Freesco, NND, CDN, EOS

Dalej nie kumam - na tym kernelu, znaczy co - nie zrobisz tego na tej wersji czy masz na myśli ten konkretny skompilowany kernel który jest w EOS-ie ?

_________________
F33/F07,F11,F13,F17

Heh. Ja co prawda umiem trochę więcej. Czasem nawet uda mi się rpma własnego zrobić. Jednak zrobienie nowego jajka i iptables to bardzo poważne zadanie, a jeśli nawet się uda, to spakowanie tego do rpma, to już będzie dla mnie poważny problem.
Jest coś więcej jeszcze. EOSa wymyśliłem głównie jako serwer do pracowni szkolnych. Potem doszło parę funkcji w sumie takich serwerowych. Jednak ja się nie znam na sieciach abonenckich, więc z pewnymi rzeczami będzie kłopot. Osobnym problemem jest to, czy warto.

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

Mam na myśli EOS'a z tym kernelem (tak skompilowanym, bez patchów) jaki ma teraz.

_________________
Dedykowane systemy CRM, e-commerce i witryny korporacyjne.
Software House Poznań

Wg mnie do pełni szczęścia w tej dystrybucji brakuje przejrzystego firewall'a jak w nnd, ipp2p oraz konfiguratora Raid juz z poziomu livecd lub instalatora jak ma sie to np w Ubuntu Server. Takie cudo mi się marzy
Czy warto? Z tego co pamiętam trochę osób pytało o środowisko graficzne w nnd. Skoro tamta dystrybucja została już zamknięta to może warto zająć się obecną?

Firewall to jest - dokładnie ten sam co w nnd. Zaś ipp2p to inna bajka. Mam to na uwadze, ale co z tego będzie to nie wiem. Co do RAID, tu jestem zdania, że chyba jednak lepiej jest, jeśłi użytkownik dokładnie wie - co robi. Swego czasu jedną z oczywistych dostępnych i nawet zalecanych opcji w PLD było zakładanie LVM. No i zdarzyło mi się widzieć sporo instalacji, gdzie nawet z jednym dyskiem zakładany był LVM. MAło tego nawet na fajnym serwerze Compaqa ze sprzętowym raidem jakiś napaleniec założył LVM, zamiast raid 5. Bo była opcja w instalatorze. Dlaczego to tak wyśmiewam? Bo możliwość bezpowrotnej utraty danych jest dużo większa na takim czymś niz na porządnym raidzie.
I teraz, jeśli zainstalujesz EOSa na maszynie z raidem sprzętowym, to system nie ma nic do tego. To się konfiguruje specjalnym programem narzędziowym, a system widzi tylko to, co mu każesz. Pseudoraid sprzętowy wciąż raczej nie chodzi na linuksach. Tak wiem - debianowate niby mają to zaimplementowane, ale osobiście to bym się bał. Raid programowy md, trzeba robić i tak po instalacji systemu.

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

Miałem tutaj na myśli raid czysto programowy, dałem sobie "siana" z chipami intela z magiczną literka "R".
Odnośnie PLD - bardzo spodobał mi się jeden z komunikatów błędu "cos poszlo nie tak -hgw why?"

Z tego co zauważyłem, kernel i iptables mają jeszcze kilka braków. Chociażby obsługę IMQ, czy brak modułu ipt_account. Na serwer OK, ale o routerze w tej konfiguracji jądra można stanowczo zapomnieć.

_________________
Dedykowane systemy CRM, e-commerce i witryny korporacyjne.
Software House Poznań

Zacznijmy od tego, że to było projektowane do szkoły. Powstaje pytanie, czy faktycznie warto skupiać się teraz na zastosowaniach routerowych przeznaczonych dla sieci abonenckich. Czy ludzie będą skłonni tego używać. Bo jeśli mam się zająć funkcjami, które ani w szkole, ani w małej firmie nie są potrzebne dla jednej, czy dwóch osób, to chyba lepiej wykorzystam wolny czas robiąc coś, co przyda się nauczycielom.

