busko-Zdrój
niewazne jakie lacz, wazne aby klienci byli zadowoleni i kasa byla :)

_________________
Pomógł? wypij jego zdrowie.
http://nnd-linux.pl/faq.php
http://wiki.nnd.freesco.pl/index.php/FAQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek, 6 lutego 2007, 14:55 
Offline
Użytkownik

Rejestracja: poniedziałek, 17 lipca 2006, 13:32
Posty: 220
tasiorek pisze:
Osfald pisze:
chyba w przypadku dzialalnosci non profit... czy tez tak zwanej sieci osiedlowej nigdzie nie zgloszonej...

Kolega urwal sie z choinki niedawno? Wlasnie do takich sieci jest skierowane NND, i o takich sieciach jest to forum.
Osfald pisze:
i na marginesie na 40 uzytkownikow w zupelnosci wystarcza jeden DSL 4000

Pol DSLa 2000 na 80 uzytkownikow. Co sie bedziemy oszczedzac. Wazne, ze kasa jest.


Tasiorek troszke kultury... nie jestem kolega z Twojej... hmmm choinki... zauwazylem, ze piszesz i traktujesz wszystkich wokolo jak gowniarzy z podworka... powstrzymaj sie Panie prostaku od zbednych uwag, a wszyscy skorzystaja na tym... moze "modemik" powoduje zanik podstaw kultury?

Cytuj:
NND Linux Router jest projektem dystrybucji linuksowej dedykowanym do pełnienia roli routera i serwera dla małych sieci szkolnych, firmowych, czy osiedlowych. Może pracować na starszych i mniej wydajnych komputerach. Zaletą w stosunku do pełnych dystrybucji ma być łatwiejsza konfiguracja, a także specjalnie przygotowane pakiety z bezpiecznym oprogramowaniem.


jak widzisz nawet na stronie glownej adresatami tego oprogramowania nie sa WYLACZNIE sieci osiedlowe...

w moim otoczeniu (male firmy IT) dostawcy (powiedzmy do 100 klientow - byle sieci blokowe) korzystaja wlasnie, wyobraz sobie, z NND, ktore spisuje sie w takich "polprofesjonych" instalacjach SWIETNIE... i ma zasadnicza zalete... cene.

precyzuj swoje wypowiedzi bo jeszcze ktos pomysli, ze moze zalozyc dobrze prosperujaca firme z 2 DSLami i 40 klientami :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek, 6 lutego 2007, 15:18 
Offline
MODERATOR

Rejestracja: sobota, 30 lipca 2005, 14:08
Posty: 3984
Lokalizacja: Rzeszów
Osfald pisze:
Tasiorek troszke kultury...

Prosze o dokladne wskazanie przejawow jej braku, bo chyba mamy inne pojecie kultury osobistej.
Osfald pisze:
nie jestem kolega z Twojej... hmmm choinki... zauwazylem, ze piszesz i traktujesz wszystkich wokolo jak gowniarzy z podworka...

Przez Pan tez nie zamierzem do Ciebie pisac. Po raz kolejny prosze o przyklad.
Osfald pisze:
powstrzymaj sie Panie prostaku od zbednych uwag

No popatrz Ty sie, czyzby wycieczki osobiste nie byly czasem przejawem braku kultury?

Osfald pisze:
jak widzisz nawet na stronie glownej adresatami tego oprogramowania nie sa WYLACZNIE sieci osiedlowe...

Oczywiscie, ale nie chciales chyba napisac, ze pod pojeciem mala siec firmowa rozumiesz siec firmy utrzymujacej sie z dostarczania internetu, bo jesli tak, to trzeba bedzie to zmienic.

Osfald pisze:
precyzuj swoje wypowiedzi bo jeszcze ktos pomysli, ze moze zalozyc dobrze prosperujaca firme z 2 DSLami i 40 klientami :lol:

Czytaj dokladnie, bo nie zauwazylem, zebym wspominal tam o firmie. Pisalem o sieci, a to dwie rozne rzeczy.

_________________
FAQ dla NND: http://nnd-linux.pl/faq.php
Doswiadczenie, to cos, co zdobywasz tuz po chwili w ktorej go potrzebowales.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek, 6 lutego 2007, 16:04 
Offline
Użytkownik

Rejestracja: poniedziałek, 17 lipca 2006, 13:32
Posty: 220
tasiorek pisze:
Kolega urwal sie z choinki niedawno?



co to ma byc??? kultura???? w jakim rejonie polski? Rzeszow??

a ja postanowilem Ci nieco "popanowac" w dalszej czesci postu... tak dla moralnego oddechu :lol:

nie jestem Panskim kolega to raz, a dwa, ze jakies sugestie o urywaniu sie z choinki slyszalem ostatni raz w wieku 12 lat wsrod gowniarzeri z podworka... w miedzyczasie przeszedlem sporo szczebli w drabinie kariery wiec bardzo prosze o MINIMUM szacunku drogi Panie studencie.... zwyczajowo na forum tykamy sobie ale w niewywazonych wypowiedziach daje to nieco chamskie efekty... czego cytowane zdanie jest przykladem

odrazu przepraszam za tego prostaka (wycieczki osobiste czyli wytykanie niepoprawnego szyku wyrazow w zdaniu... "łał", to zapewne znowu zwroty ze wschodnich rubiezy? ) z mojej strony.... obecnie, po nieco szerszej lekturze forum, zastapilbym go zwrotem: introwertyk

ciezko takze wskazac odpowiednie przyklady Panskiego braku higieny umyslowej ze wzgledu na ich krotki zywot konczacy sie wielokrotnie w smietniku forum... gdzie zapewne skoncza takze i obecne posty...

podkresle, ze duza wiedza teoretyczna nie daje jeszcze praw do lekcewazacego stosunku wobec innych uzytkownikow forum... zauwazylem tu taka postawe WIELOKROTNIE w Panskim wykonaniu

zapewne jest Pan studentem o tzw wysokim wspolczynniku samooceny... szkoda, ze jest to prawda jedynie w zakresie wiedzy...

a co Pan rozumie pod pojeciem "mala siec firmowa"... jest jakas definicja? skad pomysl, ze nie moze to byc siec firmowa malego dostawcy internetu?.... chetnie podejme ten temat... niech to bedzie firma utrzymujaca sie z dostaw internetu... co nalezaloby zmienic?

