Freesco, NND, CDN, EOS http://forum.freesco.pl/ |
|
połaczenie przez SSH http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=35&t=1698 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Smok [ czwartek, 10 kwietnia 2003, 23:02 ] |
Tytuł: | połaczenie przez SSH |
Skonfigurowalem se ssh i przez putty łącze się z freesco, podobnie z telenetem, nie wyłączyłem go. Jak uruchomie połączenie przez ssh to po wpisaniu usera mam coś takiego: Sent username "user" Trying public key authentication No passphrase required Coun't load public key from "ścieżka" tutaj pyta o hasło i po podaniu otwiera połączenie. A pytania są dwa: 1. co za połączenie jest otwierane wobec powyższego? 2. dlaczego nie chce mi otwierać klucza, gdziekolwiek go nie dam, nawet gdy go wkleje w odpowiednie miejsce w putty. Smok |
Autor: | Anonymous [ piątek, 11 kwietnia 2003, 18:29 ] |
Tytuł: | ZOnk |
Tez mam to samo choc mialem kiedys normalnie a teraz po reinstalacji freesco qupa nie wiem co jest grane zachowuje sie telnet + shh dokladnie tak jak opisales |
Autor: | Maciek [ piątek, 11 kwietnia 2003, 20:01 ] |
Tytuł: | |
Czy aby nie ustawiłeś w putty jakichś egzotycznych funkcji?? Normalnie rzecz biorąc po zainstalowaniu ssh, wygenerowaniu klucza, putty przy połączeniu po raz pierwszy z danym serwerem prosi o zaakceptowanie klucza i już. A potem zwykle wpisujesz usera i hasło... Chyba, że może wybrałeś opcją logowania się bez hasła, na klucze prywatny i publiczny, ewentualnie coś jeszcze w tym stylu... |
Autor: | Smok [ sobota, 12 kwietnia 2003, 00:42 ] |
Tytuł: | |
Nic nie wybierałem, ustawienia są "fabryczne", nie zmieniam nic jesli nie wiem co robie, zgodnie ze staropolską zasadą ![]() Może klucz jakiś nie teges abo co? Wygeneruje se nowy. Smok |
Autor: | Smok [ piątek, 18 kwietnia 2003, 19:41 ] |
Tytuł: | |
No i kapa renifera, dalej mam to samo, ale cały czas mam przyczucie, że coś mam źle. Klucze wygenerowane przy instalacji znajdują sie w pierwotnym miejscu (wszystkie). Skopiowałem sobie klucze publiczne do windy i wybieram te pliki w konfiguracji putty. No i mam to co na początku. Stworzyłem też plik authorized_key i tam wkopiowałem wszystkie klucze publiczne, w konfiguracji jest linia ze ścieżka do tego pliku. Co jest nie tak? Smok |
Autor: | viruszg [ sobota, 19 kwietnia 2003, 14:02 ] |
Tytuł: | |
Ale po co kopiujesz jakieś klucze? Przy pierwszym uruchomieniu SSH zapyta Ciebie czy chcesz jego klucz i samo Ci go prześle. |
Autor: | Smok [ piątek, 25 kwietnia 2003, 16:07 ] |
Tytuł: | |
Chodzi własnie o to że wogóle o nic mnie nie pytał i wszystko działało, tylko nie mam pojęcia co za połączenie skoro bez kluczy się obchodzi. No i zacząłem kombinować właśnie. Jeżeli nic nie trzeba to do czego jest pole "private key file for authentication" z kneflem do wyboru pliku w ustawieniach putty? Dokładne miejsce: Configuration > ssh > authentication options. Jak nic tam nie ma to się łączy i niby wszystko gra, ale nie wydaje mi się to było poprawne, a jak wybiorę tam któryś z plików z kluczem to kiła. Nic z tego nie kumam. Smok |
Autor: | Maciek [ piątek, 25 kwietnia 2003, 23:59 ] |
Tytuł: | |
Tak właśnie jest jak ktoś kombinuje niepotrzebnie. A wystarczy zwyczajnie odpalić putty, wpisać IP serwera i już... a jak namieszałeś to teraz cholera wie... |
Autor: | viruszg [ sobota, 26 kwietnia 2003, 01:09 ] |
Tytuł: | |
Niektórym nie odpowiadają proste rozwiązania, wtedy zaczynają kombinować. Jak już zaczną, to namieszają i zaczynają pytać innych co z tym fantem zrobić ![]() |
Autor: | Smok [ sobota, 26 kwietnia 2003, 19:52 ] |
Tytuł: | |
No dobra, nie jest tak źle, bo mogę powrócić do ustawień początkowych. Ale nie to mnie boli. Po kiego są klucze skoro ich się nigdzie nie podaje. Wygenerowałem se i tyle? Każdy kto może sie zalogować będzie mógł się połączyć z serwerem, nawet jak nie ma klucza? Co to w morde jest telnet dla schizofreników? Smok |
Autor: | Maciek [ niedziela, 27 kwietnia 2003, 01:27 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Co to w morde jest telnet dla schizofreników? Zdaje się, że wcale nie przyglądałeś się temu co się działo podczas instalacji opensshd lub fullopensshd (mam nadzieję, że nie instalowałeś jakiejś starszej wersji) tam został wygenerowany klucz dla twojego serwera. Podczas pierwszego połączenia przez putty, bez żadnej wcześniejszej konfiguracji, ani generowania czegokolwiek w putty, serwer przesyła klucz do szyfrowania następnych połączeń. Klika się OK albo Anuluj (jeśli ci się nie podoba). I sru... wpisujesz swój login i hasło i jesteś połączony... szyfrowanie odbywa się w tle, nie zobaczysz tego...
Natomiast niektórzy maniacy pseudobezpieczeństwa próbują cudów w ustawieniach putty, zaznaczają opcje, których nie rozumioeją i potem są efekty takie, że nie moga się połączyć, albo wręcz odwrotnie... otwierają szeroko drzwi intruzom... |
Autor: | Smok [ niedziela, 27 kwietnia 2003, 11:47 ] |
Tytuł: | |
Podczas pierwszego połączenia przez putty, bez żadnej wcześniejszej konfiguracji, ani generowania czegokolwiek w putty, serwer przesyła klucz do szyfrowania następnych połączeń OK, uspokoiłeś mnie, skoro jest dobrze to dobrze, dzięki. Natomiast niektórzy maniacy pseudobezpieczeństwa próbują cudów w ustawieniach putty, zaznaczają opcje, których nie rozumioeją i potem są efekty takie, że nie moga się połączyć No ja myślę, że to nie ja, wszystko było i jest pod kontrolą i cały czas działa albo wręcz odwrotnie... otwierają szeroko drzwi intruzom... dlatego właśnie pytałem co zacz, żeby tego uniknąć, bo mi coś nie pasowało cały czas Smok |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+2godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |