Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

unknown partition table
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=22&t=7999
Strona 1 z 1

Autor:  Anonymous [ piątek, 24 czerwca 2005, 00:20 ]
Tytuł:  unknown partition table

podczas instalacji jka jz mam zapisywac ustawienia nowych partycji wyskakuje mi taki blad: "hda unknown partition table", o co chodzi... probowalem i recznie i automatycznie i nie wychodzi..... wszystko jest sprawne itp..

ps. dysk ma 40gb i ma zrobione ograniczenie do 32gb, moze to byc powodem??

Autor:  Mis' [ piątek, 24 czerwca 2005, 00:30 ]
Tytuł:  Re: unknown partition table

Fyner pisze:
podczas instalacji jka jz mam zapisywac ustawienia nowych partycji wyskakuje mi taki blad: "hda unknown partition table", o co chodzi... probowalem i recznie i automatycznie i nie wychodzi..... wszystko jest sprawne itp..

ps. dysk ma 40gb i ma zrobione ograniczenie do 32gb, moze to byc powodem??


nie ma najmniejszego powodu żeby tracić 8GB... usuń to ograniczenie. Linux nie korzysta z biosu, ma własne mechanizmy do wykrywania dysków.
jeśli nadal nie uda ci się zainstalować to proponuję wymazać całkowicie tablicę partycji. Ale UWAGA stracisz wszystkie dane jakie masz na tym dysku. Aby usunąć tablicę partycji musisz przed uruchomieniem install_nnd wykonać polecenie:

dd if=/dev/zero of=/dev/hda bs=512 count=1

zakładam że twój dysk to pierwszy dysk podpięty do pierwszego kontrolera (hda), jeśli nie to zmień hda na taką wartość jaka powinna być w twoim systemie.

Jeśli po zamazaniu tablicy partycji nadal nie uda ci się zainstalować NND na tym dysku to raczej rozejrzałbym się za innym - z moich doświadczeń wynika, że często podobnie zachowują się dyski o krok od krainy wiecznych elektronów...

Autor:  Anonymous [ piątek, 24 czerwca 2005, 09:40 ]
Tytuł: 

wlasnie w tym problem ze musi byc to ograniczenie bo wiekszych dyskow ten komp nie przyjmuje. a co do stanu tego dysku to raczej jest dobry.

a co do czyszczenia tablicy, wpisujac ta komende jak mowiles wyskakuje cos takiego:

1+0 record in
1+0 record out

i sie zawiesza komp.....



*** sorry za zalozenie drugiego podobnego tematu ***

Autor:  Mis' [ piątek, 24 czerwca 2005, 12:09 ]
Tytuł: 

Fyner pisze:
wlasnie w tym problem ze musi byc to ograniczenie bo wiekszych dyskow ten komp nie przyjmuje.


powtórzę - Linux nie korzysta z ustawień biosu, moższ spokojnie wyłączyć ten dysk tak aby nie był widoczny w biosie a Linux i tak go znajdzie i wykryje jego prawidłową wielkość i konfigurację. Sprawdź, nic nie ryzykujesz...

Fyner pisze:
a co do stanu tego dysku to raczej jest dobry.
a co do czyszczenia tablicy, wpisujac ta komende jak mowiles wyskakuje cos takiego:

1+0 record in
1+0 record out

i sie zawiesza komp.....


dokładnie tak miałem dwa/trzy restarty komputera przed kompletnym padem dysku...
Mozesz spróbować "brzydkiej" sztuczki - weź dyskietkę startowa Windows/Dos zbootuj komputer i załóż partycję fdiskiem. Nastęnie uruchom instalator NND. Powinien przestać krzyczeć. Jeśli nadal będzie coś nie tak, to niestety musisz zmienić ten dysk.
Słyszałem o podobnych sytuacjach gdzie dysk sprawował się poprawnie pod Windows, a nie chciał pracować pod Linuksem. Ja jednak nie powierzyłbym takiemu dyskowi ważnych danych...

