Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

ups, nnd i zasilacz AT
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=22&t=5125
Strona 1 z 2

Autor:  gg123456 [ czwartek, 12 sierpnia 2004, 16:09 ]
Tytuł:  ups, nnd i zasilacz AT

Nie znalazlem na forum, wiec pytam:

Jak to jest z UPSem? UPSMON, jak wyczuje, ze bateria jest bliska wyczerpaniu, to co robi? Wylacza system, rebootuje, czy tylko konczy procesy i odmontowuje dyski?
Pytam, poniewaz mam zasilacz AT i nie mozna go wylaczyc z poziomu systemu, a wiadomo, ze jesli upsmon zresetuje komputer, to zacznie on na nowo bootowac system i jak zabraknie pradu, to moga wystapic bledy na dysku. Jak to jest z upsmon?

Autor:  Koriolan [ czwartek, 12 sierpnia 2004, 16:12 ]
Tytuł: 

Nie bawiłem się tym, ale można ustawić jaka komenda się wykonuje...
Chyba któryś z TN tego używa.

Autor:  prg080 [ czwartek, 12 sierpnia 2004, 21:40 ]
Tytuł: 

Robi to co ustawisz, najczesciej zamyka system przy sygnale wyczerpywania sie baterii i wysyla do ups'a zeby sie wylaczyl.

Autor:  gg123456 [ czwartek, 12 sierpnia 2004, 22:36 ]
Tytuł: 

prg080 pisze:
Robi to co ustawisz, najczesciej zamyka system przy sygnale wyczerpywania sie baterii i wysyla do ups'a zeby sie wylaczyl.


Ha! To bylo by dobre, ale do tego potrzeba ups`a z wyzszej polki. Te najtansze, to tylko wysylaja po RSie sygnal (tzn. napiecie na ktoryms tam pinie), ze jest jeszcze bateria, albo nie (brak napiecia na pinie). Chyba musze rozejrzec sie za drozszymi.

Autor:  prg080 [ piątek, 13 sierpnia 2004, 05:54 ]
Tytuł: 

No ja mam najtansze i maja wszystkie wylaczanie sterowane :)

Autor:  Maciek [ piątek, 13 sierpnia 2004, 13:56 ]
Tytuł:  Re: ups, nnd i zasilacz AT

gg123456 pisze:
Nie znalazlem na forum, wiec pytam:

Jak to jest z UPSem? UPSMON, jak wyczuje, ze bateria jest bliska wyczerpaniu, to co robi? Wylacza system, rebootuje, czy tylko konczy procesy i odmontowuje dyski?
Pytam, poniewaz mam zasilacz AT i nie mozna go wylaczyc z poziomu systemu, a wiadomo, ze jesli upsmon zresetuje komputer, to zacznie on na nowo bootowac system i jak zabraknie pradu, to moga wystapic bledy na dysku. Jak to jest z upsmon?

Upsmon wyłącza system. Sam mam zasilacz ATX i dodtychczas po powrocie napięcia komputer sam wstawał. Ostatnio jednak zdarzyło się, że nie wstał. Jak będzie z AT? Trzeba by spróbować. Tak logicznie biorąc to po całkowitym wyczerpaniu energii z baterii i po powrocie zasilania powinien wystartować.

Autor:  Koriolan [ piątek, 13 sierpnia 2004, 14:20 ]
Tytuł:  Re: ups, nnd i zasilacz AT

[quote="Maciek]...zasilacz ATX i dodtychczas po powrocie napięcia komputer sam wstawał....[/quote]

To sie ustawia w BIOS'ie (lub na niektórych mozna ustawić).

Ad.g123456.
Jak masz AT to powinno byc tak, że upsmon wyłaczy (shutdown -h now, lub halt) system i bedzie stał właczony (w Winzgrozie - napis proszę wyłaczyć komputer). Jak zabraknie napiecia na UPS'ie to sie wyłaczy - jak napiecie wróci to się włączy. A jak przyjdzie napiecie przed wyczerpaniem bateri a po zamknieciu systemu to du*pa blada.