Cytuj:
Czytaj dokladnie, bo nie zauwazylem, zebym wspominal tam o firmie. Pisalem o sieci, a to dwie rozne rzeczy.


wlasnie o to sie czepiam... pisales o sieci i o jej uwarunkowaniu finansowym nie zaznaczajac, ze nie ma w tym przypadku mowy o jakimkolwiek legalnym zarabianiu pieniedzy... tym samym albo popierasz nieuczciwa konkurencje, albo zamykamy forum WYLACZNIE dla stowarzyszen zwyklych i odbiorcow domowych....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek, 6 lutego 2007, 16:56 
Offline
Użytkownik

Rejestracja: niedziela, 26 lutego 2006, 15:24
Posty: 105
dzisiaj rozmawialem z przedstawicielem TP S.A. i od lutego sa zdejmowane ograniczenia transferu na neo. jezeli komus zwolni net bo przekroczyl limit walta na blue line i zgloscie to usuna ograniczenie.

Co do zwiekszenia downloadu to narazie pozostaje bez zmian aczkolwiek trwaja prace nad zwiekszeniem transferow.

Z tego co sie dowiedzialem to opcja 128 ma wskoczyc na 512 a pozostale maja wzrosnac o jedna opcje wyzej.

_________________
Pentium II 350MHz/512KB IDE 4,0GB 128MB/100MHz 20 urzyszkodników DSL2000/256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek, 6 lutego 2007, 17:26 
Offline
MODERATOR

Rejestracja: sobota, 30 lipca 2005, 14:08
Posty: 3984
Lokalizacja: Rzeszów
Osfald pisze:
co to ma byc??? kultura???? w jakim rejonie polski? Rzeszow??

nie jestem Panskim kolega to raz, a dwa, ze jakies sugestie o urywaniu sie z choinki slyszalem ostatni raz w wieku 12 lat wsrod gowniarzeri z podworka...

Dziwna masz ta gowniarzerie na podworku. Stwierdzenie "urwal sie z choinki" jest frazeologizmem o podobnym znaczeniu do "wyskoczyl jak Filip z konopii" i w zadnym wypadku nie jest obrazliwe. http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=7166

Osfald pisze:
w miedzyczasie przeszedlem sporo szczebli w drabinie kariery wiec bardzo prosze o MINIMUM szacunku drogi Panie studencie....

Mylisz ironie, ktorej faktycznie w moich wypowiedziach nie brakuje z brakiem szacunku.

Osfald pisze:
zwyczajowo na forum tykamy sobie ale w niewywazonych wypowiedziach daje to nieco chamskie efekty... czego cytowane zdanie jest przykladem

Czyli rozumiesz subtelna roznice pomiedzy stwierdzeniem, ze czyjas wypowiedz jest chamska/prostacka, a tym, ze ktos jest chamem/prostakiem (wiem, przeprosiles, wiec juz sie wiecej nie bede tego czepial). Pomimo to dalej nie uwazam, ze jest to stwierdzenie obrazliwe (pwn tez raczej nie, bo w takich wypadkach zwykl zaznaczac haslo krotkim: obraźl.).

Osfald pisze:
wycieczki osobiste czyli wytykanie niepoprawnego szyku wyrazow w zdaniu... "łał", to zapewne znowu zwroty ze wschodnich rubiezy?

Nie wiem skad ten zwrot pochodzi, ale przed napisaniem czegos proponowalbym poznac jego znaczenie: http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=67629

Osfald pisze:
z mojej strony.... obecnie, po nieco szerszej lekturze forum, zastapilbym go zwrotem: introwertyk

Twoje prawo, tylko, czy sadzisz, ze introwertyk bezinteresownie pomagalby ludziom na forum?

Osfald pisze:
ciezko takze wskazac odpowiednie przyklady Panskiego braku higieny umyslowej ze wzgledu na ich krotki zywot konczacy sie wielokrotnie w smietniku forum...

Skoro nie masz potwierdzenia swoich slow, to ich nie pisz/wypowiadaj.

Osfald pisze:
gdzie zapewne skoncza takze i obecne posty...

Nie mam w zwyczaju usuwac wlasnych, ostrzejszych dykusji. Jesli tak sie stanie, bedzie to decyzja innych moderatorow.

Osfald pisze:
podkresle, ze duza wiedza teoretyczna nie daje jeszcze praw do lekcewazacego stosunku wobec innych uzytkownikow forum... zauwazylem tu taka postawe WIELOKROTNIE w Panskim wykonaniu

Nie uwazam, zeby moja wiedza zarowno praktyczna jak i teoretyczna byla duza. Poza tym wielokrotnie pojawiajacy sie lekcewazacy stosunek. Skoro pojawil sie az tyle razy, to powinienes bez problemu znalezc kilka przykladow, ktore do smietnika nie trafily/nie zostaly stamtad jeszcze usuniete.


Osfald pisze:
zapewne jest Pan studentem o tzw wysokim wspolczynniku samooceny... szkoda, ze jest to prawda jedynie w zakresie wiedzy...

Zapewne jestes wrozka, bo nie znajac czlowieka potrafisz, bez zadnego argumentu, ocenic poziom jego samooceny. Niestety niezbyt sprawna wrozka, bo oceniles blednie.

Osfald pisze:
a co Pan rozumie pod pojeciem "mala siec firmowa"... jest jakas definicja?

