Dysk z Freesco 0.27 podpialem do dysku z FC 5 , odpalilem go na slave :
mount -t vfat /dev/hdc1 /home/a
Zamontowal, widze: dos'a katalog home i router z freesco oraz autoexec, config.sys
Niby wszystko super, ale ...
Nie widzi pelnych nazw, tzn. nazwy dluzsze niz 8 znakow (standard DOS)
nie wyswietlaja sie poprawnie tylko jako krzaki np.:
kurczepie_}
Po skopiowaniu na hdd fedory dalej sa krzaki.
Jak rozwiazac tego typu problem?
dmesg mowi ze :
hdc: max request size: 128KiB
hdc: 30003120 sectors (15361 MB) w/1916KiB Cache, CHS=29765/16/63, UDMA(33)
hdc: cache flushes not supported
hdc: hdc1
EXT3 FS on hda1, internal journal
SELinux: initialized (dev hda1, type ext3), uses xattr
VFS: Can't find an ext2 filesystem on dev hdc1.
Probowalem :
mount -t vfat -o iocharset=iso8859-2,codepage=852,umask=000 /dev/hdc1 /home/a
Plik po zgraniu z tak zamontowanej jest z bledna zawartoscia
a jak dam mnt /dev/hdc1 /home/a to moge zobaczyc zawartosc pliku ktora wydaje sie byc dobra , ale wciaz nazewnictwo (nawet plikow konfiguracyjnych freesco) jest do 8 znakow i krzaki.
na koniec ostatnia dana, a mianowicie df pokazuje :
/dev/hdc1 8201164 3897560 4303604 48% /home/a
Prosze pomozcie . Moze po przekopiowaniu jakis progg albo komenda jak we freesco przekonwertuje mi to ??
Czekam na odpowiedz.