Chyba by pomoglo takie ustawienie systemu by nie wstawał (lub zaraz się kładł) jak nie będzie napięcia na UPS'ie.

Autor:  gg123456 [ piątek, 13 sierpnia 2004, 14:44 ]
Tytuł:  Re: ups, nnd i zasilacz AT

Koriolan pisze:
A jak przyjdzie napiecie przed wyczerpaniem bateri a po zamknieciu systemu to du*pa blada.


No wlasnie. Chyba trzeba by napisac cos, zeby upsmon robil killall wszystkie uslugi typu squid, apache, mail, odmontowac dyski, ale samego upsmona zostawic wlaczonego w systemie. Odmontowanym dyskom, chyba nic sie nie powinno stac, co nie? A po powrocie zasilania sieciowego upsmon musialby reboot zapodac, albo mount dyskom i rc.s

Autor:  Koriolan [ piątek, 13 sierpnia 2004, 15:31 ]
Tytuł: 

Chyba łatwiej byłoby zrobić coś takiego by przy starcie sprawdzał czy jest
napiecie i jak nie ma (na UPS'ie) to od razu reboot i tak w kółko.
Chociaż Twoja propozycja też jest niezła.
Kiedyś w DOSie był programik parkuj głowice dysku na pustej ścieżce...
ale 'To se ne wrati..."

Autor:  gg123456 [ środa, 18 sierpnia 2004, 12:08 ]
Tytuł: 

Zauwazylem, ze komenda HALT wstrzymuje system, wylacza dyski i czeka na zanik pradu. Gdy prad wroci, to normalnie komputer startuje.
Ustawilem wiec UPSMONa na komende Halt po braku pradu.

Kupilem sobie UPSa, otwieram szafez serwerem, wkladam upsa, wysuwam komputer, zeby podlaczyc, biore kabel i ...... powiedzialem dosc glosno "qu...". Nie pomyslalem (nie wiem dlaczego), ze jedyny port COM w moim serwerze jest juz zajety przez SDI (myslalem, ze sa dwa :roll: ). W zwiazku z tym nie mam gdzie podlaczyc UPSa. Wiem, ze UPSMON moze monitorowac rozne porty. Moje pytanie jest nastepujace:
Czy da sie go tak ustawic, zeby monitorowal napiecie na LPT (na ktoryms tam pinie) ? Planuje podlaczyc bezposrednio do sieci elektrycznej maly zasilacz i to on by podawal prad do portu LPT (badz do przekaznika i ten przekaznik dopiero bylby do LPT podlaczony). Gdy zabraknie pradu w sieci, to zasilacz sie wylacza, na pinie LPT brakuje pradu, a UPSMON haltuje system.

Na ktorym pinie monitorowalby UPSMON (Na Comie, to chyba CTR, albo pin nr 1)?

Jakim programem odczytac stan np. na pinie error w lpt ?

Autor:  Pixel [ środa, 18 sierpnia 2004, 13:54 ]
Tytuł: 

Masz na pewno 2 COMy Z tego co widze masz komputeek klasy PENTIUM 200 wiec te plyty zawsze mialy po 2 comy ;) Moze ten drugi COM ma inna wtyczke 25 pinowa Sprawdz czy kolo protu gdzie masz SDI nie jest obok gniazdo wygladem takim jak LPT ;) Ewentualnie sprawdz na plycie glownej czy nie masz pinow na dodatkowego COMa U mnie w plycie klasy P200 mam nawet porty USB ;) Tak wiec nie pownno byc tak krytycznie :)

Pozdrawiam Pixel

Autor:  gg123456 [ środa, 18 sierpnia 2004, 14:14 ]
Tytuł: 

Napewno nie mam 2 COMow. Jest to Compaq Deskpro. Nie wiem, jak na plycie, bo dawno nie zagladalem, ale wydaje mi sie, ze nie ma (USB tez nie). Zobacze dzisiaj.

Autor:  Maciek [ środa, 18 sierpnia 2004, 19:39 ]
Tytuł: 

Można dodać kontroler dodatkowy, komputer powinien to łyknąć.