Z definicja sie nie spotkalem, ale rozumiem np. siec z 6 komputerami ksiegowych, ktore wysylaja klientom efekty swojej pracy przez internet.

Osfald pisze:
niech to bedzie firma utrzymujaca sie z dostaw internetu... co nalezaloby zmienic?

W sformuowaniu nie wiem, bo sie nad tym nie zastanawialem. Uprzedzajac kolejna wypowiedz napisze, ze nie mam zamiaru, bo nie bede marnowal czasu na wymyslanie czegos tylo po to, zeby kontynuowac ta dyskusje.

Osfald pisze:
wlasnie o to sie czepiam... pisales o sieci i o jej uwarunkowaniu finansowym nie zaznaczajac, ze nie ma w tym przypadku mowy o jakimkolwiek legalnym zarabianiu pieniedzy...

Ba, nie pisalem o jakimkolwiek zarabianiu pieniedzy, ktore automatycznie zwieksza abonament koncowego uzytkownika i czesto obniza jakosc oferowanych uslug.

Osfald pisze:
tym samym albo popierasz nieuczciwa konkurencje, albo zamykamy forum WYLACZNIE dla stowarzyszen zwyklych i odbiorcow domowych....

Wyobraz sobie, ze istanieja sieci w ktorych celem administratora nie jest wyciagniecie jak najwiekszej ilosci kasy, tylko oferowanie taniego i porzadnego internetu dla znajomych/sasiadow.

_________________
FAQ dla NND: http://nnd-linux.pl/faq.php
Doswiadczenie, to cos, co zdobywasz tuz po chwili w ktorej go potrzebowales.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa, 7 lutego 2007, 12:17 
Offline
Użytkownik

Rejestracja: poniedziałek, 17 lipca 2006, 13:32
Posty: 220
tasiorek pisze:
Dziwna masz ta gowniarzerie na podworku. Stwierdzenie "urwal sie z choinki" jest frazeologizmem o podobnym znaczeniu do "wyskoczyl jak Filip z konopii" i w zadnym wypadku nie jest obrazliwe. http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=7166


widze, ze posilkujesz sie encyklopedia w stosunkach miedzyludzkich i zaslaniasz sie definicjami... brawo.... masz wyczucie walca drogowego, ktory rozjechal zabe... mam nadzieje, ze nie poskutkuje to kiedys jakimis brakami w Twoim standardowym wyposazeniu anatomicznym. Wlasnie o tym pisze moj drogi introwertyku...

tasiorek pisze:
Mylisz ironie, ktorej faktycznie w moich wypowiedziach nie brakuje z brakiem szacunku.


aby sprawnie poslugiwac sie ironia nalezy posiadac miniumum poczucia kultury, inaczej bedzie to narzedzie BRAKU szacunku i obrazy... jeszcze raz to napisze... nie wszyscy sa Twoimi kolegami z podworka. Rozumiesz to czy nie bardzo?

tasiorek pisze:
Czyli rozumiesz subtelna roznice pomiedzy stwierdzeniem, ze czyjas wypowiedz jest chamska/prostacka, a tym, ze ktos jest chamem/prostakiem (wiem, przeprosiles, wiec juz sie wiecej nie bede tego czepial). Pomimo to dalej nie uwazam, ze jest to stwierdzenie obrazliwe (pwn tez raczej nie, bo w takich wypadkach zwykl zaznaczac haslo krotkim: obraźl.).


znowu encyklopedia??? bez komentarzy... chociaz nie, moze jednak jeden napisze: ktos kto proboje dyskutowac z innymi, czy tez moze proboje zyc opierajac sie na definicjach encyklopedycznych musi byc czlowiekiem z nieco ograniczonym umyslem... prostym??? chamskim?? niewykluczone...

tasiorek pisze:
Nie wiem skad ten zwrot pochodzi, ale przed napisaniem czegos proponowalbym poznac jego znaczenie: http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=67629


rozumiem to znaczenie swietnie, jednak jesli "czepiasz sie" wczesniej zlego szyku wyrazow w zdaniu to nie powinienes sobie pozwalac na tak... hmmm... kolokwialne stwierdzenia... Nie dostrzegasz, zdaje sie, wewnetrznych sprzecznosci swoich pogladow i wypowiedzi. Cecha introwertyczna?

tasiorek pisze:
Twoje prawo, tylko, czy sadzisz, ze introwertyk bezinteresownie pomagalby ludziom na forum?


chwala Ci za pomoc, ja rowniez staram sie podobnie postepowac na roznych odcinakach codziennego zycia...

Tak, tak sadze, sa takie wypadki w lzejszych stanach.

tasiorek pisze:
Skoro nie masz potwierdzenia swoich slow, to ich nie pisz/wypowiadaj.


jakiego zwrotu? higiena umyslowa? nie bylo w encyklopedii? skoro nie jest to frazeologizm (o czym juz doskonale wiesz... sprawdziles przeciez w encyklopedii) wystarczy wiec moze poszukac "higiena" i "umysl", nastepnie uzyc tego drugiego by zespolic okreslenia w calosc... Tlumacze, tu: moim zdaniem brak higieny umyslowej jednego uzytkownika forum (Ciebie) byl, byc moze, powodem przemeczenia, sztampowego traktowania, szufladkowania... itd. i niezrozumienia wypowiedzi innego uzytkownika forum (mnie)... Jeszcze jasniej?

tasiorek pisze:
Nie mam w zwyczaju usuwac wlasnych, ostrzejszych dykusji. Jesli tak sie stanie, bedzie to decyzja innych moderatorow.


przyjalem do wiadomosci i ciesze sie... to juz jakis progres.

tasiorek pisze:
Nie uwazam, zeby moja wiedza zarowno praktyczna jak i teoretyczna byla duza. Poza tym wielokrotnie pojawiajacy sie lekcewazacy stosunek. Skoro pojawil sie az tyle razy, to powinienes bez problemu znalezc kilka przykladow, ktore do smietnika nie trafily/nie zostaly stamtad jeszcze usuniete.


