Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

Palące się sieciówki
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=32&t=16749
Strona 1 z 1

Autor:  szyna [ środa, 2 kwietnia 2008, 20:18 ]
Tytuł:  Palące się sieciówki

Witam mam mały problem i nie wiem jak mu zaradzić a mianowicie mam jednego kolesia w sieci i co jakiś czas karta sieciowa u niego pada , kable idą po elewacji budynku a do tego samego switscha podpięte są inne osoby i na dodatek ok 30 m przewieszka a jak na złość tylko ten koleś mi sie pali .
Kabla jest ok 20 m i nie przechodzi blisko żadnego piorunochronu ( miał tez kabel 4 metrowy ale przechodził przez jeden piorunochron ) teraz mam z nim problem bo już dość mam tłumaczenia ze to wina jego sprzętu bo on jest jedynym takim rodzynkiem w całej sieci a jest w niej ok 40 osób .
Myślałem o tym ze są w tym budynku problemy z zasilanie tylko jak to udowodnić i uwolnić się lub naprawić to uszkodzenie .

Autor:  Albercik [ środa, 2 kwietnia 2008, 20:32 ]
Tytuł:  Re: Palące się sieciówki

szyna pisze:
Witam mam mały problem i nie wiem jak mu zaradzić a mianowicie mam jednego kolesia w sieci i co jakiś czas karta sieciowa u niego pada , kable idą po elewacji budynku a do tego samego switscha podpięte są inne osoby i na dodatek ok 30 m przewieszka a jak na złość tylko ten koleś mi sie pali .
Kabla jest ok 20 m i nie przechodzi blisko żadnego piorunochronu ( miał tez kabel 4 metrowy ale przechodził przez jeden piorunochron ) teraz mam z nim problem bo już dość mam tłumaczenia ze to wina jego sprzętu bo on jest jedynym takim rodzynkiem w całej sieci a jest w niej ok 40 osób .
Myślałem o tym ze są w tym budynku problemy z zasilanie tylko jak to udowodnić i uwolnić się lub naprawić to uszkodzenie .


Moja sugestia - niech wymieni zasilacz w komputerze, inaczej niech sam sobie zawozi karty do serwisu na gwarancję . :wink:

Autor:  viater [ środa, 2 kwietnia 2008, 20:35 ]
Tytuł: 

A komputer ma wpięty do gniazda z uziemieniem/zerowaniem, czy bez ?
O zasilanie chodzi rzecz jasna.

Autor:  szyna [ środa, 2 kwietnia 2008, 22:38 ]
Tytuł: 

Budynek jest stary nie ma właściwego zerowania tz zero robocze i ochronne to to samo , ma listwę antyprzepieciową i na dodatek spalił kartę sieciową w laptopie z tym że laptop nie ma baterii wiec działał na zasilaniu z sieci . Powiedzcie jak mu udowodnić ze to może być jego wina bo całkowicie nie bierze tego pod uwagę .

Autor:  GHY [ środa, 2 kwietnia 2008, 22:43 ]
Tytuł: 

Sama instalacja jest już po części Twoją winą. A już gwóźdź do trumny to spalony LAN w lapku. Można by się kłócić i zrobić pomiary Twojej sieci, ale co tu mierzyć...kable po elewacji.

Autor:  realisty [ czwartek, 3 kwietnia 2008, 09:51 ]
Tytuł: 

kiedyś czytałem gość miał podobny problem i też była przewieszka. Okazało się że te switche co miał były kiepskie i uwalało karty. Założył bodajże switch planeta i po problemie.
Ale różne są warunki ja bym spróbował dać osobnego switcha do kolesia.

temat był gdzieś na trzepaku

Autor:  DjRobson [ czwartek, 3 kwietnia 2008, 11:31 ]
Tytuł:  Re: Palące się sieciówki

szyna pisze:
Witam mam mały problem i nie wiem jak mu zaradzić a mianowicie mam jednego kolesia w sieci i co jakiś czas karta sieciowa u niego pada ....


Zastosuj u gościa coś takiego http://www.cyberbajt.pl/cyber.php?get=produkt,303

Autor:  -MW- [ czwartek, 3 kwietnia 2008, 20:34 ]
Tytuł: 

testowalem powyzsze rozwiazanie - zabezpieczy sieciowke ale i nastreczy mase roblemow z dostepem do netu.

Autor:  tasiorek [ czwartek, 3 kwietnia 2008, 20:59 ]
Tytuł: 

Jedyne dzialajace bez zarzutow protectnety to te z APC. Mozna je dostac w elmacie za ok 75zl netto.

Autor:  -MW- [ czwartek, 3 kwietnia 2008, 23:06 ]
Tytuł: 

albo zrobic samemu uzywajc elementow o wyzszym napieciu.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/