Freesco, NND, CDN, EOS

Witam. Mam mały problemik, a mianowicie w ubiegłym tygodniu postawiłem serwerk na NND C633, 96MB RAM, HDD 6,4GB, 2xREALTEK 8139D. Wszystko śmiga ale klienci podpięci pod AP (nie wszyscy) zaczęli narzekać że raz mają raz nie mają netu. Ja w domu też bałwan jestem z netu od siebie i do casu gdu miałem FREESCO wszystko chodziło teraz bardzo często przy ping-owaniu bramki pakiety giną.... to dziwne. Nie wiem czy jakieś znaczenie w tym momencie ma na to serwer (na kablu wszystko chodzi bez problemu).

_________________
A życie zapier... jak Forest Gump

sam sobie odpowiedziałeś
po kablu jest OK a po fifi nie więc gdzie leży problem? nie w NND

tak tylko czasy na serwer z serwera zewnętrznego wychodzą ale są bardzo długie średnio 650 ms!! A na freesco było około 40 ms. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Na NND nie ma żadnych usług (jeszcze)

_________________
A życie zapier... jak Forest Gump

pewnie userzy mocno obciążają sieć, użyj iptrafa do sprawdzenia z jaką prędkością kto ssa i ile łącze z siebie daje

tak jak wspomniał kolega MACIEK prawdopodobnie kolesie po radiu obciążają ci AP jezlei niemasz w nim funkcji "AP ISOLATION" - izolacja klientów AP to można spróbować ustawić dla nich osobną klase adresową aby nie widzieli ludzi z "z kabla " i np nie kopiowali czegoś pomiędzy sobą.