co za skromnosc. Brawo! Przyklad... pierwszy z brzegu: http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?t=14670


tasiorek pisze:
Zapewne jestes wrozka, bo nie znajac czlowieka potrafisz, bez zadnego argumentu, ocenic poziom jego samooceny. Niestety niezbyt sprawna wrozka, bo oceniles blednie.


nie dywagujmy na takie tematy... Twoje slowa maja dla mnie mala wartosc poznawcza przez fakt, ze poprostu bronisz sie w tej dyskusji. Takie jest moje prawo do oceniania Ciebie, jak Twoje do pisania o urywaniu sie z choinek...

tasiorek pisze:
Z definicja sie nie spotkalem, ale rozumiem np. siec z 6 komputerami ksiegowych, ktore wysylaja klientom efekty swojej pracy przez internet.


a ja rozumiem to jako niewielka siec (powiedzmy do 100 komputerow), poprzez ktora firma posiada dostep do internetu i rodziela go wedlug wlasnej woli, jednoczesnie wykorzystujac ja jako wewnetrzne medium komunikacyjne

tasiorek pisze:
W sformuowaniu nie wiem, bo sie nad tym nie zastanawialem. Uprzedzajac kolejna wypowiedz napisze, ze nie mam zamiaru, bo nie bede marnowal czasu na wymyslanie czegos tylo po to, zeby kontynuowac ta dyskusje.


chcialem sie dowiedziec czy moze nie wiem o jakis oplatach za korporacyjne wykorzystanie NND... z tego co do tej pory do mnie dotarlo to bardzo pochlebne opinie o tej dystrybucji i ekonomice takiego rozwiazania. Ba, powiem wiecej, chetnie wplacilbym jakis datek jesli mialoby to pomoc w rozwoju tego oprogramowania. Jestem prawie w pelni zadowolony z mojego NND, a forum jest bardzo pomocne w sprawach technicznych. Doceniam prace wlozona w powstanie tej dystrybucji.

tasiorek pisze:
Ba, nie pisalem o jakimkolwiek zarabianiu pieniedzy, ktore automatycznie zwieksza abonament koncowego uzytkownika i czesto obniza jakosc oferowanych uslug


czyli za darmo pracuje sie lepiej??? to juz jakas totalna bzdura. Firma posiadajaca srodki na rozwoj i inwestycje musi na konkurencyjnym rynku polepszac jakosc swiadczonych uslug lub przynajmniej obnizac ceny... inaczej jej kres jest bliski. Natomiast nie jestem zwolennikiem rozwiazan, gdzie kilku ludzi kupuje DSL'a i dzieli miedzy siebie (mam na mysli skale sasiadow, a nie jednego mieszkania) bo porpostu jest to dzialalnosc telekomunikacyjna niezarejestrowana, nieodprowadzajaca podatkow, ZUSow, nie prowadzaca ksiegowosci... itd, przez co bedaca NIEUCZCIWA konkurencja dla tych glupcow, ktorzy postanowili miescic sie w granicach prawa.

tasiorek pisze:
Wyobraz sobie, ze istanieja sieci w ktorych celem administratora nie jest wyciagniecie jak najwiekszej ilosci kasy, tylko oferowanie taniego i porzadnego internetu dla znajomych/sasiadow.


iiiii????? co to ma do rzeczy??? ja pisze o tym, ze jest to nieuczciwe i nielegalne w swietle prawa... w ten sposob nigdzie nie dojdziemy. Zaloz sobie firme i pracuj dalej za darmo... tak tez mozna. Bedziesz pracowal na ksiegowa, ZUS i podatki, a nie wyciagal kase od nieszczesnych sasiadow do wlasnej kieszeni w sposob nielegalny (nie zwracam sie tu bezposrednio do Ciebie, a raczej do ogolu, ktory tak postepuje). Zaloze sie, ze i tak abonament pojdzie w gore.

Ciesze sie z tego, ze jeszcze nie podpowiadacie jak konkretnie omijac zabezpieczenia administracyjne sieci... choc juz widzialem w Twoim wykonaniu sugestie w sprawie tunelowania VPN...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa, 7 lutego 2007, 13:18 
Offline
PGF

Rejestracja: niedziela, 14 lipca 2002, 14:33
Posty: 3234
Lokalizacja: Radziejów
Ale się Panowie rozpisali :twisted:, szkoda tylko, że nie na temat.

A wracając do tematu to przy obecnej cenie neostrady trudno jest dostarczac net i czerpać z tego godziwy zarobek w malej i sredniej wielkości sieciach zakladając, ze cena i jakość dostarcznej uslugi bedą konkurencyjne w stosunku do neostrady a przynejmniej nie duzo gorsze.

Oczywiście nie dotyczy to terenów gdzie tpsa nie potrafi zapewnić dostępu do neostrady, Oraz dużych sieci co najmniej ponad 100 a może i 200 abonentów, jak ktoś w jak ktoś zauwazył 1mbit lącza symetrycznego kosztuje ok 350 zł srednio plus minus. mozna założyc, że w duzej sieci dla zapewnienia jakotakiej usługi nalezalo by miec co najmniej 5mbit na ok 80 abonentow co daje: (dsl-owcy nie cieszcie się ja piszę o łączu SYMETRYCZNYM)


MInimalne koszty prowadzenia dzialalności (szacunkowo)

minimalna skladka ZUS - 720 zł
Energia elektryczna - 30 zł
Koszty kancelaryjno-bankowe - 50 zł
Inne koszty - 100 zł
Jak ktos cos znajdzie to niech sobie doliczy -
razem koszty (zakladajac ze podatek wynosi 0) - 900 zł

80 klientow lacze 5*350=1750 (dla tego przepływu bedzie prawdopodobnie jednak drożej)
1750+900=2650
2650/80=33 zł (zakladając ze jak napisał G. Morcinek nie zarabiamy nawet na wodę z solą.)

