Jestem nieszczęśliwym posiadaczem neostrady+. mój problem polega na tym, że raz mam internet, raz nie. Najprościej tłumacząc jedna lampka, nie PWR tylko ta druga, co jakis czas pyka. Wtedy przestaje działać internet i na długi czas nie cche się połączyć. Konfiguracja mojego komputera oczywiście odpowiada neo+, a samo urządzenie jest odpowiednio skonfigurowane. Wcześniej miałem SDI i wszystko działało. Dodam tylko, iż mieszkam jakieś 6 km od najbliższej centrali. Zastanawiam się więc czy to wina kabla (ale przecież czasami działa, a tak by się nie łączyło w ogóle, chyba) lub może za dużej odległości. Spece z Tepsy byli u mnie trzy razy. Na początku miałem ethernet, a teraz posiadam USB. Proszę o pomoc. Aha nie używam freesco tylko windowsa do połączenia z netem, tym bardziej problem mnie irytuje i jest trochę banalny, pozdrawiam!
