Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

Serwer NND , przeróbka zasilacza ATX
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=32&t=15149
Strona 1 z 2

Autor:  jacopp [ sobota, 7 kwietnia 2007, 12:38 ]
Tytuł:  Serwer NND , przeróbka zasilacza ATX

Witam
Wymieniłem ostatnio w swoim serwerku zasilacz. Jako że jest to stara płyta BX z dwoma rodzajami zasilania ATX i AT i cięzko było dostać jakiś rozsądny zasilacz AT kupiłem więc ATX.

W starym AT przycisk włącznika pozostawał wciśnięty i wrazie braku prądu komputer sam się uruchamiał a tu przy ATX jest ztym lipa

Wiem że temat był już poruszany na forum i zastosowałem się do zaleceń z przerobieniem wtyczki (połączyć kabel zielony do dowolnego z masą)
No i niby faktycznie to zaczeło działać , po włączeniu prądu komputer sam odrazu startuje, rozkręca dysk twardy.... ale monitor już nie odpala i nic więcej sie nie dzieje.

Co może być nie tak
Nadmienie że zamieniałem nawet grafike na AGP ale nie było efektu

Autor:  -MW- [ sobota, 7 kwietnia 2007, 12:54 ]
Tytuł: 

mialem podobnie.

podalem + na pin plyty glownej ten od power i ruszylo.

Autor:  jacopp [ sobota, 7 kwietnia 2007, 12:56 ]
Tytuł: 

:) a mozesz troszke jaśniej bo nie zczaiłem ? jaki + i na jaki pin ?

Autor:  p0w0 [ sobota, 7 kwietnia 2007, 13:19 ]
Tytuł: 

Zielony z jakimkolwiek czarnym.

Autor:  -MW- [ sobota, 7 kwietnia 2007, 13:29 ]
Tytuł: 

czerwony z zasilacza z pinem + od przelacznika power na plycie.

ale ja mialem inna plyte.
a u ciebie takiego nie ma:( wlaczales kompa podajac zasilanie.

Autor:  toip [ sobota, 7 kwietnia 2007, 21:59 ]
Tytuł: 

hmmm , a może płyta ma odpowiednią funkcję w BIOSIE (setupie)
ja mam chyba z 3 płyty stare i nowsze i wszystkie maja możliwość wybrania odpowiedniej reakcji płyty głównej po zaniku fazy
SETUP -> Power Management Setup -> i w zależności od płyty -> Power Again (lub Power Failure) -> ustawiasz na "power on"
przy zaniku zasilania po ponownym pojawieniu sie zasilania komputer automatycznie sie załącza
PZDR

Autor:  viater [ sobota, 7 kwietnia 2007, 22:01 ]
Tytuł: 

http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?t=8060&highlight=kondensator

Autor:  MGM [ niedziela, 8 kwietnia 2007, 00:46 ]
Tytuł: 

panowie kombinujecie jak kon pod gore :P

Najprostrze rozwiazanie sie juz pojawilo - polaczenie pinow we wtyczce atx.
Nalezy polaczyc pin 14 (zazwyczaj zielony przewod) z jakimkolwiek czarnym (masa).

Sam tak mam w kilku komputerach i dziala jak nalezy ;)

Autor:  -MW- [ niedziela, 8 kwietnia 2007, 01:08 ]
Tytuł: 

przeblysk geniuszu? :)


ps. przeczytaj jeszcze raz.

Autor:  MGM [ niedziela, 8 kwietnia 2007, 01:16 ]
Tytuł: 

dobra, no comment. Pozno juz, niedoczytalem pierwszego a widze ze tu kazdy z innym rozwiazaniem to wiesz...

co to za mobo tak na przyszlosc ? bo JESZCZE sie nie spotkalem z czyms takim... :)

Autor:  viater [ niedziela, 8 kwietnia 2007, 17:45 ]
Tytuł: 

MGM pisze:
panowie kombinujecie jak kon pod gore :P

Każdy orze jak moż(rz)e ;)
MGM pisze:
Najprostrze rozwiazanie sie juz pojawilo - polaczenie pinow we wtyczce atx.
Nalezy polaczyc pin 14 (zazwyczaj zielony przewod) z jakimkolwiek czarnym (masa).
Sam tak mam w kilku komputerach i dziala jak nalezy ;)

To ciesz się, bo uwierz mi, że nie z każdą płytą takie rozwiązanie działa.
Po prostu nie każdej płycie wystarcza do startu sam fakt występowania wszystkich napięć na gniazdku zasilania.

Tak czy inaczej chyba wszystko jest w wątku, który powyżej zacytowałem.
Dla porządku podam algorytm postępowania ;)
1. Opcja w BIOS-ie - jeśli nie, to
2. Zworka na płycie - jeśli nie, to
3. Zwarcie we wtyczce zasilacza ATX pinu 14 z masą - jeśli nie, to
4. Kondensator 100 uF równolegle z przyciskiem włączania komputera (pamiętać o polaryzacji kondensatora).
Nadmienię, że dla płyty w moim serwerku TYLKO OSTATNIE rozwiązanie zadziałało.

Autor:  jacopp [ niedziela, 8 kwietnia 2007, 17:55 ]
Tytuł: 

Może byc kondensator 100uF 16V ??
Czytałem ze powinien być 10V ale nie mam innego pod ręką poza tym na 16V (czyt. wylutuje ze starej płyty ECS)

Autor:  viater [ niedziela, 8 kwietnia 2007, 18:30 ]
Tytuł: 

jacopp pisze:
Może byc kondensator 100uF 16V ??
Czytałem ze powinien być 10V ale nie mam innego pod ręką poza tym na 16V (czyt. wylutuje ze starej płyty ECS)

:lol: Może być. Napięcie podane w parametrach kondensatora to po prostu maksymalne napięcie, jakie może ten kondensator wytrzymać - czyli Twój kondensator może znieść max. 16 V, a jak dostanie mniej, to nic mu się nie stanie, nie ma to też wpływu na jego pracę.
Tylko pamiętaj, że kondensatory elektrolityczne mają polaryzację - jedna nóżka jest oznaczona jako " - ", więc na tej drugiej jest " + " (albo odwrotnie). I teraz musisz jakoś sprawdzić, na którym pinie wyłącznika jest napięcie (+), a który jest połączony z masą (-) i odpowiednio podłączyć kondensator.

Autor:  Mis' [ niedziela, 8 kwietnia 2007, 18:46 ]
Tytuł: 

Tu chyba jest lepsze miejsce na ten wątek...

Autor:  jacopp [ niedziela, 8 kwietnia 2007, 19:30 ]
Tytuł: 

Spoko własnie podlutowałem kondensator i działa, co prawda strzelałem gdzie jest plus ale na szczęście trafiłem dobrze :)

Końcowy wniosek - rozwązanie problemu poprzez wlutowanie kondensatora, inne sposoby nie dokońca skuteczne.

Można zamknąć temat

Autor:  viater [ niedziela, 8 kwietnia 2007, 22:29 ]
Tytuł: 

jacopp pisze:
Spoko własnie podlutowałem kondensator i działa, co prawda strzelałem gdzie jest plus ale na szczęście trafiłem dobrze :)

Nie jestem pewny, ale zdaje się, że kondensator podłączony "odwrotnie" też działa, ale w ten sposób przyłożone napięcie może go po jakimś czasie uszkodzić (może zrobić się przebicie albo zwarcie) - dlatego dla świętego spokoju sprawdziłbym na Twoim miejscu jakoś gdzie plus, a gdzie minus...

Autor:  jacopp [ poniedziałek, 9 kwietnia 2007, 10:37 ]
Tytuł: 

z tego co ja pamietam , to przy odwrotnym przyłozeniu powinno go rozwalić

Autor:  jacopp [ środa, 11 kwietnia 2007, 07:39 ]
Tytuł: 

:) a jak to sprawdzić , sciagnołęm manual do tej juz leciwej płyty ale ani w nim, ani na samej płycie nie zaznaczone jest gdzie jest + a gdzie -

Autor:  viater [ środa, 11 kwietnia 2007, 10:21 ]
Tytuł: 

jacopp pisze:
:) a jak to sprawdzić , sciagnołęm manual do tej juz leciwej płyty ale ani w nim, ani na samej płycie nie zaznaczone jest gdzie jest + a gdzie -

Miernik uniwersalny. A jak nie masz, to wypnij z płyty którąś diodę - wtyczki zazwyczaj mają oznaczenia +/- i podepnij do pinów, do których podpinasz wyłącznik zasilania. Jak zaświeci, to + masz tam gdzie +.

Autor:  viater [ niedziela, 24 lutego 2008, 03:30 ]
Tytuł: 

Odświeżę temat, bo komuś się może przydać.

Otóż trafiła mi się właśnie płyta ECS P6ISA-II i :
1. w BIOS-e nie ma opcji typu "Power ON after failure"
2. na płycie nie ma żadnej zworki, która umożliwiałaby automatyczne włączanie po zaniku zasilania
3. myk z kondensatorem niestety nie działa, owszem, załącza, ale dopiero, gdy wstawię 470uF, ale po wyłączeniu musi odczekać przynajmniej kilkadziesiąt sekund, żeby się odpalił, więc jeśli przerwa w zasilaniu będzie krótsza, to nic z tego.

Jutro spróbuję jeszcze patent ze zwarciem pinów na wtyczce zasilacza, dzisiaj już nie mam siły.

=== EDIT ===
Yessssss - patent ze zworką we wtyczce zasilacza w tym przypadku zadziałał.
Już zaczynałem się bać, że będę musiał klecić jakąś elektronikę do odpalania tej płyty po awarii zasilania...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/