Freesco, NND, CDN, EOS

Postawiłem FreeSCO na serwerze, wszystko poszło gładko. Problem pojawił się dopiero kiedy okazało się że nie wszystkie strony internetowe się wczytują. Dokładnie ! Np. poczta na wirtualnej polsce lub onet, inne natomiast wchodzą bezproblemowo. Wiem, ktoś powie że to nie prawda bo to musi chodzić, podając wyjaśnienie np.: że serwer wp zapchany. Ale to nie prawda, mam drugie sdi postawione na windowsie milenium i chodzi bezproblemowo ta sama stronka. W czym problem ? Ten sam komp wczytuję stronkę z którą miał problem jeżeli zmienie mu ustawienia sieciowe i przekieruję go na serwer z windowsem milenium.

Może problem z dns? Może sie gryzie ten z ustawionym na freesco a tym w windows. Mi jeden koleś cały czas narzeka że net kuleje i strony sie nie otwierają a walnoł se XP i h... wie co tam powpisywał! (a mi na 98 wyciska 11,5 kB/s)

To stary jak SDI problem MRU/MTU - poczytaj na starym forum!

Zgadza się to wina ustawień MRU/MTU. U mnie standardowo było to ustawione na coś około 550. Po zmianie wartości na " - " stronka poczta.wp.pl wczytała się bezproblemowo.
Testowałem także ustawienia na 1500, ale system wyrzucał mi mnóstwo błędów w postaci: kernel: MASQ: failed TCP/UDP checksum from xxx.xx.xxx.xx (tu ukłony w kierunku psychy niektórych starych wyjadaczy Freesco )
Nie wiesz gdzie takie informacje się pojawiają wciśnij ALT+F3.

Panie mgr LAMER i inni magistrzy wiedzy tajemnej skoro ten problem jest tak stary jak samo SDI a po przeczytaniu postów zauważyłem, że dotyczy wielu osób nowokonfigurujących ten system to dlaczego magistrzy od freesco nie uwzględniają tego faktu przy pierwszej konfiguracji ? Zachwala się cechy freesco: jakie to proste, jakie tanie, jakie szybkie w skonfigurowaniu, tylko potem okazuje się że jeszcze jest 1575 innych elementów o których się nie wspomina. Reasumując: jeżeli chcecie aby freesco było naprawde dostępne dla każdego nauczcie się przekazywac swoją wiedzę ! (nie oczekuję odpowiedzi)