240 klientow
15*350=5250 (dla tego przeplywu bedzie prawdopodobnie jednak taniej a jednoczesnie można wlaczyc wiecej klientow bez szkody dla jakości)

5250+900=6150
6150/240= 26 zł

Niestety obawiam się,że nastały ciężkie czasy dla małych "lokalnych" dostawców internetu.

_________________
Nie jestem NEKROMANTĄ, nie wróżę z flaków!
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach!
Przeczytaj nim zapytasz
Obrazek


Ostatnio zmieniony środa, 7 lutego 2007, 19:44 przez zciech, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa, 7 lutego 2007, 13:18 
Offline
MODERATOR

Rejestracja: sobota, 30 lipca 2005, 14:08
Posty: 3984
Lokalizacja: Rzeszów
Osfald pisze:
widze, ze posilkujesz sie encyklopedia w stosunkach miedzyludzkich i zaslaniasz sie definicjami... brawo.... masz wyczucie walca drogowego, ktory rozjechal zabe... mam nadzieje, ze nie poskutkuje to kiedys jakimis brakami w Twoim standardowym wyposazeniu anatomicznym. Wlasnie o tym pisze moj drogi introwertyku...

Ciekawy argument, nie powiem :P Coraz bardziej zaczynasz mnie rozbrajac. Czyzbys nie zgadzal sie z definicja pwn, czy moze dobitne pokazanie Ci, ze Twoje ego wyskoczylo zbyt wysoko jest wedug Ciebie nietaktem?

Osfald pisze:
aby sprawnie poslugiwac sie ironia nalezy posiadac miniumum poczucia kultury, inaczej bedzie to narzedzie BRAKU szacunku i obrazy...

Dalej nie pokazales mi momentu w ktorym powinienes sie poczuc obrazony. Nie zaczynaj znowu z "urwaniem sie z choinki"., bo chyba jednoznacznie Ci pokazalem, ze to obrazliwe nie jest.
Osfald pisze:
jeszcze raz to napisze... nie wszyscy sa Twoimi kolegami z podworka. Rozumiesz to czy nie bardzo?

Napisze wiecej. Nikt z tego forum moim kolega z podworka nie jest.

Osfald pisze:
znowu encyklopedia??? bez komentarzy... chociaz nie, moze jednak jeden napisze: ktos kto proboje dyskutowac z innymi, czy tez moze proboje zyc opierajac sie na definicjach encyklopedycznych musi byc czlowiekiem z nieco ograniczonym umyslem... prostym??? chamskim?? niewykluczone...

Niestety, ale definicja encyklopedyczna jest dla mnie bardziej przemawiajacym argumentem, niz Twoja duma, ktora urazilem. Zaraz ktos mi zarzuci, ze napisalem zielony, a on tego koloru nie lubi (wiem, przesada, ale to jest kolejny krok, idac Twoim tokiem rozumowania).
Poza tym prosze o wyjasnienie co ma przytoczenie definicji na potwierdzenie swoich slow, do bycia prostym i chamskim, bo chyba faktycznie moj umysl jest tak ograniczony, ze do tego sam nie dojde :P

Osfald pisze:
rozumiem to znaczenie swietnie, jednak jesli ktos czepia sie wczesniej zlego szyku wyrazow w zdaniu nie powinien sobie pozwalac na tak... hmmm... kolokwialne stwierdzenia... Nie dostrzegasz, zdaje sie, wewnetrznych sprzecznosci swoich pogladow i wypowiedzi.

Nie pamietam wypowiedzi do ktorej pijesz, ale najprawdopodobniej wypowiedz piszacego byla ciezka do zrozumienia przez ten szyk wyrazow, wiec zadnej sprzecznosci nie widze.

Osfald pisze:
Tak, tak sadze, sa takie wypadki w lzejszych stanach.

Twoje prawo.

Osfald pisze:
jakiego zwrotu? higiena umyslowa? nie bylo w encyklopedii?

No popatrz Ty sie. To w encyklopedii mozna znalezc potwierdzenie stawianych przez Ciebie ocen? Gratulacje. Jak przeczytasz jeszcze raz, to moze zrozumiesz, ze nie chodzilo mi o konkretny zwrot, tylko o powierdzenie stawianych mi zarzutow. Staraj sie najpierw zrozumiec, pozniej komentowac.

Osfald pisze:
przyjalem do wiadomosci i ciesze sie... to juz jakis progres.

Nawet w tym przypadku sie z Toba nie zgodze. Robie tak od poczatku.

Osfald pisze:
Przyklad... pierwszy z brzegu: http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?t=14670

Znalazles watek w ktorym przeprowadzilem ostrzejsza dyskusje z innym uzytkownikiem. To akurat nie bylo trudne. Teraz wskaz mi prosze moj lekcewazacy stosunek pojawiajacy sie w tym watku (az mnie ciekawosc zzera, co tym razem mogloby Cie urazic :D )


Osfald pisze:
nie dywagujmy na takie tematy... Twoje slowa maja dla mnie mala wartosc poznawcza przez fakt, ze poprostu bronisz sie w tej dyskusji. Takie jest moje prawo do oceniania Ciebie, jak Twoje do pisania o urywaniu sie z choinek...

Oczywiscie. Ja tez mam prawo do oceny Twojej oceny na tej samej zasadzie. W tym momencie powinienem skonczyc ta dyskusje, bo nie zwyklem rozmawiac z betonem, do ktorego nic nie dociera. Nie zrobie tego jednak, bo Twoj sposob rozumowania zaczyna mnie bawic :D
Poza tym mylisz dyskusje z atakiem kolego. Wkleic Ci definicje obydwoch, czy sam znajdziesz?


