Freesco, NND, CDN, EOS http://forum.freesco.pl/ |
|
AP'ek wifi http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=22&t=10475 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | idub [ wtorek, 27 grudnia 2005, 17:55 ] |
Tytuł: | AP'ek wifi |
Czy można w AP'ku połączyć 2 wyjścia (zmostkować) do jednej anteny i czy to coś da? |
Autor: | scyhe [ wtorek, 27 grudnia 2005, 18:30 ] |
Tytuł: | |
hymm zapewne o ile nie spalisz AP to nic nie da ![]() |
Autor: | xmaster [ wtorek, 27 grudnia 2005, 18:53 ] |
Tytuł: | |
chyba 2 anteny do 1 wyjscia jeśli tak to da sie ale nie bedzie dzialac sa APki na kilka anten ale ja tylko slyszalem nic nie potwierdzam |
Autor: | stk [ wtorek, 27 grudnia 2005, 20:36 ] |
Tytuł: | |
xmaster pisze: chyba 2 anteny do 1 wyjscia
jeśli tak to da sie ale nie bedzie dzialac sa APki na kilka anten ale ja tylko slyszalem nic nie potwierdzam nie prawda bedzie dzialac i to normalinie ale bedzie spadek mocy o spliter |
Autor: | adamol [ środa, 28 grudnia 2005, 01:38 ] |
Tytuł: | |
Jaki spltier ![]() ![]() Podłączyłem 2 samorobne BiQuady złączone równolegle i do 1 gniazdka, działa wzorowo na 5 stacji, jedna z nich na ponad 1 km linku. Pingi stabilne 2,5 ms. Pozdro |
Autor: | Albercik [ środa, 28 grudnia 2005, 01:41 ] |
Tytuł: | |
adamol pisze: Jaki spltier
![]() ![]() Podłączyłem 2 samorobne BiQuady złączone równolegle i do 1 gniazdka, działa wzorowo na 5 stacji, jedna z nich na ponad 1 km linku. Pingi stabilne 2,5 ms. Pozdro Tak , ale oprócz tego ,że działa to moduł radiowy długo nie pociągnie - SWR jest pewnie tak wielkie ,że już niedługo apek pożyje .... No , chyba ,że fuksiarsko udało Ci się uzyskac zbliżoną impedancję do 50ohm . |
Autor: | adamol [ środa, 28 grudnia 2005, 10:24 ] |
Tytuł: | |
Co to znaczy długo ![]() Nie słyszałem żeby od złej impedancji WiFi siadało, wszyscy używają YAGI bez symetryzacji i jakoś nikt nie narzeka, ja również... ![]() jedyne co jest w stanie je rozwalić to zwarcie na antenie... i chyba tylko ![]() |
Autor: | suhopar [ środa, 28 grudnia 2005, 13:41 ] |
Tytuł: | |
O ile sie nie myle to nowe sterowniki MadWifi maja mozliwosc takiego zmostkowania 2 lub wiecej kart (do kazdej osobna antena) ze dzialaja jako 1 ap (jedno SSID) przy 3 sektorowkach po 120 stopni i 3 kartach robimy takiego AP ze wrona nie siada |
Autor: | Anonymous [ środa, 28 grudnia 2005, 15:43 ] |
Tytuł: | |
nie polecam stosowania spliterów, lepiej 2 ap w 1 switcha:) wieksza wydajność i wszystko OK:) Pozdrawiam. |
Autor: | adamol [ środa, 28 grudnia 2005, 17:20 ] |
Tytuł: | |
Ja również nie polecam splierów, to 2,4 GHz a nie jakieś KF, że można się bawić w różne magiczne puszki ![]() ... i dlatego połączyłem 2 antenki równolegle na samym kabelku, w sumie od APeka do anten jest około 50 cm kabla ![]() |
Autor: | Anonymous [ czwartek, 29 grudnia 2005, 03:14 ] |
Tytuł: | |
jeśli połączyłeś kablem antenki, to oprócz tego, że chodzi to koszmarnie, to może ci się radio spalić!! http://www.dipol.com.pl/bib65.htm poczytaj!! pozdrawiam:) |
Autor: | Albercik [ czwartek, 29 grudnia 2005, 09:54 ] |
