Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

jak napawic dysk
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=22&t=7579
Strona 1 z 1

Autor:  eptesicus [ poniedziałek, 2 maja 2005, 10:59 ]
Tytuł:  jak napawic dysk

znalazlem kilka komend np
formatowanie mkfs.ext3 /dev/...
scanowanie fsck /dev/.... - tu zajelo mu chwilne ze 3 s a napeno jakie bady sa

a jak przeskanowac caly dysk na obecnosc bad sectorow - tak jak przy instalacji instalator pyta i skanuje bardzo dlugo

Pozdr

Autor:  Mis' [ poniedziałek, 2 maja 2005, 11:47 ]
Tytuł:  Re: jak napawic dysk

skuter18 pisze:
znalazlem kilka komend np
formatowanie mkfs.ext3 /dev/...
scanowanie fsck /dev/.... - tu zajelo mu chwilne ze 3 s a napeno jakie bady sa

a jak przeskanowac caly dysk na obecnosc bad sectorow - tak jak przy instalacji instalator pyta i skanuje bardzo dlugo

Pozdr


badblocks
Składnia: badblocks [-b rozm_bloku] [-i plik_wej] [-o plik_wyj] [-svwnf]
[-c bloków_naraz] [-p przebiegów] [-t wzór_testowy [-t wzór_testowy [...]]]
urządzenie [ostatni_blok [początek]]

Autor:  eptesicus [ poniedziałek, 2 maja 2005, 17:00 ]
Tytuł: 

dzieki za komede ale teraz mam dylemat jak dokladnie ja stosowac
mam dysk dodatkowy 4gb podzielony na hdc1 <2.GB ext3> ta partycia chodzi jak marzenie
ale nastepne juz nie, a mam utorzone po prawie 1GB
hdc2
hdc3
w ext3

czyli jak np
wpisze cos takiego
badblocks /dev/hdc2
to bedzie jak nalezy - bo z opisu nie komendy nie wiem jak to prawidlowo wpisac(troche poczatkuje w linuxie i nnd)
Pozdr

Autor:  eptesicus [ poniedziałek, 2 maja 2005, 20:05 ]
Tytuł: 

jak sprawdzic ile jest wolnego i zajetego miejsca na dysku

Autor:  Albercik [ poniedziałek, 2 maja 2005, 20:44 ]
Tytuł: 

skuter18 pisze:
jak sprawdzic ile jest wolnego i zajetego miejsca na dysku


free ... poza tym potrzebujesz chyba sięgnąć do podstaw linuxa , więc zapraszam na stronki o linuksie ...

edit

radzę pogooglać .....

Autor:  Mis' [ poniedziałek, 2 maja 2005, 21:02 ]
Tytuł: 

ech Albercik, nie masz ty dziś szczęścia do mnie... oj nie masz...

1. wiele z przytoczonych przez ciebie poleceń nie będzie adminowi sieci osiedlowej nigdy potrzebna. Szczególnie adminowi NND.
2. pokaszaniłeś pliterki, "copy & paste" też trzeba robić z głową...
3. wkleiłeś kobyłę, którą mogłeś wystawić na www a tu dać tylko link. Naprawdę uważasz że ktoś to przeczyta w calości (szczególnie biorąc pod uwagę pkt.2)

Popraw się Albercik, popraw...

Autor:  Albercik [ poniedziałek, 2 maja 2005, 21:38 ]
Tytuł: 

Jak napisałem - miałem pod ręką to wkleiłem , ale skoro tak to .... Podyskutujmy :
Mis' pisze:
1. wiele z przytoczonych przez ciebie poleceń nie będzie adminowi sieci osiedlowej nigdy potrzebna. Szczególnie adminowi NND.

Których ?? Admin NND to jakiś "okrojony" admin ? Tylko nie takie uzasadnienia , błagam .
Cytuj:
2. pokaszaniłeś pliterki, "copy & paste" też trzeba robić z głową...