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

Trzeba by zrobić jakąś ankietę, z tym żeby miała sens wysłać powiadomienie mailowo do wszystkich użytkowników forum

Witam,
Według mnie robienie z dobrego systemu, który chodzi szybko, kombajnu do wszystkiego jest kompletnym nieporozumieniem. System doskonale spełnia swoje zastosowanie w szkole. Jest przyjazny dla nauczycieli.

Do sieci abonenckich można wykorzystać NND, jeżeli komuś "nie pasi" kernel 2.4.35 to może sobie skompilować odpowiedni dla siebie, w miarę dobrze jest to opisane na http://www.inet.one.pl . Jeżeli takiemu czternastolatkowi jak ja się to udało, to każdy kto ma choć trochę pojęcia o tym, co robi i wie co to jest google.pl - przygotuje go.

System tworzony przez JakubaC - Kubix - także doskonale spełnia swoją rolę w sieciach abonenckich, szkolnych, firmowych. Wystarczy ściągnąć pakiety, odpowiednio spreparować płytkę instalacyjną NND i wio. Występuje tylko problem z chrootem(potrzebny do lilo i adduser), bo NND ma za stary kernel. Bootujemy z płytki EOS-a i chroot działa.
Mam nadzieję, że autor opublikuje niedługo całkowity opis How-to, bo jest na co popatrzeć. ;]

Pozdrawiam,
Saturas

PS Jeżeli nadal chcesz mnożyć byty ponad potrzeby(znany cytat z forum) to obejrzyj to: http://www.youtube.com/watch?v=hF5r89dJd_g

_________________
Polska Grupa Freesco
medhost - Kompleksowe rozwiązania informatyczne
Przychodnia Optima Koszarska Rudnicka

Zatem na koniec pozwolę sobie na podsumowanie tej części wątku. Choć w zasadzie Saturas podsumował to całkiem dobrze.
Po pierwsze zrobiłem wczoraj kompletną aktualizację EOSa. Około 500 MB. Wszystko poszło bez żadnych problemów. To duża zaleta. System, co prawda, nie aktualizuje automatycznie jądra, ale można mu tę aktualizację zaznaczyć. Być może laik tego nie zaznaczy, ale... praktyka pokazuje, że będzie zapewne odwrotnie. Po aktualizacji kernela już nie jest tak ładnie, bo trzeba sobie włączyć dkms (jeśli ktoś wyłączył), szczególnie jeśli mamy np. grafikę nvidii, czy inne jakieś dodatkowe sterowniki. Laik może miec problem.. bo jak zapomni o tym to po restarcie już będą problemy. Na szczęście stary kernel nie jest usuwany.
Teraz - gdyby był zmieniony kernel z tymi routerowymi modułami - nie można byłoby aktualizacji kernela zrobić.
Zrobiłem wczoraj research odnośnie tych brakujących modułów. Znalazłem nawet na jakimś debianowym forum sposób, żeby te moduły dorobić bez rekompilacji całego kernela i iptables. Niestety wymagałoby to przygotowania odpowiednich źródełek odpowiednio spatchowanych (http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=3859 - dla dociekliwych) i do tego źródeł iptables i oczywiście kernela. Na dodatek jest prawie pewne, że tak przygotowane pliczki w kolejnej wersji jądra już by trzeba było zmieniać.
Dodatkowy argument - przygotowany został system ułatwiający prace laikom. Łatwy i przyjazny. Ale laicy niech się na miłość boską nie zabierają do budowania sieci abonenckich na kilkuset czy kilka tysięcy userów. Tu mamy faktycznie system idealny do szkoły, do małej firmy, a nawet do sieci sąsiedzkiej na kilkanaście komputerów. Jednak routery w sieci naprawdę dużej mają co robić i zamiast wykorzystywać 30% mocy komputera na niepotrzebne nic nierobiące iksy, lepiej wykorzystać tę moc na coś sensownego. Dlaczego nic nie robiące iksy? Bo w zastosowaniach routerowych i w zaawansowanym zliczaniu, czy markowaniu pakietów wszystkie okienkowe konfiguratory będą bezużyteczne. Admin i tak będzie siedział tylko na konsoli.