Osfald pisze:
a ja rozumiem to jako niewielka siec (powiedzmy do 100 komputerow), poprzez ktora firma posiada dostep do internetu i rodziela go wedlug wlasnej woli, jednoczesnie wykorzystujac ja jako wewnetrzne medium komunikacyjne

Masz prawo. Jak sie pewnie domysliles nie ujrzales tu definicji, dlatego ze jej nie znalazlem. Nie majac obiektywnego potwierdzenia, nie bede polemizowal, kto ma w tym wypadku racje.


Osfald pisze:
chcialem sie dowiedziec czy moze nie wiem o jakis oplatach za korporacyjne wykorzystanie NND...

Wystarczylo przeczytac licencje GPL, no chyba, ze to tez obraza Twoja dume.


Osfald pisze:
z tego co do tej pory do mnie dotarlo to bardzo pochlebne opinie o tej dystrybucji i ekonomice takiego rozwiazania. Ba, powiem wiecej, chetnie wplacilbym jakis datek jesli mialoby to pomoc w rozwoju tego oprogramowania. Jestem prawie w pelni zadowolony z mojego NND, a forum jest bardzo pomocne w sprawach technicznych. Doceniam prace wlozona w powstanie tej dystrybucji.

Bardzo sie z tego powodu ciesze. Podejrzewam, ze reszta PGFu tez.

Osfald pisze:
Firma posiadajaca srodki na rozwoj i inwestycje musi na konkurencyjnym rynku polepszac jakosc swiadczonych uslug lub przynajmniej obnizac ceny... inaczej jej kres jest bliski.

Kolejny brak zrozumienia, zaczynam odnosic wrazenie, ze za malo sie starasz ;). Brak zarobku dla osoby prowadzacej siec nie oznacza braku pieniedzy na rozwoj, poza tym skutecznie ogranicza zagrywke "przy takiej ilosci uzytkownikow, podlaczenie jeszcze jednego do tego lacza nic nie zmieni".


Osfald pisze:
Natomiast nie jestem zwolennikiem rozwiazan, gdzie kilku ludzi kupuje DSL'a i dzieli miedzy siebie (mam na mysli skale sasiadow, a nie jednego mieszkania) bo porpostu jest to dzialalnosc telekomunikacyjna niezarejestrowana, nieodprowadzajaca podatkow, ZUSow, nie prowadzaca ksiegowosci... itd, przez co bedaca NIEUCZCIWA konkurencja dla tych glupcow, ktorzy postanowili miescic sie w granicach prawa.

ZUS? Podatek? Od czego? Mozna zalozyc sobie stowarzyszenie i prowadzic siec niekomercyjna. Wszystko bedzie zgodnie z prawem.

Osfald pisze:
ja pisze o tym, ze jest to nieuczciwe i nielegalne w swietle prawa...

A ja pisze o tym, ze nie masz w tym momencie racji.


Osfald pisze:
Zaloz sobie firme i pracuj dalej za darmo... tak tez mozna.

Opisze Ci moj przypadek, moze bedzie Ci latwiej zrozumiec. Pracuje w firmie udostepniajacej komercyjnie internet, a poza tym mam niekomercyjna siec na osiedlu. Firma nie celuje w ten segment rynku, wiec ani bezposredni, ani kolejny przelozony nie ma zadnych obiekcji i obydwie sieci sie ladnie rozwijaja.


Osfald pisze:
Ciesze sie z tego, ze jeszcze nie podpowiadacie jak konkretnie omijac zabezpieczenia administracyjne sieci... choc juz widzialem w Twoim wykonaniu sugestie w sprawie tunelowania VPN...

Nikt nie jest idealny.

Odbiegajac od urazojen dumy, a wracajac do tematu rozmowy: Faktycznie cenowo konkurowac jest trudno. Atutem malej sieci moze byc brak lojalki na X lat, wymiana plikow w obrebie sieci, jakis darmowy i szybki (bo po lanie) serwer gier, serwer proxy itp.

_________________
FAQ dla NND: http://nnd-linux.pl/faq.php
Doswiadczenie, to cos, co zdobywasz tuz po chwili w ktorej go potrzebowales.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa, 7 lutego 2007, 16:26 
Offline
Użytkownik

Rejestracja: poniedziałek, 17 lipca 2006, 13:32
Posty: 220
tasiorek pisze:
Ciekawy argument, nie powiem :P Coraz bardziej zaczynasz mnie rozbrajac. Czyzbys nie zgadzal sie z definicja pwn, czy moze dobitne pokazanie Ci, ze Twoje ego wyskoczylo zbyt wysoko jest wedug Ciebie nietaktem?


:lol: znowu ironia czy brak encyklopedycznych definicji?? odrozniasz zycie pojedynczego czlowieka i jego przekonania od sztampowego traktowania rzeczywistosci przez pryzmat tzw. uniwersalnych regul? poprostu masz w w glebokim powazaniu czlowieka, licza sie definicje... tak trzymac 8) Jedyne co pokazales dobitnie, a jest zwiazane z ego, to poprostu swoj egocentryzm.

tasiorek pisze:
Dalej nie pokazales mi momentu w ktorym powinienes sie poczuc obrazony. Nie zaczynaj znowu z "urwaniem sie z choinki"., bo chyba jednoznacznie Ci pokazalem, ze to obrazliwe nie jest.


nie ja zaczalem, to raz... a dwa, ze dalej nie dociera do Ciebie fakt, iz obrazic mozesz kogos jakims zwrotem chocby byl on poddany wiekowym badaniom jezykowym w rezultacie ktorych stwierdzono, ze 70% respondentow nie czulo sie urazonych dana trescia??? zbyt skomplikowany wywod? czy mam szukac jakis dowodow w encyklopedii bo chyba tylko to do Ciebie przemawia? Wyczuwasz przynajmniej, ze zwrot "urwac sie z choinki" jest na granicy dobrego smaku... patrzac na sprawe Twoimi kategoriami? A moze widziales jak w telewizji czy radiu spopularyzowal sie ten zwrot i teraz spozniony posel na obradach jest witany od progu: O to ten, ktory urwal sie z choinki! :D

tasiorek pisze:
Napisze wiecej. Nikt z tego forum moim kolega z podworka nie jest.


