Freesco, NND, CDN, EOS http://forum.freesco.pl/ |
|
Freesco nie startuje z hdd http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=35&t=2272 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Anonymous [ piątek, 27 czerwca 2003, 21:25 ] |
Tytuł: | Freesco nie startuje z hdd |
Po skopiowaniu dyskietki z autoexec.bat (scandisk.exe, scandisk.ini), a nastepnie przerzuceniu freesco komenda move2hdd teoretycznie freesco powienien startnac z dusku. Tak sie niestety nie dzieje. Wyskakuje bład ze zly dysk i prosi aby zmienic dyskietke. Ofcoz bootowanie czy w kolejnosci A,C czy C,A dzieje sie tak samo. Co jest? Z gory dzieki za pomoc. pozdro;) |
Autor: | Maciek [ sobota, 28 czerwca 2003, 00:29 ] |
Tytuł: | |
A zanim skopiowałeś te pliki, czy przeniosłeś pliki systemowe? (a:/>sys c:) |
Autor: | Anonymous [ sobota, 28 czerwca 2003, 00:55 ] |
Tytuł: | |
Cos mi sie wydaje ze bez ms-dos na hdd ani rusz. Muszem sprawdzic te druga mozliwosc Uruchamianie Freesco z dysku bez MS-DOS-a. |
Autor: | lamer [ sobota, 28 czerwca 2003, 11:16 ] |
Tytuł: | |
Czy dysk ma aktywną partycję startową? Czy tak jak napisał Maciek dysk był "zrobiony systemowym" (sys c:)? |
Autor: | Anonymous [ sobota, 28 czerwca 2003, 11:48 ] |
Tytuł: | |
Nie, wszystko pzrenosilem od arzu po formacie. Czyli...jak go "zrobic systemowym?" Pzreniesc pliki z dyskietki startowej win98 czy dos? pozdro;) |
Autor: | Maciek [ sobota, 28 czerwca 2003, 11:59 ] |
Tytuł: | |
Są dwa sposoby, jeden to "bezdosowy" - należy wykonać wszystko zgodnie z instrukcją na www.freesco.pl, drugi to użycie plików systemowych dosa ( to już napisałem). W obydwu przypadkach partycja w fdisku musi zostac uaktywniona, żeby system mógł wystartować. |
Autor: | Dekanex [ sobota, 28 czerwca 2003, 12:08 ] |
Tytuł: | |
Żeby uruchamiał Ci sie dos (win95,98 itp.) musisz spełnić kilka warunków: 1. Musisz mieć zrobioną podstawową partycję dos (np. fdisk-iem z któregoś windowsa) i uczynić ją aktywną. Czy fat16 czy fat32 to zależy co później będziesz z nim robił i jaki duży to dysk. 2. Na wszelki wypadek powinieneś zapisać Master Boot Record (MBR), odpowiednim programikiem, który póżniej znajdzie pliki systemowe na pierwszej partycji i je uruchomi, bo np. mógło być tam wcześniej lilo z linuxa. Najprościej jest to zrobić fdisk-iem z odpowiednim przełącznikiem 3. Sformatować partycję z ewentualnym przeniesieniem plików systemowych,, lub po normalnym formatowaniu przenieść pliki systemowe odpowiednią komendą: -w dosie i win95 było to chyba jeżeli system znajdował sie na a: i miał być przeniesiony na c: -w win98 gdzie c: to dysk na który ma być przeniesiony system Chyba tyle jak coś poprzekręcałem to niech mnie ktoś poprawi ![]() |
Autor: | Anonymous [ sobota, 28 czerwca 2003, 14:12 ] |
Tytuł: | |
W zwiazku z powyzszymi problemami postanowilem zastosowacUruchamianie Freesco z dysku bez MS-DOS-a.. Wszystko szlo pieknie i ladnie az do ostaniej komendy: syslinux /dev/hda1 po ktorej wyskoczyl nastepujacy tekst" /dev/hda1: Cluster sizes larger than 16K not supported Zaznaczam, ze konwertowalem partycje do FAT16. pozdro;) |
