Freesco, NND, CDN, EOS

http://www.freesco.pl
Dzisiaj jest niedziela, 22 czerwca 2025, 21:32

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: bakcupy .pacnew
Post: wtorek, 8 lutego 2005, 22:08 
Ostatnio zrobilem "pacman -Suy" po tym zabiegu moje oryginalne konfigi zostaly skopiowane do plikow to takiej samej nazwie ale dodatkowo mialy ".pacnew". z jakiegos powodu chcialem zrestartowac squida i nie wstal :(. Okazalo sie ze konfig byl zly. Dzis energetyka zafundowala mi restart, router wstal i nie widze zeby cos bylo nie tak ale squid by nie dzialal. Czy tak zawsze bedzie po poleceniu pacman -Suy?

NND z 16.11, upgrade 28.12 no i wczoraj.


Na górę
  
 
Post: wtorek, 8 lutego 2005, 22:33 
Offline
MODERATOR

Rejestracja: piątek, 5 lipca 2002, 17:31
Posty: 2449
Lokalizacja: Londyn
krzysieek pisze:
Ostatnio zrobilem "pacman -Suy" po tym zabiegu moje oryginalne konfigi zostaly skopiowane do plikow to takiej samej nazwie ale dodatkowo mialy ".pacnew". z jakiegos powodu chcialem zrestartowac squida i nie wstal :(. Okazalo sie ze konfig byl zly. Dzis energetyka zafundowala mi restart, router wstal i nie widze zeby cos bylo nie tak ale squid by nie dzialal. Czy tak zawsze bedzie po poleceniu pacman -Suy?

NND z 16.11, upgrade 28.12 no i wczoraj.


Ja zaraz zacznę gryźć... jak słowo daję już mam dość namawiania do czytania dokumentacji. A tam jasno i po polsku stoi co i jak się dzieje z plikami konfiguracyjnymi...

Podejrzewam, że jednak twoje pliki konfiguracyjne mają rozszerzenie .pacsave.
Jesli nie chcesz, żeby jakikolwiek plik został nadpisany podczas update pakietu/systemu to masz odpowiednią opcję w pliku pacman.conf w sekscji [options] - w tym przypadku NoUpgrade = etc/nazwa_pliku. Zwracam uwagę na brak pierwszego slasha!!! Zresztą to widać w tym pliku.

Nie ma możliwości przygotowania takich plików konfiguracyjnych, aby każdemu odpowiadały, więc mamy mechanizm obsługi ich przez pacmana - warto się z tym zapoznać i stosować w praktyce.

_________________
Mis'
___________________________________
"Real Men Use Telnet on port 80" (el bid)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 8 lutego 2005, 23:37 
Mis' pisze:
Ja zaraz zacznę gryźć... jak słowo daję już mam dość namawiania do czytania dokumentacji. A tam jasno i po polsku stoi co i jak się dzieje z plikami konfiguracyjnymi...

Podejrzewam, że jednak twoje pliki konfiguracyjne mają rozszerzenie .pacsave.
Jesli nie chcesz, żeby jakikolwiek plik został nadpisany podczas update pakietu/systemu to masz odpowiednią opcję w pliku pacman.conf w sekscji [options] - w tym przypadku NoUpgrade = etc/nazwa_pliku. Zwracam uwagę na brak pierwszego slasha!!! Zresztą to widać w tym pliku.

Nie ma możliwości przygotowania takich plików konfiguracyjnych, aby każdemu odpowiadały, więc mamy mechanizm obsługi ich przez pacmana - warto się z tym zapoznać i stosować w praktyce.


Ok przyznaje sie ze nie czytalem manuala pacman-a ale przy nastepnym updat-cie sobie poczytam.

Przegladnalem kilka skopiowanych konfigow i wyglada na to ze pacman nowe konfigi zapisal do plikow .pacnew (nie mam plikow .pacsave co byloby zgodne z ustawieniami w pacman.conf, zaraz dopisze squida, apacha i niceshapera).

Proponuje aby do opisu instalacji squida (i kazdego innego pakietu) na www dopisac ze chcac zachowac pliki konfiguracyjne trzeba dopisac odpowiednia linijke do pacman.conf.