widze, ze rzucam grochem o sciane... a nie... zaraz... to byla IRONIA :lol:

tasiorek pisze:
Niestety, ale definicja encyklopedyczna jest dla mnie bardziej przemawiajacym argumentem, niz Twoja duma, ktora urazilem. Zaraz ktos mi zarzuci, ze napisalem zielony, a on tego koloru nie lubi (wiem, przesada, ale to jest kolejny krok, idac Twoim tokiem rozumowania).
Poza tym prosze o wyjasnienie co ma przytoczenie definicji na potwierdzenie swoich slow, do bycia prostym i chamskim, bo chyba faktycznie moj umysl jest tak ograniczony, ze do tego sam nie dojde


uraziles moja dume... hmmm... to pewnie przez ten wyskok mojego ego, ktore spadajac przytrzasnelo dume :lol: Pisze, ze brak Ci wyczucia! Jesli nie mozesz tego sam pojac ograniczonym umyslem nalezy Ci pomoc co niniejszym czynie... rowniez bede nieco przesadzal... wezmy pierwsze lepsze haslo w encyklopedii... odbyt (anus)... w skrocie otwor do wydalania kału... Czy, kiedy nazwe Cie odbytem lub zasugeruje, ze urwales sie z odbytu pomyslisz sobie o waznej i chwalebnej roli jaka sprawuje ten narzad w ciele ludzkim, czy tez moze poprostu bedzie to dla Ciebie obrazliwe? Ja powolam sie na definicje, badania naukowe i napisze, ze mialem na mysli te wszystkie dobre cechy odbytu kiedy o nim pisalem w Twoim kontekscie. Bedziesz zadowolony? Przyjmiesz takie dyrdymaly za wytlumaczenie? Reasumujac... nazwales mnie poprostu glupkiem uzywajac innej formy (zwanej przez Ciebie bodajrze ironia... skutek uzycia definicji potocznych) i zadna definicja nie zmieni kontekstu tego zdania (ani przypiski encyklopedyczne w stylu obr.). Jesli nie chcialbys mnie urazic nie zaczalbys dyskusji od takich prostackich stwierdzen...

tasiorek pisze:
Nie pamietam wypowiedzi do ktorej pijesz, ale najprawdopodobniej wypowiedz piszacego byla ciezka do zrozumienia przez ten szyk wyrazow, wiec zadnej sprzecznosci nie widze.


tak, rozumiem, niepamiec moze sie zdarzyc... wystarczy zerkanac kilka postow wyzej

tasirek pisze:
Twoje prawo.


dziekuje :)

tasiorek pisze:
No popatrz Ty sie. To w encyklopedii mozna znalezc potwierdzenie stawianych przez Ciebie ocen? Gratulacje. Jak przeczytasz jeszcze raz, to moze zrozumiesz, ze nie chodzilo mi o konkretny zwrot, tylko o powierdzenie stawianych mi zarzutow. Staraj sie najpierw zrozumiec, pozniej komentowac.


widze, ze czasem ironia jest Ci jednak obca... 8) jakbym tego nie czytal zwrociles mi uwage, ze uzywam slow, ktorych nie rozumiem (znowu piszesz w zawoalowany sposob: glupku)... Dla Ciebie definicje encyklopedyczne sa poprostu schronieniem, poza ktorym nie trzeba juz myslec! Zacytuje autora: Staraj sie najpierw zrozumiec, pozniej komentowac.

tasiorek pisze:
Nawet w tym przypadku sie z Toba nie zgodze. Robie tak od poczatku.


znowu Cie zacytuje... masz prawo.

tasiorek pisze:
Znalazles watek w ktorym przeprowadzilem ostrzejsza dyskusje z innym uzytkownikiem. To akurat nie bylo trudne. Teraz wskaz mi prosze moj lekcewazacy stosunek pojawiajacy sie w tym watku (az mnie ciekawosc zzera, co tym razem mogloby Cie urazic :D )


przyznam szczerze, za coraz bardziej nie chce mi sie z Toba rozmawiac... nie wyczuwasz tej tzw. przez Ciebie "ironii" w swoich wypowiedziach to zadne moje gadanie tego nie zmieni... z niesamowitym zalem poddaje sie! Jesli caly watek Ci nie wystarczy to i maly post Ci nie przekona... zapewne bedzie zgodny z chwalebna definicja... ehhh

tasiorek pisze:
Oczywiscie. Ja tez mam prawo do oceny Twojej oceny na tej samej zasadzie. W tym momencie powinienem skonczyc ta dyskusje, bo nie zwyklem rozmawiac z betonem, do ktorego nic nie dociera. Nie zrobie tego jednak, bo Twoj sposob rozumowania zaczyna mnie bawic :D
Poza tym mylisz dyskusje z atakiem kolego. Wkleic Ci definicje obydwoch, czy sam znajdziesz?


dales tu ponowny popis prostactwa i chmstwa..., a nie, zaraz, beton to ironia... co na to encyklopedia? przeciez Ty nie zwykles rozmawiac wogole poza cytowaniem definicji... Jesli piszesz, ze cos zaczyna Cie bawic to oznacza juz lekkie podenerwowanie... uuuu... trafiles na kogos kogo sie boisz? Czy kamienie zaraz zastapia Ci szyderstwa? :lol: Nie wiem czy mam szukac definicji czy to takze byla ironia? Jesli mozemy mowic o jakiejs pomylce to w ponownej probie nazwania mnie Twoim kolega... Nie wklejaj tych definicji, przeczytaj je uwaznie i nie pisz tym tonem, a nikt tego nie bedzie odbieral jako atak.

