Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

Aurox i problem z sata
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=28&t=12738
Strona 1 z 1

Autor:  TheL [ poniedziałek, 12 czerwca 2006, 18:46 ]
Tytuł:  Aurox i problem z sata

mam plytke Gigabyte GA-K8N51GMF-9 F1
probowalem zainnstalowac Auroxa 11.0 z DVD i jakos mi dysku nie widzi, nie wiecie moze jakie sterowniki i jak powinienem uzyc aby udalo mi sie go zainstalowac ? Chce wreszcie na zawsze pozbyc sie windy a aurox ma to czego potrzebuje, wiem ze powinienem o to zapytac na innych forach linuxowych, ale moze Wam sie uda mi pomoc.
za wszelka pomoc z gory dziekuje.

Autor:  MAC!EK [ poniedziałek, 12 czerwca 2006, 19:13 ]
Tytuł: 

a załadowałeś moduł?
pewnie nazywa się jakoś: sata albo nv_cośtam
jest jakiś taki moduł do tego chipsetu Sata na płytach nforce

Autor:  Maciek [ poniedziałek, 12 czerwca 2006, 21:21 ]
Tytuł: 

Sugeruję zamiast auroxa jakąś porządną dystrybucję, która ma obsługę sata, np. Suse.

Autor:  TheL [ wtorek, 13 czerwca 2006, 08:03 ]
Tytuł: 

suse nie ma tego co potrzebuje, co do modulow to ladowalem chyba juz wszystkie jakie byly na liscie. Czy mozna i jesli tak to skad sciagnac sterowniki pod to sata dla auroxa bo jest tam opcja wczytywania z dyskietki ale nie mam takowej.

Autor:  Mis' [ wtorek, 13 czerwca 2006, 09:17 ]
Tytuł: 

TheL pisze:
suse nie ma tego co potrzebuje,


jakoś nie chce mi się wierzyć... nie można doinstalować? Cóż to za cudo, którego susia nie ma

TheL pisze:
co do modulow to ladowalem chyba juz wszystkie jakie byly na liscie. Czy mozna i jesli tak to skad sciagnac sterowniki pod to sata dla auroxa bo jest tam opcja wczytywania z dyskietki ale nie mam takowej.


a co piszą o obsłudze sata w dokumentacji Auroksa?

Autor:  TheL [ wtorek, 13 czerwca 2006, 09:33 ]
Tytuł: 

no wlasnie niczego konkretnego nie moge sie doczytac, na forach tez nic nie pisza, chyba jednak sproboje Fedora Core 5 64 bit zebym pozniej nie mial kolejnych problemow z prockiem, mam nadzieje ze przy niej nie bedzie tak zle, ale dziwi mnie ze sa problemy z sata z auroxem dodatkowo moja plytka nie jest jakims badziwiem tylko markowa plyta.

Autor:  Maciek [ wtorek, 13 czerwca 2006, 12:08 ]
Tytuł: 

TheL uważam, że chrzanisz. Nie widzę niczego w auroxie - czego nie miałaby mandriva czy suse. A w suse na pewno masz lepszą obsługę nowoczesnego sprzętu, jeśli brakuje ci jakiejś aplikacji to zawsze można ją znaleźć.

Autor:  TheL [ wtorek, 13 czerwca 2006, 14:08 ]
Tytuł: 

Maciek pozatym powiem Ci jedno NIE NAWIDZE SUSE, to cos ma wszystko gdzie indziej niz byc powinno, konfiguracja w xach sie nie zawsze sprawdza, modyfikowanie pozniej plikow konfiguracyjnych jest wg mnie nie za ciekawe itd, moze to tylko moja opinia patrzac na starsze suse 9 cos moze w nowej jest lepiej wszystko rozwiazane, systemy RedHat-opodobne sa wg mnie inteligetniejsze i latwiej jest na nich cos zrobic, np na Debianie za nic nie udalo mi sie zrobic routingu na 4 laczach a na fedorze poszlo chociaz czytalem setki manuali debianowych nic w realu nie dzialalo tak jak powinno. Wychowalem sie na RedHatach i wspaniala rzecza jaka sa RPMy i dlatego jestem bardzo za systemami tego typu. Mam w domu suse (z licencja) i zainstaluje dzis i zobacze jesli bedzie to wszystko lepiej dzialalo jak w poprzednich wersjach wtedy przyznam Ci racje a jesli bedzie tak samo to znaczy ze Novell nie ma pojecia o robieniu linuxow. Czy nowe suse ma KDE 3.4 (GNOME nie lubie) pozatym czy SUSE wykorzysta mozliwosci procka 64 bitowego ?
Kazdy ma jakiegos swojego konika w systemach i jak juz napisalem dla mnie sa nim systemy REDHAT-opodobne dla innych moze cos innego, probowalem juz GENTOO, VLSOHO, VLOS, DEBIAN, FEDORE (RED HATa) i AUROXA i pasowaly mi tylko te 2 ostatnie, czy Mandriva jest podobna do REDHATow ?

Autor:  Maciek [ wtorek, 13 czerwca 2006, 14:21 ]
Tytuł: 

Widzisz... jak niewiele wiesz o dystrybucjach... :)
Powszechnie uważa się, że Red Hat wymyślił rpmy, jednak ja pamiętam bardzo dawne czasy, kiedy suse już było i też miało rpmy. Do tego typu dystrybucji należy też wiele innych - między innymi mandriva.
Sam pracuję na mandrake/mandriva od 2002 roku, a pierwszy raz próbowałem od wersji 6.2 chyba w roku 98. Zawsze mandrake mi pasował najbardziej, był najlepszy w wykrywaniu sprzętu, wydawał mi się najbardziej logiczny. Jednak spróbowałem suse i jestem pod wrażeniem, w wolnej chwili chyba zainstaluje to sobie.
Suse ma na pewno wersję 64-bitową, na pewno ma w wersji 10.0 obsługę sata. Suse poza tym zawsze miało kde i wystarczyło sobie zaznaczyć to podczas instalacji.
Co do Mandrivy - wywodzi się ona z Red Hata i ma strukturę, która mi bardzo odpowiada, jednak ostatnio skopano parę rzeczy, które kosztowały mnie wiele czasu i nerwów - stąd próby z suse. Na swojej stronie opisałem pewne zalety i wady kilku dystrybucji.

Autor:  Mis' [ wtorek, 13 czerwca 2006, 14:33 ]
Tytuł: 

Thel, nadal na półce mam pudełkowe SuSE 6.2 i 6.4 już wtedy (Yast 1) konfiguracja była tak banalna, że pomimo iż to był mój pierwszy Linux na desktopie nie miałem problemów ze skonfigurowaniem niczego.
zachwycasz się rpm-ami a przecież SuSE także ich używa. W ogóle to od kiedy pamiętam SuSE uchodziło za solidna niemiecką robotę o wiele lepiej przygotowaną niż Red Hat. A Nowell dopiero później się z Susią ożenił...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/