Mam sieć, z dwoma serwerami (to stan przejściowy, ale jeszcze trochę potrwa). Jeden serwer to głównie Samba (na Linux Mandrake 9.2 bez X-ów) i drugi to Freesco robiące za router dla SDI.
Chodzi o to, że stacja robocza na XP łączy się z oboma (czyli internet działa), natomiast stacja na Win98 nie łączy się z internetem (aczkolwiek samba działa).
Serwer freesco jest w adresie 192.168.0.2,
Samba jest na 192.168.0.1,
Klient XP jest na 192.168.0.3,
a ten z niedziałającym internetem (Win98) jest na 192.168.0.4
Pingi działają we wszystkie strony, ale z netem nie może się nijak połączyć... co jest nie tak?
z góry dziękuję.
|