Tytuł: | |
adamol pisze: Co to znaczy długo
![]() Nie słyszałem żeby od złej impedancji WiFi siadało, wszyscy używają YAGI bez symetryzacji i jakoś nikt nie narzeka, ja również... ![]() jedyne co jest w stanie je rozwalić to zwarcie na antenie... i chyba tylko ![]() Nie lubię się wymądrzać ,ale czas już abyś poczytał literaturę odpowiednią. Dam przykład : radio samochodowe ma na wyjściu impedancję 4ohmy (przykładowo) podłączasz głośniki 4ohmy równolegle i masz dwa ohmy na wyjściu. Podłączasz taką sekcję głośników i radio nadal działa .... ale z jakimi zniekształceniami ? Z jakimi szumami ? A końcówka powoli dostaje w dupsko i siada logarytmicznie szybciej niż na obciążeniu 4 ohmy. Poza tym zaprzeczasz sobie : właśnie takie podłaczenie równległe zmierza ku zwarciu , pomijając już jakie szumy ślesz w eter i jaki sygnał zwrotny wraca do modułu radiowego .... jak podepniesz do tego wynalazku 30 osób to zobaczysz dopiero cuda . |
Autor: | nicek [ czwartek, 29 grudnia 2005, 11:05 ] |
Tytuł: | |
to i ja wtrace 5 groszy... wypowiedz jest wsparta wiedza jaka zdobylem od krotkofalowca z licencja, jesli laczy ktos antene do gniazda razem z druga bez splitera to jest to blad, jesli to dziala to nie podziala dlugo, jesli mam dac przyklad to moj bedzie taki : jeden kon ciagnie furmanke i nagle ktos podpina do niego druga furmanke i to jeszcze kazda z nich ma ustawiona w inna strone os skretu... jakby nie patrzec kon ma przechlapane i kiedys w koncu padnie. spliter ladniej to rozdziela co najwazniejsze zestraja. i tu wlasnie warto zwrocic uwage na wczesniej wspomniany swr ktory to dla nie wtajemniczonych oznacza fale odbita (czyli jest to stosunek fali wypromieniowanej z anteny do tej ktora wraca do nadajnika) latwo chyba stwierdzic ze warto miec jak najmniej na powrocie np w CB ustawienie to dobrze jak mialo wskaznik 1.1 (tylko nie sprawdzajcie tego reflektrometrem od CB radia bo to nie ta czestotliwosc). jesli chodzi o padanie kart lub apekow od zlej antenki to czemu nie... na rynku sadze ze 70 % anten jest marnej jakosci wiekszosc nie jest szczelna a co za tym idzie moze po jakims czasie pracowac na zwarciu, a tu nie ma dyskusji ... to kiedys w koncu padnie (kon na zaciagnietym hamulcu daleko nie zajedzie)... spliter mozna zrobic we wlasnym zakresie, jest tylko male ale, dokladnosc jest bardzo wazna i pilniczkiem do paznokci tego nie zrobicie. dobrej jakosci mozna odkupic od kogos z GSM i po malym przestrojeniu naprawde mozna miec urzadzenie o malej stracie sygnalu (no ale tam to troche sreberka wystepuje i dokladnosci). mozna sie o tym rozpisywac prawie bez konca. ale niema sensu bo na elektrodzie i nie tylko jest masa artykulow. mimo wszystko podsumowujac: 1. spliter w wifi ma zastosowanie ale w wiekszosci przypadkow niema sensu. 2. lepiej postawic np dookolna antenke. a jesli niema byc pokrycie 360 stopni to dwa apeki. 