Autor: | krzysiektk [ sobota, 28 czerwca 2003, 18:29 ] |
Tytuł: | |
Jeżeli chcesz startowac z dysku bez dosa to musisz mieć partycje FAT 16, bo na fat 32 nie będzie ci chodziło. Proponuję najprostszy sposób: 1. sformatuj dysk z dyskietki systemowej, 2. przenieś freesco na dysk, 3. odpal ponownie kompa z dyskietki systemowej win i wpisz polecenie a:\>sys c: kiedy wyświetli ci się komunikat że system został przeniesiony wpisz c: a następnie polecenie ren router.bat autoexec.bat następnie wyciąg dyskietkę z napędu i zresetuj kompa, powinno odpalić ci się już freesco. |
Autor: | zciech [ sobota, 28 czerwca 2003, 19:42 ] |
Tytuł: | |
Bo dla syslinuxa patrysia nie moze być wieksza od ok. 500MB Bo syslinux not supported Cluster sizes larger than 16K ![]() ![]() |
Autor: | Anonymous [ niedziela, 29 czerwca 2003, 18:40 ] |
Tytuł: | |
krzysiektk pisze: 3. odpal ponownie kompa z dyskietki systemowej win i wpisz polecenie a:\>sys c: Wyskoczyl blad, ze nie ma skad skopiowac plikow, ze na dysku C nie ma plikow systemowych, pkierowal mnie abym skorzystal z komensy SETUP windowsa. zciech pisze: Bo dla syslinuxa patrysia nie moze być wieksza od ok. 500MB
Bo syslinux not supported Cluster sizes larger than 16K ![]() ![]() Zrobilem partycje 400MB i tym razem wyskoczyl blad mniej wiecej "permision denied" pozdro;) |
Autor: | Anonymous [ niedziela, 29 czerwca 2003, 19:28 ] |
Tytuł: | |
A teraz, laduje sie juz troszke i zaraz komunikat PRESS KEY TO REBOOT Qwa, co chwile nowy problem:/ pozdro;) |
Autor: | Anonymous [ niedziela, 29 czerwca 2003, 23:42 ] |
Tytuł: | |
Laco pisze: A teraz, laduje sie juz troszke i zaraz komunikat PRESS KEY TO REBOOT
Qwa, co chwile nowy problem:/ pozdro;) cze @ll miałem podobne problemy ten ostani komunikat wskazywałby raczej ze nie masz aktywnej partycji na dysku c: ale lepiej proponowałbym wszystko od poczatku - tzn. 1.dyskietka startowa od win98 (albo 98se) nie wiem czy stand. kopiuje się się tam fdisk.exe i scandisk.exe (może scadisk.ini też jest potrzebny - nie wiem), albo chwila sprawdze zaraz fdisk.exe jest, a scandisk.exe i scandisk.ini nie ma - to sobie przekopiuj ręcznie (przyda się na przyszłość) 2. odpal kompa z tej dyskietki, jak sie właczy, piszesz fdisk (masz go po polsku - to będzie łatwiej) na pytanie na poczatku o obsługe duzych dysków - odp. nie właczy się fdisk - wybierz 4 - masz info o aktualnej sytuacji zobacz sobie czy partycja jest aktywna, jaki ma system plików, jaka jest duża propouję wszystko od poczatku - czyli wywal tą partycję (nie podam dokładnie jak - bo pisze z pamięci) ale to jest coś w tym stylu - wybierasz (chyba na 3) usuwanie - usuwas podstawową partycję dos (taka raczej powinna być) chyba, że masz inny system plików (ale nie sądzę) to szukaj gdzieś obok usuwanie partycji nie dosowej (jakoś to się tak nazywa) zgodznie z komunikatami w końcu wychodzisz z fdyska i reboot odplasz system ponownie z tej samej dyskietki startowej od win98 - zadziałały Twoje zmiany i dysk jest goły i wesoły ... :D znów odpalsz fdisk - podobnie jak za pierwszym