Skoro tak to przepraszam - to akurat spory problem bo wprowadza w błąd .
Cytuj:
3. wkleiłeś kobyłę, którą mogłeś wystawić na www a tu dać tylko link. Naprawdę uważasz że ktoś to przeczyta w calości (szczególnie biorąc pod uwagę pkt.2)


patrz ad.1




Popraw się Albercik, popraw...[/quote]

Autor:  Mis' [ poniedziałek, 2 maja 2005, 22:09 ]
Tytuł: 

Albercik pisze:
Jak napisałem - miałem pod ręką to wkleiłem , ale skoro tak to .... Podyskutujmy :


ano podyskutujmy :-)

Albercik pisze:
Mis' pisze:
1. wiele z przytoczonych przez ciebie poleceń nie będzie adminowi sieci osiedlowej nigdy potrzebna. Szczególnie adminowi NND.


Których ?? Admin NND to jakiś "okrojony" admin ? Tylko nie takie uzasadnienia , błagam .


Zacznijmy od definicji, a właściwie mojej wizji "admina NND" (popartej jednak tym co czytam na forum i tym co znajduję w swojej skrzynce PM):
"admin NND" to zazwyczaj osoba mająca małe doświadczenie w administrowaniu systemami uniksowymi, poszedłbym dalej - mająca małe doświadczenie w administorwaniu siecią bez względu na system o który sieć ta jest oparta. sieć zazwyczaj służy do udostępniania internetu kilku/kilkunastu użytkownikom pracującym zazwyczaj pod Windows.
Z powyższego wynika, że "admin NND" powinien unikać jak ognia udostępniania użytkownikom shella na serwerze, powinien unikać uruchamiania usług, których nie potrafi poprawnie skonfigurować.
Tyle definicji.
Teraz jakie z wymienionych przez ciebie poleceń nie będą przydatne adminowi z opisu powyżej:

finger
wall
rwall
talk
ruser
mesg
write
who
w
users

ponieważ te polecenia odnoszą się do użytkowników pracujących w systemie (lokalnie bądź zdalnie)

polecenia, których admin z opisu powyżej raczej nie będzie potrzebował:

adduser
newgroup

ponieważ z założenia nasz "admin NND" nie powinien dawać shella na serwerze.

Nie chce mi się sprawdzać jaki to procent wszystkich poleceń. które wkleiłeś, ale odnosze wrażenie że znaczny.

Albercik pisze:
Mis' pisze:
3. wkleiłeś kobyłę, którą mogłeś wystawić na www a tu dać tylko link. Naprawdę uważasz że ktoś to przeczyta w calości (szczególnie biorąc pod uwagę pkt.2)


patrz ad.1


tego przyznam że nie rozumiem, co ma pkt 1 do wklejenia linku zamiast tego tekstu?

I jeszcze na koniec - polecenie mvdir - jak używam linuksa od kilku lat tak z tym się nie spotkałem... sprawdziłem na dwóch różnych dystrybucjach jakie mam i w żadnej z nich tego nie ma. Nie oznacza to oczywiście, że takie polecenie nie istnieje, ale jaki byłby jego cel i czym maiłoby się różnić od zwykłego mv?

Autor:  Albercik [ poniedziałek, 2 maja 2005, 22:42 ]
Tytuł: 

Przecież tłumaczenie moje jest proste :
ad .1 oznacza "patrz : adnotacja do punktu pierwszego" co oznacza , że wkleiłem ponieważ miałem pod ręką .

Wymieniłes 12 poleceń z których przynajmniej 6 może okazać się bardzo pomocnych przy sprawdzaniu systemu , włamań itd...