3. koszt splitera a koszt apeka do duza roznica, spliter pracuje na tym samym kanale a przy duzym tloku w eterze ma to znaczenie (dla mnie sie to przydaje bo np 1/4 miasta ma kanaly bardziej luzne 123 a kolejna czesc 456 i mozna bardziej sie wstroic w wolne miejsce jesli sie ma kilka apekow) 4. kolejny apek to mniejsze obciazenie urzedzenia, wieksza tablica mac itp 5. plusem dla splitera moze byc mozliwosc doswietlania pewnych czesci miasta (dwie wasko ustawione antenki podobne ustawienie mozna zauwazyc czasem w GSM) lub stawianie na jednym apeku kilku yag w pionowej polaryzacji (waskie promieniowanie w poziomie a kilka yag w pionie pokryje "ciekawszy obszar") 6 zamiast spliterow radze inwestowac w filtry ktore powoduja ze apek lub karta slyszy tylko to co jest na jednym kanale, (na sasiednim moze byc i 10 nadajnikow a na tym co stoi apek obok nie uslyszy ani jednego z tych 10) osoby ktore maja tlok w eterze wiedza jaki jest to problem ![]() ps jesli ktos nie pamieta nic z fizyki a chce te zjawiska zrozumiec to posrednio proponuje pobawic sie w kolka na wodzie. fale radiowe rozchodza sie tak samo jak te od kamieni w jeziorze, wszelkie znieksztalcenia terenu powoduja ze pierscienie fal sie rozdzielaja tworza sie zaklucenia. z latarka i lusterkiem (obicie fali jesli sami siebie bedziemy oswietlac z odbicia to oslepnac mozna latwo (swr)). polaczenie dwoch anten to jest powazne naruszenie wielu zasad i praw fizyk... aby cos robic z falami trzeba uwzgledniac dl fal... jesli ktos robi eksperymenty i laczy dwie anteny to moze zacznijcie podlanczac yagi od radia i tv w koncu przecierz to YAGA ![]() ![]() |
Autor: | brombal [ czwartek, 29 grudnia 2005, 13:06 ] |
Tytuł: | |
adamol pisze: Co to znaczy długo
![]() Nie słyszałem żeby od złej impedancji WiFi siadało, wszyscy używają YAGI bez symetryzacji i jakoś nikt nie narzeka, ja również... ![]() jedyne co jest w stanie je rozwalić to zwarcie na antenie... i chyba tylko ![]() zastanawiam sie czy ty wogole widziales yagi do wifi jesli tak to powiedz mi do czego ci tam potrzebny symetryzator przeciez tam nie ma dipola jak w telewizyjnych yagi . poogladaj sobie obie poczytaj o antenach i wypowiedz sie czy yagi wifi nie sa dopasowane a jesli nie to jest to cud techniki taki zysk na nie dopasowanej antenie pozdrawiam |
Autor: | Anonymous [ czwartek, 29 grudnia 2005, 13:30 ] |
Tytuł: | |
Ależ w yagi jest dipol..tyle że nie pętlowy i dlatego osoby ze słabszym wzrokiem mogą go nie dostrzec:P a tak na poważnie to w większośći modeli jest, a są nawet yagi do wifi z symetryzatorem:) A co do wypowiedzi Albercika to: W dipolu piszą, że nie można tak łączyć, a moja wypowiedź była podyktowana tylko troską o Twojego AP:P nie chciałem sie wymądrzac:P Skoro działa tak już długo to może się nie zepsuje ![]() |
Autor: | adamol [ czwartek, 29 grudnia 2005, 21:23 ] |
Tytuł: | |
