Witam mam problem z połączeniem internetowym przez SpeedTouch 330 z Thomsona. Łączę się z Netią za pośrednictwem lini TP. Dwa razy odnajduje sygnał ADSL. Po tym cały czas widnieje komunikat, że Podłączanie do internetu [TRWA...] i tak mogę czekać godzinami i nic sie nie dzieje
. Miał już ktoś z tym problem ?
Dodam, że moja konfiguracja kompa to:
Pentium II MMX 450 MHz (ale ze względu na płytę główną ograniczony do 266 MHz) - efekt jest taki, że w stresie wydaje baaaardzo mało ciepła
256 RAM
Dysk 10 GB
Męczę już się z tym 4 dzień chyba dzisiaj spróbuje na innym sprzęcie
Mam jeszcze 6 innych płyt głównych z procesorami do przetestowania. Szkoda tylko, że na tej jak na razie nie udało mi się tego uruchomić, bo ta konfiguracja najbardziej mi sprzyjała pod względem zużycia energii, wydawanego ciepła i przede wszystkim poziomu hałasu który jest bardzo niski. Jedynie co słychać to cichutki pisk dysku. Zasilacz przerobiłem na pasywny i daje rade
Dlatego postanowiłem poskładać router samemu 
. Z linux'a to ja jestem lamer... szczególnie z tego konsolowego 