Freesco, NND, CDN, EOS

Witam mam problem z freesco wersja 2.7 (na dyskietce) polega on na tym, że po restarcie chwilę wszystko działa OK. ale po 5 minutach już żadna strona się nie chce włączyć, o dziwo GG w tym czasie działa pingi z końcówki w sieć np.: pod adres 212.77.100.101 (chyba to WP) idą i czasy przyzwoite, a przeglądarka nic nie wyświetla. Również idą pingi z rutera do końcówki i do netu. W czym może tkwić problem bo pani z TP powiedziała mi, że u niej wszystko jest dobrze. A jeszcze jedno ładowałem freesco 3.1 i tu również tak samo.

Komp to P133 i chyba 32MB pamięci.
Łącze to SDI

Proszę o jakieś sugestie bo walczę z tym od tygodnia i nie wiem co jest. A użytkownicy ciągle dzwonią i narzekają, że płacą a netu brak. Jedynie co zauważyłem, że jeżeli są dwa kompy wpięte w sieć to wszystko działa OK.

przeczytaj FAQ

wyczerpuja sie porty dla maskarady bo macie wirusy na kompach.

_________________
Nie jestem NEKROMANTĄ, nie wróżę z flaków!
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach!
Przeczytaj nim zapytasz

A jak ustalić który komp ma wirusy, i czy można zobaczyć te porty dla maskarady.

ipfwadm -M -ln

_________________
Nie jestem NEKROMANTĄ, nie wróżę z flaków!
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach!
Przeczytaj nim zapytasz