Witam i pomoc pytam: zmienilem łącze z tepsowego dsl-a 1024 (asynchroniczny) na crowleya radiowe synchroniczne 2Mbit i fressco cos nie chce chodzic na nowym laczu...
Wydaje mi sie ze powinna wystarczyc zmiana w konfiguracji adresu IP, bramy i dns-ów ale najwidoczniej cos jeszcze jest nie halo - objaw jest taki ze pingi np. do wp.pl są (choć ok. 5% ginie) ale jakikolwiek większy trasnfer od razu sie wiesza (np. FTP, WWW).
Sprawdzilem wiec to na czystej instalacji freesco 0.2.7 i freesco 3.4.0 (bez zadnych dodatkowych pakietow) i dalej ten sam problem.
Potem wzialem inny komp i inne kable ale nadal nic, caly czas pingi są ale jakakolwiek proba rozpoczecia transferu www, ftp czy mail zara sie wiesza. Nawet taki VNC sie wiesza juz w momencie wyswietlania pulpitu zdalnego...
Nadmieniam, ze nie jest to wina crowleya bo jak przydzielam jakiejs stacji roboczej publiczny ip otrzymany od crowleya (ruch idzie bezporednio do modemu i omija freesco) to internet smiga na pelnej predkosci...
poradzcie co robic??
Pozdrawiam
Tomek