Sorrki za lamerstwo


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: wtorek, 8 lutego 2005, 23:53 
Offline
Honorowy Admin

Rejestracja: piątek, 5 lipca 2002, 17:30
Posty: 7800
Lokalizacja: Słupsk
Ze squidem problem wynikł tylko z jednej przyczyny i to właśnie dlatego, że zachował ci twój stary konfig, co zresztą nie jest głupie. Bo ja to bym sie wściekł, jak by apgrejd apacza mi wywalił wszystkie wpisy w konfiguracji. Squid nie wstał, bo w pierwszej wersji był użytkownik squid a w drugiej zgodnie z nową tendencją jest to user proxy. Należało zatem skasować kesz i na nowo go założyć (squid -z), choć w zasadzie squid sam to zrobiłby i tak. Najpierw jednak należało zmienić u konfiguracji usera squid na usera proxy.

_________________
Obrazek Belfer.one.PL
Obrazek Audio Cafe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 8 lutego 2005, 23:58 
Offline
MODERATOR

Rejestracja: piątek, 5 lipca 2002, 17:31
Posty: 2449
Lokalizacja: Londyn
krzysieek pisze:
Ok przyznaje sie ze nie czytalem manuala pacman-a ale przy nastepnym updat-cie sobie poczytam.


To ja proponuję przed następnym updatem. Warto.

_________________
Mis'
___________________________________
"Real Men Use Telnet on port 80" (el bid)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa, 9 lutego 2005, 00:18 
Maciek pisze:
Ze squidem problem wynikł tylko z jednej przyczyny i to właśnie dlatego, że zachował ci twój stary konfig, co zresztą nie jest głupie. Bo ja to bym sie wściekł, jak by apgrejd apacza mi wywalił wszystkie wpisy w konfiguracji. Squid nie wstał, bo w pierwszej wersji był użytkownik squid a w drugiej zgodnie z nową tendencją jest to user proxy. Należało zatem skasować kesz i na nowo go założyć (squid -z), choć w zasadzie squid sam to zrobiłby i tak. Najpierw jednak należało zmienić u konfiguracji usera squid na usera proxy.


Co do squida to standard "visible_hostname" no i DNS. Ale chyba jeszcze dobrze nie wyjasnilem, konfig squida zostal podmieniony (a wiekszosc zostala "moja"), dlatego wystapily problemy squidem, a caly system wstal normalnie.

Jak to w pracy mowimy: backupow nigdy za wiele.

Wiec trzebaby napisac jakies proste narzedzie (skrypt bash), zeby co jakis czas kopiowalo wazne dla nas pliki, pakowalo do tar.gz i wysyalalo na jakiegos zewnetrznego FTP-a.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: środa, 9 lutego 2005, 00:24 
Offline
Honorowy Admin

Rejestracja: piątek, 5 lipca 2002, 17:30
Posty: 7800
Lokalizacja: Słupsk
W PKGBUILD jest
: [/] [] ()
backup=(etc/squid/squid.conf etc/squid/mime.conf etc/conf.d/squid)
zatem nie podmienił ci konfigu. Nowy konfig została zapisany z dodanym .pacnew. W twoim konfigu należało zmienić to, co napisałem. Natomiast na pewno żaden pakiet apgrejdowany nie podmieni kawałka konfiguracji. Powtórzę, squid nie wstał, bo nowy squid pracuje jako user proxy i nie miał dojścia do cache (bo należało do usera squid).

_________________
Obrazek Belfer.one.PL
Obrazek Audio Cafe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa, 9 lutego 2005, 01:20 
Maciek pisze:
W PKGBUILD jest
: [/] [] ()
backup=(etc/squid/squid.conf etc/squid/mime.conf etc/conf.d/squid)
zatem nie podmienił ci konfigu. Nowy konfig została zapisany z dodanym .pacnew. W twoim konfigu należało zmienić to, co napisałem. Natomiast na pewno żaden pakiet apgrejdowany nie podmieni kawałka konfiguracji. Powtórzę, squid nie wstał, bo nowy squid pracuje jako user proxy i nie miał dojścia do cache (bo należało do usera squid).


czy ja wiem

: [/] [] ()
[root@router root]# cd /var/cache/squid/
[root@router squid]# ls -l
total 1580
drwxr-xr-x  258 proxy proxy    4096 Dec 30 02:59 00


ale nie wazne, nastepne doswiadczenie zaliczone. Wiedza zdobyta i miejmy nadzieje ze to nie typu "poszla w las".


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group
Hosting: Compus-Net
RobertKonik.pl