tasiorek pisze:
Masz prawo. Jak sie pewnie domysliles nie ujrzales tu definicji, dlatego ze jej nie znalazlem. Nie majac obiektywnego potwierdzenia, nie bede polemizowal, kto ma w tym wypadku racje.


ale kiedy juz znajdziesz to napisz koniecznie bo moje ego juz sie troche pozbieralo...

tasiorek pisze:
Wystarczylo przeczytac licencje GPL, no chyba, ze to tez obraza Twoja dume.


mea culpa... znowu dalem Ci powod do ironii :) a co z oplatami za upowszechnianie oprogramowania? Te zdaje sie nie sa w sprzecznosci z GPL... no ale przeciez Ty lepiej ode mnie wiesz o co pytalem...

tasiorek pisze:
Bardzo sie z tego powodu ciesze. Podejrzewam, ze reszta PGFu tez.


pozdrowienia dla calego PGFu.

tasiorek pisze:
Kolejny brak zrozumienia, zaczynam odnosic wrazenie, ze za malo sie starasz ;). Brak zarobku dla osoby prowadzacej siec nie oznacza braku pieniedzy na rozwoj, poza tym skutecznie ogranicza zagrywke "przy takiej ilosci uzytkownikow, podlaczenie jeszcze jednego do tego lacza nic nie zmieni".


to Ty mnie nie zrozumiales... i znowu ta... hmmm... ironia... jak milo ze mnie nie rozczarowujesz ;) Niewielu ludzi pracuje za darmo... przytlaczajaca wiekszosc administruje "niekomercyjnymi" sieciami i po cichu odciaga nieopodatkowana kase do swoich kieszeni... gdyby byli na innym kontynencie pewnie maloby mnie to obchodzilo, a poniewaz sa za rogiem to uwazam, ze nieuczciwa konkurencje nalezy tepic (uprzedzajac uwagi... tak, cala nieuczciwosc nalezy tepic, nie tylko lokalna).

tasiorek pisze:
ZUS? Podatek? Od czego? Mozna zalozyc sobie stowarzyszenie i prowadzic siec niekomercyjna. Wszystko bedzie zgodnie z prawem.


a co ja napisalem kilka postow wyzej... chyba rozleniwiles sie odrobine

tasiorek pisze:
A ja pisze o tym, ze nie masz w tym momencie racji.


bo czytasz zdanie wyrwane z kontekstu... podac definicje kontekstu?

tasiorek pisze:
Opisze Ci moj przypadek, moze bedzie Ci latwiej zrozumiec. Pracuje w firmie udostepniajacej komercyjnie internet, a poza tym mam niekomercyjna siec na osiedlu. Firma nie celuje w ten segment rynku, wiec ani bezposredni, ani kolejny przelozony nie ma zadnych obiekcji i obydwie sieci sie ladnie rozwijaja.


to pieknie... my jednak celujemy w klienta indywidualnego. A ta "niekomercyjna" siec jest stowarzyszeniem? Jesli tak to oczywiscie nic do niej nie mam, jesli nie to smiem twierdzic, ze jest bezprawna.

tasiorek pisze:
Nikt nie jest idealny.


przyznam sie szczerze... gdzies w glebi umyslu spodziewalem sie tego :wink:

tasiorek pisze:
Odbiegajac od urazojen dumy, a wracajac do tematu rozmowy: Faktycznie cenowo konkurowac jest trudno. Atutem malej sieci moze byc brak lojalki na X lat, wymiana plikow w obrebie sieci, jakis darmowy i szybki (bo po lanie) serwer gier, serwer proxy itp.


mnie poprostu dobija krzyk z jednej strony o bezprawie, a z drugiej popieranie go o ile dziala na moja korzysc...

BTW
czy mozemy dalsza czesc tej "dyskusji" przeniesc na PRIV... ? nie chcialbym byc najwiekszym dawca offtopu na forum... to co mialem do powiedzenia w tym topicu juz powiedzialem... reszta to wymiana zdan pomiedzy nami...

jesli nie mozna to jakos to przeboleje :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa, 7 lutego 2007, 17:55 
Offline
Użytkownik

Rejestracja: niedziela, 2 lipca 2006, 22:22
Posty: 118
zciech pisze:


....
MInimalne koszty prowadzenia dzialalności (szacunkowo)

minimalna skladka ZUS - 720 zł
..........


Jeżeli w ciągu ostatnich 5 lat nie prowadziłeś działalności gospodarczej to możesz płacić mniejszy ZUS składka ok 300zł, jedyny minus to że jak zlikwidujesz działalność to nie dostaniesz kuroniówki.

_________________
Intel D945GSEJT 512MB HDD 1TB ADE-3000


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa, 7 lutego 2007, 18:35 
Offline
Użytkownik

Rejestracja: sobota, 14 maja 2005, 15:07
Posty: 3177
Lokalizacja: Busko-Zdrój
moze admin poskraca nieco te posty :twisted:

czytac sie nie chce - szkoda czasu.

_________________
Pomógł? wypij jego zdrowie.
http://nnd-linux.pl/faq.php
http://wiki.nnd.freesco.pl/index.php/FAQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa, 7 lutego 2007, 23:42 
Offline
PGF

Rejestracja: sobota, 15 marca 2003, 13:54
Posty: 2780
Dziewczynki , bo sobie oczy powydrapujecie :!: :!: :!:

_________________
Internet TV telefon - Nakło nad Notecią
NoNieno.pl - urywa gacie :)
Szybkie kobiety i piękne samochody


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek, 8 lutego 2007, 01:14 
Offline
Honorowy Admin

Rejestracja: piątek, 5 lipca 2002, 17:30
Posty: 7800
Lokalizacja: Słupsk
Neostrada bez limitów, taki był początek. A to przerodziło się w dyskusje na zupełnie inny temat i ta dyskusja jest coraz bardziej bezsensowna. Zamykam.

_________________
Obrazek Belfer.one.PL
Obrazek Audio Cafe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Hosting: Compus-Net
RobertKonik.pl