Witam!
Ostatnio moj kolega zamowil sobie SDI w TPSA. Zrobil dosc duza siec (na 10 komputerow) i poprosil mnie zebym mu zainstalowal FREESCO. Sam mam siec na SDI i FreeSCO i dziala bez problemu wiec pomyslalem ze pojdzie latwo. Zrobilem wszystko wedlug instrukcji, zaistalowalem na HDD, zrobilem reboot. Patrze na "czarne pudelko" SDI - swieca sie trzy lampki od lewej (power, polaczenie i max. szybkosc). No to OK. Jeszcze wlaczylem DHCP, reboot, dalej wszystko OK.
No to poszlismy do jakiegos komputera podlaczonego do tej sieci (nie-routera
). Skonfigurowalem siec, DHCP przyporzadkowalo IP 10.1.1.2 prawidlowo, ping 10.1.1.1 (taki jest IP routera) dziala. No to wlaczamy Internet Explorer a tu qpa. Nie ma internetu.
Telnet 10.1.1.1 - dziala, normalnie login, haslo i jestem na routerze.
Sprobowalem czegos innego. Wlaczam
http://10.1.1.1:82/, loguje sie i patrze na Dialout Status. A tam: "DialUp link [sdi] is DOWN" (czy jakos tak, nie pamietam dokladnie). Patrze na "black box" - swiatelka sie swieca. Ale po jakiejs minucie zgasly i po kolejnych 15sek zapalily sie od nowa. I tak mniej-wiecej co 5 minut. Nie musze mowic ze sieci nie ma.
Sprobowalem spojrzec na Recent Log. I tam ujrzalem ciekawa rzecz. Nie moge wkleic loga bo to bylo u kumpla ale sprobuje sobie przypomniec najwazniejsze rzeczy:
.... (costam
)
command FORCE has been sent
...
pppd <--> cua0 costam costam
(i teraz uwaga:)
PLC: Timeout configuring costam (czy jakos tak, w kazdym razie timeout na pewno)
Connection terminated.
Pozniej system czekal chwile, pisal cos ze za 5sek sprobuje jeszcze raz i proces sie powtarzal (w tym wlasnie momencie migaly lampki na terminalu).
Probowalem ponownej instalacji (od zera z dyskietki) i ten sam blad.
Sam juz nie wiem co robic! Pomozcie!
Pozdrawiam,
DzinX
mailto:monline@poczta.onet.pl
ICQ#: 30384897