PS. Oczywiście, jeśli się znajdzie ktoś, kto zrobi podobne rozwiązania jak w podanym linku, to będzie świetnie.

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

podczas instalacji na dedykowanym dysku (hda1 / , hda2 /home i hda3-swap) i wyborze "instalacji na istniejących partycjach)pojawia się komunikat o tym że nie udało się sformatować partycji swap i instalator się wywala

a ha partycje robiłem wcześniej SystemRescueCD i je formatowałem podczas instalacji zaznaczałem do formatowania tylko hda1 i proces ten przebiegł bez problemu.
Jakies sugestie?

wczesniej na innym kompie miałem identyczną sytuacje...wiec dalem sobie na luz...z eosem...teraz testuje na innym i znowu klops
inne spostrzeżenie jest takie że przy instalacji eosa strasznie się cdrom morduje.....(na różnych kompach i płytach sprawdzane) jakby czytał z różnych obszarów dysku.....nie wiem jak to opisać ale tak to wyglada

Witam

Z mojej strony dodam że jeśli na dysku są jakiekolwiek partycje to instalacja jest niemożliwa (sprawdzane na dwóch różnych kompach z komunikatem "unable mount ..."), po wyczyszczeniu dysków z partycji system się ładnie instaluje choć przy zakładaniu partycji w jakiś magiczny sposób nazwał je u mnie hda1, hda5, sda1, sda6

W zaimplementowanym cms brakuje pliczku "admin-panel.html"

Choć gubię się jeszcze w konfiguracji to wydaje mi się że ten systemik to strzał w 10kę dla admina laika - czyli dla mnie

_________________
Napis na grobie informatyka:
"kowalski.zip"

Z tego wynikałoby, że partycja swap zrobiona za pomocą SystemRescueCD nie podoba się z jakiegoś powodu EOSowi. Niestety to jest sprawa trudna do zbadania. Można jedynie radzić, żeby zawsze wybierać opcję "własne partycjonowanie" i wykorzystywać założone pratycje linuksowe o ile były one wykonane w innym linuksie jako ext3. Z całą pewnością nie należy formatować prawidłowo założonej partycji swap.
Powstaje pytanie zatem, czy prawidłowo założyłeś swap skoro instalator chce to formatować.

Z drugiej strony nie bardzo rozumiem po co robić wcześniej partycje. Jeśli instalujemy EOSa na dysku nowym to lepiej założyć partycje instalatorem. Jeśli mamy tam Windows i puste miejsce, to również lepiej założyć linuksowe partycje instalatorem.

Podczas instalacji faktycznie komputer mocno mieli płytą w napędzie optycznym. To zjawisko normalne we wszystkich dystrybucjach live z zastosowaniem sqfs. Dzieje się tak dlatego, ponieważ z pliku sqfs zostają rozpakowane te elementy. które są potrzebne i nie dzieje się to jednorazowo.

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

i wszystko jasne......problemy wynikały z małej ilości RAM 0,75GB.........dokupiłem..... wymieniłem i na 2GB system zainstalował się szybko i bez problemów........przystępuje do dalszego testowania

Niestety. RAM jest potrzebny.

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

Można spokojnie aktualizować system z repozytorium PCLinuxOS.
Sprawdzone i przetestowane - działa.

Pozdrawiam, Saturas.

_________________
Polska Grupa Freesco
medhost - Kompleksowe rozwiązania informatyczne
Przychodnia Optima Koszarska Rudnicka