Autor:  gg123456 [ środa, 18 sierpnia 2004, 19:50 ]
Tytuł: 

Maciek pisze:
Można dodać kontroler dodatkowy, komputer powinien to łyknąć.



hmmmm. Podpowiedz mi prosze, co z czym i gdzie. Chcialbym, zeby skrypcik, za pomoca jakiegos programu sprawdzal np. co 15 sek. stan na LPT badz PS/2 i gdy wystapi tam stan niski/wysoki, to wysyla mi SMSa i haltuje po okreslonym czasie system. Ze skryptem nie ma problemu, gorzej z programem (UPSMON dziala chyba tylko na COM i monitoruje pin CTS).
Jesli znasz cos takiego, to prosze opisz (moze byc na priv badz mail: grzesiek@kazmierz.one.pl)

Autor:  Maciek [ środa, 18 sierpnia 2004, 21:35 ]
Tytuł: 

Upsmon jest gotową binarką, nie wiem co robi i jak, bo to nie jest program open source. Z tego co mi wiadomo, monitoruje stan UPS na łączu szeregowym. Potrafi wyłączyć system. Działa z UPSami firmy Powercom oraz niektórymi innymi.

Autor:  gg123456 [ środa, 18 sierpnia 2004, 22:03 ]
Tytuł: 

a wiesz cos moze o poleceniu cat /dev/lp0 > temp ??

powinno chyba dzialac, ale "cat: /dev/lp0: Invalid argument"

jak dam "cat /dev/ttyS0 > temp" to wyrzuca "/dev/ttyS0: Resource temporarily unavailable" i to by sie zgadzalo, bo SDI.


Teraz probuje cat /dev/mouse i o dziwo nie wyrzuca bledow (mysz niepodlaczona). Ciekawe co bedzie czytalo, jak bede napieciami po PS/2 latal. Moze jakis tekst wyrzuci i da sie wykorzystac.

Autor:  Albercik [ czwartek, 19 sierpnia 2004, 01:36 ]
Tytuł: 

Powiem więcej : bez względu na typ komputera , dokładniej płyty głównej na płycie ...są aż cztery com'y . W compaq'ach też , jeden wyprowadzony , jeden na płycie do wyprowadzenia i dwa zarezerwowane przerwania w biosie dla pozostałych dwóch - razem cztery . Możesz sobie dorzucić kontroler od starego 386/486 . Nie będzie to uart ale upsa na pewno obsłuży.

Autor:  gg123456 [ czwartek, 19 sierpnia 2004, 09:08 ]
Tytuł: 

No i masz racje. Otworzylem Compaqa, szukalem punktow lutowniczych i o dziwo znalazlem. Sa jeszcze do jednego COMa i chyba jednego USB. Jak je wyprowadzic? Polutowac kable bezposrednio do punktow, czy jakies nozki i dopiero przewody?

Autor:  Albercik [ czwartek, 19 sierpnia 2004, 15:43 ]
Tytuł: 

Są złączki , które pasują do płyty głównej , ale możesz podlutowac bezpośrednio przewody . Masz dwie możliwości :albo stosujesz lutowanie w kombinacji :
1:1
2:2
3:3
itd...


albo łaczysz :

1-1
2:6
3:2
4:7
5:3
6:8
7:4
8:9
9:5

powodzenia ... oby Ci compaQ z dymem nie poszedł :cry:

Autor:  gg123456 [ czwartek, 19 sierpnia 2004, 20:39 ]
Tytuł: 

Ciekawe, czy ten dodatkowy port jest wlaczony. Compaqi maja straszny dostep do biosu (poprzez dyskietki, ktore u mnie nie chodza, nie laduja sie, choc sa sciagniete z compaqa). Wydaje mi sie, ze nie jest wlaczony.

Co powinienem otrzymac po zmianie w rc.sdi "pppd /dev/ttyS0 itd itd itd" na "pppd /dev/ttyS1 itd itd itd" bez przelaczania modemu z com1 na com2? W logach wyskakuje "pppd[9914]: Couldn't get channel number: Input/output error"

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/