Freesco, NND, CDN, EOS

Mamy katalog adminów Freesco jednak opisy sieci, którymi owi administratorzy administrują są beznadziejne, nie można dowiedzieć się prawie nic ciekawego.
Mam pomysł:
Można by stworzyć oddzielną stronę, na której admini mogliby się pochwalić ciekawą, rozbudowaną siecią, zastosowanymi rozwiązaniami.
Opisy typu mam SDI i 6 kompów, DSL i 20 klientów są mało ciekawe.

Nikt się nie chce pochwalić

Owszem, można by to zrobić, ale podejrzewam nikt nie ma na to czasu...

_________________
Belfer.one.PL
Audio Cafe

uuuuu
To może chociaż dodać możliwość edycji wpisów
Mój wpis już się zdeaktualizował, przesiadłem się z Freesco 0.2.7 na 0.3.2. Łącze zmieniło się z SDI na DSL 512, a teraz na DSL 1Mbit
W okablowaniu zmieniliśmy kabel koncentryczny na wszystkich przewieszkach na skrętkę kat.5 i zmieniliśmy huby 10Mbit ze złączami BNC na switche 10/100 Mbit. Większość osób wymieniła karty na PCI 10/100 Mbit.
Na początku gdy ktoś kopiował od kogoś z sieci LAN film (ok.700 MB) to trwało to minimum 15-20 minut (pod warunkiem że nikt inny nic nie kopiował) z zawrotną prędkością 500 (max.950) KB/sek. Jeśli znalazło się dwóch chętnych na kopiowanie filmów to na kilkadziesiąt minut zamierał ruch w sieci, a otoczenie sieciowe było niemożliwe do wyświetlenia.
Teraz film ściągam w ok. 3 minuty, a inni nawet tego nie zauważają. Sieć się rozrosła do 7-miu połączonych w szereg switchy 5-cio, 8-mio i 16-to portowych; przestaliśmy narzekać na okablowanie.
Trochę miałem obawy co do najdłuższych odcinków kabla między switchami (190 i 150m) ale zastosowanie markowej skrętki ekranowanej STP MOLEX opłaciło się. Nie jest to wersja do stosowania na zewnątrz pomieszczeń (z żelem i folią w środku) lecz mimo to otulina nie pęka na mrozie i działa jak należy. Obawiałem się też czy huby/switche zamknięte w plastikowe bryzgoszczelne skrzynki energetyczne wytrzymają temperatury na zewnątrz. Minęły dwa upalne (30C) lata i dwie srogie zimy (-20C) i wszystko działa. Mało tego, kiedyś po każdej burzy z piorunami często paliły się porty BNC w hubach, jeśli w porę się ich nie wypięło. Teraz nie ma koncentryka, wszędzie skrętka, a switch żaden nie poległ (odpukać w niemalowane ).
Sieć nie jest ciekawa ani rozbudowana, rozwiązania standardowe jak na XXI wiek, ciekawe jak to oceni Voyager

Jestem pełen podziwu
Ładny opis Rafal71 nastukał.
O to mi mniej więcej chodziło.

No to teraz ja się pochwalę:
Sieć pracuje w szkole.
SDI
serwer Pentium 166 MMX, 64 MB RAM, HDD 520 MB, 2 karty sieciowe, jedna na 192.168.0.1, pod nią podpięte poprzez hub 24-portowy --> 10 x PC i router radiowy ASMAX, pod router radiowy 20 x Mac,
druga na 10.0.0.1 pod nią porzez hub 8-portowy komputery w administracji.
Huby zostały zakupione bardzo dawno, a sytuacja Polskiej Oświaty jest beznadziejna, więc o przełącznikach narazie nie mam co marzyć.
Na serwerze diała squid, oraz Justice 2.x, który przerobiłem dostosowując do swoich potrzeb, mianowicie:
Standardowy Justice nie poradziłby sobie z dwoma kartami sieciowymi.
Na jednym kompie z sieci 192.x.x.x ssę sobie pliki i niekiedy zapycham łącze reszcie szkoły. Justice działa tak, że liczy ile kompów jest aktywnych nawet tych o adresach 10.x.x.x i zależności od ich liczby przycina mi transfer na tym jednym kompie. Reszta pozostaje nie przycinana, ze względu na małą "szkodliwość czynów"
Dodam jeszcze na koniec, że jestem tylko uczniem pierwszej klasy tej szkoły. W budowie jest sieć radiowa na DSL-u u mnie na chacie i że spisałem się jak ołówek.
No i co na to Rafal71

Zapomniałbym: freesco 0.2.7