Troche tak dziwnie zacznę od cytowania.
Maciek pisze:
Przyczyną drugą jest zdecydowany upadek małych ASK. To po prostu nie ma sensu. Dawni administratorzy z setką userów to były potęgi. Dziś taki malutki to ma 200 albo i więcej.
Fakt sam mam ponad 1k userów i za wielkiego się nie uważam.
Maciek pisze:
Zacęły dominować sieci radiowe (które generalnie są do dupy - prywatna opinia).
100% racji (chociaż to 70% mojej sieci)
Maciek pisze:
... ale sorry Winnetou - MikroTik jest tańszy i na dodatek da się zarządzać przez www lub okienkową aplikację na Windows.
Maciek pisze:
Może być Intrux jeśli komuś pasuje. Na większy serwer się nada, choć bywa wkurzający i chyba się o nim tak zupełnie zapomnieć nie da (jak o MikroTiku).
Fakt sam mam 3 IBM na Intruxie, ale raczej chodzi o to aby aby o nim nie zapominać, dziennie jak nie mam z 30 logowań to pewnie niedziela lub jakieś święto. A tak serio to serwerki z NND zostały u mnie z zadaniem mało ambitnym - pracują jako monitory hostów (nie licząc jakiś 20 maszyn w firmach gdzie dla wygody mam NND), jakieś statystyki i tyle :/ szkoda mi marnować możliwości tej dystrybucji no ale takie są fakty
Maciek pisze:
Większość ludzi z PGF nie zagląda nawet na forum, żeby podzielić się swoją wiedzą.
Fakt - ja zaglądam w zasadzie z sentymentu, nie czytam postów aby pomóc, czy się uczyć, przeważnie zaglądam do HydePark'u aby zobaczyć co u was słychać. Ot tak avatary zobaczyć
Maciek pisze:
Niestety paradoksalnie - im lepiej się dzieje - tym bardziej ludzie pochłonięci są zarabianiem pieniędzy. :>
I to jest cały sekret - kiedyś sieć była możliwością zapewnienia sobie wrażeń, dobrego internetu (czytaj darmowego
), możliwością pochwalenia się, że nie tylko paint i Tomb Raider nie ma przed tobą tajemnic. Dziś ASK albo się rozpadły, kupili je więksi bądź w odpowiednim czasie zorientowały się na zarabianie pieniędzy.
Dla większości sieć pozostała w postaci hobby (albo w pamięci bo za ich biurkami kurzą sie tp-liki za 60 zł), dla niektórych sposobem na życie.
W sumie to dawno tak szczerze nie wyraziłem swoich przemyśleń, przepraszam za brak składu i ładu. Mało we mnie humanisty
Prawda jest taka, że sieci ASK umarły, dlatego Freesco i NND też umiera - czy tego chcemy czy nie.
NND wykorzystywane jest przez nas do celów mało ambitnych, ale jak ja miałem 17 lat to do wyboru był D-link za 300zł lub NND za magiczne darmo + jakiś komp z 500x większymi możliwościami. Internet kosztował xxx zł i coś trzeba było kombinować. Dziś
- każdy wie jak jest.
Pozdrawiam Was szczerze
Jarosław Podsiedlik - rapsik