Autor:  czerwo [ piątek, 1 lipca 2005, 15:20 ]
Tytuł: 

ale jak odpali nnd skoro mu bios nie zobaczy dysku?? musialby odpalac go z dyskietki!!

Autor:  Maciek [ piątek, 1 lipca 2005, 21:47 ]
Tytuł: 

Bios nie musi wcale dysku widzieć lub może widzieć go inaczej niż jest w rzeczywistości. Linux będzie pracował prawidłowo. Ja np. mam Freesco na komputerze, który na pewno nie widzi dysków większych niż 8 giga a dysk jest 15 gigabajtów.

Autor:  czerwo [ piątek, 1 lipca 2005, 21:49 ]
Tytuł: 

no to nie rozumiem a z czego go bootujesz??

Autor:  Maciek [ piątek, 1 lipca 2005, 21:50 ]
Tytuł: 

Hihi.. dobre pytanie :) tylko usiądź zanim przeczytasz odpowiedź. Otóż bootuję go ... z dysku :D

Autor:  czerwo [ piątek, 1 lipca 2005, 21:52 ]
Tytuł: 

powiedz mi jeszcze ze z tego 15GB, zawsze wydawalo mi sie to niewykonalne no ale widocznie sie mylilem

Autor:  Maciek [ piątek, 1 lipca 2005, 21:57 ]
Tytuł: 

No jasne że z tego 15 giga, innego tam nie mam. W komputerze pierwotnie był dysk 500 MB, który ze starości już umarł, więc poszedłem do sklepu i wziąłem jak najtańszy i jak najmniejszy, bo po co mi 40 GB. Wygrzebali mi gdzieś IBMa za parę złotych, który był całkiem nowy (ale zestarzały moralnie dla nowych kompów). Tak jak powiedziałem, nawet jeśli BIOS nie widzi tego dysku, to linux powinien wystartować bez przeszkód.

Autor:  Anonymous [ piątek, 1 lipca 2005, 23:58 ]
Tytuł: 

Maciek, sorka za sprostowanie ale sprawa jest nastepujaca.

mialem kiedys kompa...stary poczciwy p233mmx i podlaczony do niego 500mb dysk chodzil bezproblemowo do czasu padu, potem trzeba baylo nabyc jak najmniejszy dysk (sytuacja jak widac pdoobna do twojej)...jednak bios go kompletnie nie wykrywal....instalacja bez problemow jednakze problem pojawil sie jak mial zostac zrebootowany.....


nie mozna odpalic systemu bez znalezienia dysku w biosie !! bo to bios wlasnie powoduje odpalanie sektora boot z dysku jaki znajdzie!! przechodzilem przez to wiec wiem...jedynym wyjsciem to utworzenie bootowalnej dyskietki lub czegos podobnego :)

Autor:  Maciek [ sobota, 2 lipca 2005, 12:35 ]
Tytuł: 

No cóż, znowu widać zrobiłem coś co jest niemożliwe :)
Mogę powiedzieć tylko jedno, u mnie działa. nawet nie zadałem sobie trudu, żeby sprawdzać jak w biosie widoczny jest ten dysk, od zawsze było tam ustawienie "auto". Być może pomogło to, że jest tam Freesco z pierwszą partycją <500 MB i nie startuje ono za pomocą DOS a przez syslinuxa. Sadzę, że jeśli kernel będzie się znajdował na odpowiednio małej partycji boot, która będzie na początku dysku, to naprawdę nie powinno być kłopotu.

Autor:  czerwo [ sobota, 2 lipca 2005, 12:37 ]
Tytuł: 

a ja mam wrazenie ze napisze bad disk albo inny no system ;D

Autor:  Albercik [ sobota, 2 lipca 2005, 22:13 ]
Tytuł: 

Wyłączony dysk w biosie nie może być . Muszą być jakiekolwiek ustawienia pozwalające na wykrycie czegokolwiek co zabootuje . Resztą już zajmie się linux . Stare płyty (VX , FX ) widziały do 8GB i tak też należy ustawić ... i po kłopocie.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/