Witam,
kilka miesiecy temu uruchomilem na freesco router. Z czasem zainstalowalem dodatkowe pakiety (apache, exim+teapop itp). Wszystko dzialalo jak nalezy az do niedawna.
Problem zaczal sie gdy ktos w sieci lokalnej nie mogl poprawnie wyslac zalacznika w poczcie (dowolne zewnetrzne konto pocztowe typu onet, wp). Zalaczniki dochodzily uszkodzone

Tzn. niepelne zdjecia, uszkodzone archiwa zip, rar itp. Dla sprawdzenia wyslalem jakis przykladowy plik przy pomocy ftp na dowolny zewnetrzny serwer ftp. Nastepnie spowrotem go sciagnalem i rowniez plik byl uszkodzony

Male pliki (rzedu 20-30kB) mozna wyslac poprawnie.
Pliki mozna sciagac bez problemow. Bez znaczenia czy to bedzie zalacznik, www czy ftp.
Na poczatku podejrzewalem uszkodzenie sprzetowe wiec dla sprawdzenia wyjalem z routera dysk z freesco i podlaczylem zapasowy z debianem (tylko routing). Wtedy wszystko dzialalo ok
Nastepnie zaczalem przegladac logi ale tam nic nie znalazlem co wskazywalo by na jakis blad.
Przeskanowalem juz dysk scandiskiem ale to nic nie zmienilo.
Nie mam pomyslu gdzie szukac przyczyny, nigdy nie spotkalem sie z zadnym podobnym problemem. Moze ktos ma jakis pomysl, bede bardzo wdzieczny za wszelkie sugestie jak przywrocic normalna funkcjonalnosc freesco,
pzdr, alex