Nie można porównywać WiFI do KF czy tam CB radia... tam bez podłacznej anteny albo na antenie o swr koło 2,0 -3,0 można spalić końcówkę w kilka- kilkanaście sekund, w przypadku WiFi nie słyszałem eby się komuś to zdarzyło. Antena powinna mieć 50 ohm ale mało która konstrukcja tak ma, dipol w YAGI na 2,4 GHz może być pętlowy, większość konsrukcji na allegro tak ma i mają one 300 ohm, symetryzacja wiadomo polepsza dopasowanie ale niestety osiągi spadaja, anteny na WiFi są projektowane tak, żeby dawały jak najlepszy sygnał i tak są przeważnie strojone. Sam nie wymyśliłem sposobu na podłaczenie tych anten, tylko na czeskiej stronce tak chłopaki miały. Zależało mi na pokryciu kąta około 160 st przy dużej różnicy wysokości miedzy stacjami. Samorobna szczelinówka musiała być pochylona w kierunku niższej stacji żeby w miarę to działało, najlepszym rozwiązaniem był Double Bi Quad. A czy ktoś znalazł może info w necie jaką oporność falową ma Double Quad lub Double Bi Quad ![]() Poza tym jest jesze kwestia mocy, na KF macie kilka kilkanascie wat a na 2,4 GHz ![]() Będę informował jak by coś się stało. Nikogo nie zachęcam do takich eksperymentów, ale jeżeli chodzi o radio to zawsze lubiłem poeksperymentować, konstruowałem różne śmieszne antenki itd a 2,4 GHz to kolejne pole do eksperymentów, w przyszłym tygodniu 5,8 GHz ![]() Pozdro |
Autor: | Anonymous [ czwartek, 29 grudnia 2005, 21:39 ] |
Tytuł: | |
czyli zostaje używać antenek ferimexa (sam używam), proxima i innych renomowanych firm:) a co do tej antenki to sam robiłem biquady, ale jest dużo problemów: trzeba mieć naprawde mocna lutownicę żeby przylutować biquad do rurki (miedź świetnie rozprowadza ciepło) a na dodatek wszystko sie wygina i jest delikatne. Reasumując wolę robić mikropaskowe ![]() ![]() http://www.wardriving.pl/howto-budowa-anteny.php |
Autor: | nicek [ czwartek, 29 grudnia 2005, 22:01 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Nie można porównywać WiFI do KF czy tam CB radia... a niby dlaczego nie? ja uwazam ze mozna pomimo roznicy w mocy maja wiele wspolnego.
jesli chcesz pokryc taki teren to dobrze zrobiona krotka yaga to obejmie, tyle ze bedzie miala mniejszy zasieg od szczelinowki. jesli chodzi o wifi to czas napewno bedzie inny jesli chodzi o uszkodzenie bo 100-200mw to nie 4w lub 100w czy wiecej... ale i tak jasne jest chyba ze ten ladunek sie odklada i wczesniej czy pozniej moze zaszkodzic. to sa podstawy fizyki i elektroniki. |
Autor: | adamol [ piątek, 30 grudnia 2005, 05:53 ] |
Tytuł: | |
Yaga na 160 stopni ![]() To musi być chyba bardzo dobrze zrobiona, myślałem, że Yagi są kierunkowe, ale może podstawy są inne .... narazie ładunek odkłada się 2 miesiące ... jak długo jeszcze ![]() |
Autor: | nicek [ piątek, 30 grudnia 2005, 10:04 ] |
Tytuł: | |
yagi jak najbardziej sa kierunkowe.. ale im krotsza tym bardziej szeroki kat widzenia.. do krotkiej testowalem najbardziej wychylone polaczenie na okolo 140 stopni... jesli to jest link max do 600 m to mozliwe ze i na 160 pojdzie. to jest propozycja bardzo ekonomiczna.. ja bym i tak zastosowal inne rozwiazanie ktore tez proponowalem (np dwa apeki) napewno lepiej jest sie laczyc do takiej jednej yagi niz do dwoch anten bez splitera. Cytuj: narazie ładunek odłada się 2 miesiące ... jak długo jeszcze Question odłada? co to oznacza ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+2godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |