Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

Koniec pewnej epoki
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=28&t=17233
Strona 1 z 1

Autor:  Maciek [ czwartek, 2 października 2008, 20:52 ]
Tytuł:  Koniec pewnej epoki

Pozwolę sobie na kilka osobistych wspomnień, w związku z tym,że dziś jest dla mnie dzień szczególny...

W styczniu 2002 przez przypadek znalazłem obraz dyskietki Freesco na płytce dołączonej do PCWK, mogę powiedzieć, ze spadło mi jak z nieba, bo właśnie szukałem automatycznego sposobu na modemowe łączenie się z netem dla szkolnej pracowni na czas ferii - żeby każdy potrafił włączyć i wyłączyć i żebym ja nie miał schrzanionych ferii dwutygodniowym dyżurowaniem w szkole. Przygotowałem instrukcję dla pań dyżurujących: 1. Włożyć dyskietkę, 2. Włączyć komputer, 3. na zakończenie zajęć wyłączyć komputer. Było to coś idealnego :)
Wkrótce potem w domu założyłem SDI i pierwszy router postawiony w męczarniach na RH 5 (a może 6) zdechł po tygodniu (zdaje się, że w wyniku tego, że admin był do kitu). I znów przypomniałem sobie o Freesco, poszukałem i okazało się, że jest wersja dla SDI. Pięć minut i już wszystko działało.

Wkrótce trafiłem na stronę Freesco, a na grupie trzepak.freesco wpadłem w objęcia sporej grupki użytkowników tego systemu. Tak rozpoczęły się trwające wiele już lat przyjaźnie - z Misiem, Olkiem, cinasem i wieloma innymi - później do grupy dołączali następni. W ten sposób też doszło do zorganizowania pierwszego zjazdu...
Moje Freesco włączone po raz pierwszy pod koniec lutego 2002 rozwijało się i już po miesiącu stało się w pełni sprawnym nie tylko routerem, ale i serwerem poczty, www i jeszcze innych rozmaitych usług. Od początku działało na tej samej maszynie. Dokładana była pamięć (od 32 do 80 MB), zmieniony procesor (z P166 na P200MMX) i dysk, który wymieniłem na większy tuz przed odejściem poprzedniego do krainy wiecznych bitów. Dwa lata temu zrezygnowałem z SDI i serwerek przeniósł się do profesjonalnej serwerowni cinasa na porządne łącze.

Przez te wszystkie lata Freesco służyło mi jako serwer poczty i list mailingowych PGF i NND. Było serwerem www ze znanym niegdyś miniwebportalem i spora ilością stronek stawianych dla krewnych i znajomych królika. Trzymałem tam repozytorium paczek do Freesco,a potem NND. Miałem także swoje pliki, do których dostęp mogłem mieć niezależnie od miejsca mojego pobytu.

I jeszcze last not least przez te ponad 6 lat maksymalna przerwa w pracy serwera nie była dłuższa niż 12 godzin i zdarzyła się tylko raz. Inne przerwy wynikające z braku prądu, czy czynności konserwacyjnych zwykle były bardzo krótkie. Muszę z samozadowoleniem stwierdzić, że był to jeden z najstabilniejszych serwerów.

Był, bo dziś o godzinie 20:24 ostatecznie został wyłączony. Z przyczyn obiektywnych serwer musiał zmienić lokalizację i łącze, a przy tej okazji zdecydowałem się na upgrade do innego komputera i innego systemu (NND). Wszystko więc płynnie przeszło z jednej maszyny na drugą, uruchomione zostały usługi, skopiowane pliki i Freesco odeszło w niebyt.
Wiadomo, że wszystko się zmienia, mamy dziś lepsze rozwiązania i programy niż te, które były sześć lat temu, ostateczna zmiana serwera była już teraz tylko kwestią pretekstu, no i się dokonała.

Ale i tak łezka się w oku kręci... ;)

Autor:  -MW- [ czwartek, 2 października 2008, 22:56 ]
Tytuł: 

pozostaje miec nadzieje ze znajdzie sie jakas alternatywa rowniez dla nnd :)

Autor:  tasiorek [ czwartek, 2 października 2008, 23:11 ]
Tytuł: 

Ilosc alternatyw byla jedna z przyczyn zamkniecia projektu.

Autor:  Albercik [ piątek, 3 października 2008, 07:46 ]
Tytuł: 

tasiorek pisze:
Ilosc alternatyw byla jedna z przyczyn zamkniecia projektu.

Klęska urodzaju :roll: ? Wybórk kierunku już dokonany?

Autor:  Mis' [ piątek, 3 października 2008, 09:12 ]
Tytuł: 

Albercik pisze:
Wybórk kierunku już dokonany?


Ty nam powiedz...

Autor:  Albercik [ piątek, 3 października 2008, 23:25 ]
Tytuł: 

Mis' pisze:
Albercik pisze:
Wybórk kierunku już dokonany?


Ty nam powiedz...


Nie śmiał bym :) , ale popieram zdanie Tasiorka - sensowny wybór powinien zapaść.....

Autor:  Jacq [ sobota, 4 października 2008, 22:34 ]
Tytuł: 

ehh ta neostrada + 512 paru ludzi freesco na dyskietce i brak zielonego pojęcia jak to wszystko zebrać do kupy :)

Chyba sie starzeje :P

Autor:  viater [ sobota, 4 października 2008, 23:44 ]
Tytuł: 

Jacq pisze:
ehh ta neostrada + 512 paru ludzi freesco na dyskietce i brak zielonego pojęcia jak to wszystko zebrać do kupy :)

A ten SDI 115 kbit rozdzielany przez WinRoute (windows98) na 5 kompow i ciągłe zwiechy serwera...

Autor:  Osfald [ poniedziałek, 6 października 2008, 21:57 ]
Tytuł: 

swietnie pamietam swoj pierwszy spacer do internetu przez modem 33k ale powazniej zajalem sie tym w roku '99.... serwer postawiony przez kolege na czerwonym kapeluszu... troszke kulal ale generalnie bylo OK... sprzet to chyba jakis pentium 100 (?) z 16MB RAMu i dyskiem 4GB

mialem wtedy dzierzawione lacze od TP SA, na nim usluga Junisoftexu 512/512kb/s i 19 osob... tzw siec osiedlowa

pamietam, ze musialem dokupywac wtedy karte szybkiego RSa na zlacze ISA (konfigurowalna w pelni na zworkach :D ) bo takie modemy instalowal Junisoftex... karte mam gdzies do dzis

lacze padalo co chwile :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/