Nie rozumiem za bardzo, w jaki sposób htb ogranicza pasmo, ale jeśli to się odbywa przez odrzucenie (DROP) nadwyżki pakietów wchodzących do interfejsu, to:
po pierwsze - rozbieżności między wejściem i wyjściem interfejsu imq występuje tylko czasami, a htb działa przez cały czas, ograniczając ruch poszczególnych userów. Dlaczego przez 90% czasu na wykresie mrtg wejście = wyjście?
po drugie - pingując z lanu jakiś adres w necie możnaby się spodziewać utraty pakietów (a tego nie ma) spowodowane działaniem htb.
Możliwe, że przyczyną problemów są wirusy zwłaszcza, że wygląda na to, że mimo tymczasowego wyłączenia imq problem z kiepsko działającym netem nie ustąpił. Nadal zdarzają się momenty, że strony przestają się ładować. Ale nie rozumiem, czym się różni ruch przez wywoływany przez wirusy od normalnego ruchu, z którym htb sobie doskonale radzi?
Cytuj:
lub skierowany ruch do imq nie jest lapany przez filtry i idzie bokiem nie trajac nawet do klasy default, a co za tym idzie przekracza nalozone ograniczenia predkosci klasy glownej htb.
Będę się musiał temu przyjrzeć. htb.hosts mam generowane tym samym skryptem, który generuje też regułki dla firewala pilnujące, żeby ip hostów były zgodne z MACami ich kart (nie robię tego przez tablicę ARP, tylko właśnie na firewallu). Dlatego nie spodziewam się błędu, że któryś host został pominięty w pliku htb.hosts. Nie mogę natomiast wylkuczyć, że ktoś ma ustawione niestandartowe ip i co prawda nie wyjdzie na świat, ale może tego próbować, generując ruch nie łapiący się do żadej klasy.
Co do pierwszego pytania, to sformułuję je inaczej:
Mamy klasę nadrzędną, dajmy na to:
classid 1:1 rate 5kbit ceil 10kbit
i podklasy:
classid 1:10 parent 1:1 rate 1kbit ceil 10kbit
classid 1:11 parent 1:1 rate 1kbit ceil 10kbit.
Innych pokdlas nie ma.
Jaki maksymalny przydział może otrzymać klasa 1:10?
- 2kbity (1kbit własny rate + 1kbit rate pożyczony od klasy 1:11)?
- 5kbit, bo tyle ma klasa nadrzędna?
- 10kbit, bo tyle może mieć klasa nadrzędna, jeśli uda jej się pożyczyć od innej klasy?