Cytuj:
ponieważ z założenia nasz "admin NND" nie powinien dawać shella na serwerze


to jest dopiero rebus : dlaczego nie ? Ważne ,żeby wiedział co robi , a jeśli nie wie to czeka go nauka pod przymusem . Nie zakładaj odgórnie , że masz do czynienia z niepełnosprawnymi adminami - część forumowiczów ( czyt. userów NND ) wybrało NND bo jest małe i szybkie a nie dla tego ,że jest łatwe i proste . Ja osobście (żeby rozwiać tutaj jakieś niepotrzebne podejrzenia ) nie należę do elity linuxowej ale jakoś sobie radzę i mój wybór NND też opiera się na poprzednim twierdzeniu. Założenia to jedno , wynik to drugie , natomiast trzecie jest to , że nie ma sensu dyskutować o banialukach . Ale skoro tak to Cię boli to ok , już za chwilkę będzie edit .

Autor:  Mis' [ poniedziałek, 2 maja 2005, 23:04 ]
Tytuł: 

Albercik pisze:
Przecież tłumaczenie moje jest proste :
ad .1 oznacza "patrz : adnotacja do punktu pierwszego" co oznacza , że wkleiłem ponieważ miałem pod ręką .


ok, chwilowe zaćmienie umysłu

Albercik pisze:
Wymieniłes 12 poleceń z których przynajmniej 6 może okazać się bardzo pomocnych przy sprawdzaniu systemu , włamań itd...

wymienisz te 6? bo przy najlepszych chęciach widzę 4...

Albercik pisze:
Cytuj:
ponieważ z założenia nasz "admin NND" nie powinien dawać shella na serwerze


to jest dopiero rebus : dlaczego nie ? Ważne ,żeby wiedział co robi , a jeśli nie wie to czeka go nauka pod przymusem . Nie zakładaj odgórnie , że masz do czynienia z niepełnosprawnymi adminami - część forumowiczów ( czyt. userów NND ) wybrało NND bo jest małe i szybkie a nie dla tego ,że jest łatwe i proste . Ja osobście (żeby rozwiać tutaj jakieś niepotrzebne podejrzenia ) nie należę do elity linuxowej ale jakoś sobie radzę i mój wybór NND też opiera się na poprzednim twierdzeniu. Założenia to jedno , wynik to drugie ,


dlaczego nie? bo statystyczny "admin NND" ma zbyt małe doświadczenie żeby zabezpieczyć dobrze system. Nie jest to próba pokazania jaki to super hiper admin ze mnie - ja najlepiej wiem czego nie wiem, tylko wniosek wyciągnięty na podstawie tego co przeczytałem na tym forum i pytań jakie do mnie przysyłają czasami "admini NND".
IMHO mylisz się mówiąc że wybór NND podyyktowany jest wielkością i szybkością dziłania - częściej jednak chyba łatwością konfiguracji maskarady. Znam wiele dystrybucji z których spora cześć jest mniejsza niż NND, szybkość mają raczej podobne. Jednak mamy użytkowników... moim zdaniem właśnie łatwość konfiguracji jest główną siłą NND.
Tak samo zresztą było z Freesco.
A wracając do naszego "admina NND" - mówisz że

Albercik pisze:
czeka go nauka pod przymusem


wiesz, to jest imho kwestia odpowiedzialności - jeśli wystawiam na zagrożenie mój własny komputer to tylko moja sprawa, jednak jeśli jestem administratorem sieci to sprawa wygląda nieco inaczej - ponoszę przynajmniej część odpowiedzialności za to co się w sieci dzieje. A zwróć uwagę że przynajmniej niektórzy z "naszych adminów" biorą pieniądze za "adminowanie"... w takiej sytuacji ta odpowiedzialność jest jeszcze większa.
Nie traktuję "admina NND" jako półgłówka, oceniam po prostu realnie na podstawie dostępnych mi informacji.

Albercik pisze:
natomiast trzecie jest to , że nie ma sensu dyskutować o banialukach . Ale skoro tak to Cię boli to ok , już za chwilkę będzie edit .


nie uważam że temat tej dyskusji to banialuki... nie wiem jak Ty, ale ja czegoś się dowiedziałem. Mam nadzieję że będę potrafił to wykorzystać w dalszej pracy nad NND.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/