dziele freesco 0.2.7 DSL 512. wszystko pieknie chodzilo ale od czasu kiedy w sieci pojawiły sie komputery z winXP, cos sie przycinało, a po ostatnich aktualizacjach z winupdate - dotyczących sassera, mam straszne problemy. Internet na kompach z XP chodzi "w kratkę" - teraz piszę z takiego komputera i mogę przeglądać forum ale np. nie mogę wejść na google
pojawiają sie takie kwiatki np - po wpisaniu w przeglądarkę adresu , szuka szuka i wyswietla ze nie moze znalezc serw a w pasku http:///?%www.google.pl
sprawdzalem antyvirem, lokalnym i online..czysto
na kompach z win98 , wszystko ok
pomagają doraźnie restarty kompa lub ruterka ( P 100,32ram, ) - ten sam efekt... moze jeszcze to , ze serwerek nic nie wypisuje ( tzn błędów)
juz wysiadam ! pomocy!