razem odp. nie na obsługę duzych dysków wybierasz 1 żeby utworzyć podstawową partycję i tu uwaząj z wielkością żeby nie przecholować klater musi mieć góra 16kB inaczej całość nie ruszy (sprawdziłem to - bo niedawno też to robilem i straciłem trochę czasu na odkręcanie wszystkiego ... :twisted: ) # ja mam partycję 700MB fat 16 i klaster wielkości 16 kB - chociaż tak na marginesie dodam nie wiem czy aż taka partycja jest potrzebna , spoko mogłoby być 100MB albo nawet trochę mniej - przy okazji pytanie do wszystkich góru od freesco - o złoty podział hdd pod freesco :-) chociaż może to lepiej w innym wątku poruszyć ...# wracamy do głownego tematu - zakładasz sobie jakś tam partycję na hdd - wielkość tak jak sugeruję - bez szaleństw będzie po tym (chyba ) propozycja aktywacji tej partycji - jak nie to chyba na 2 to masz (ust. aktywnej partycji) robisz to potem restart i boot z tej samej dyskietki ladujesz w linii polecen piszesz format c: (żeby sformatować nową partycję) albo format c: /s (pownno sformatować part. i przenieść system) - jakby sie komp stawiał okoniem (bo i takie coś widziałm napisz tylko format c: sformatowało się i teraz bedąc na a: piszesz sys c: albo sys a: c: - (jak chcesz - musi zadziałać i tak i tak) :-) podsumowująć masz sformatowaną partycje podst. na c: i przeniesiony system przejdż teraz poleceniem c: na dysk c: i napisz chkdsk - system napisze że obecnie lepiej stosować scandisk, ale przy okazji wyswietli ci info o tej partycji m. in. wielkość klastra i wilkość partycji (sprawdź czy klaster nie jest większy niż 16 kB - ważne) no i czas na najważniejszą próbę - wyciągaj dyskietkę i reset kompa (bez względu na kolejność bootowania czy a,c czy c,a) komp musi wystartować, przez moment mignie ekran startowy windy i wylądujsz na dysku c: z ładnie migającym kursorkiem - pod warunkiem, że wszystko dobrze zrobiłes :-) a dalej - to opisy już masz na stronie freesco http://www.freesco.pl/ osobiście polecam jednak zrobić freesco bez plików systemowych ms-dosa (nie musisz wydawać kasy na licencje) - polecam ten opis http://www.freesco.pl/publikacja.php?id=3 - wg niego robiłem i działa gdyby sie zadażyło że po awarii zasilania lub np. resecie system ruszy w trybie read-only najprościej naprawisz to odplając kompa z dyskietki startowej którą zrobiłeś, po zabootwaniu będąc na a: piszesz scandisk c: scandisk zrobi swoje (jeśli będzie chciał naprawiać to niech naprawia) w test powerzchni nośnika (tj. dysku c:) nie trzeba się bawić (zajmuje troche czasu - chyba że widzisz taką konieczność to zrób to) wyjmujesz dyskietkę , robisz reset i system się odpala (wiem, że są lepsze spsosby na naprawę read-only, moze się to automatycznie usuwać, są odp. opisy w necie - ale to jest chyba najprostszy ... ) to tyle - życzę powodzenia ... pozdr. p. p.s. uff napisałem się ..., idę odprężyć palce na obłym kształcie chłodnej butelki, nacieszyć oko jest brązowym kolorem i podniebienie smakiem chłodnego wyciągu z liścia chmielu ... :wink: |
Autor: | Anonymous [ poniedziałek, 30 czerwca 2003, 01:04 ] |
Tytuł: | |
Faktycznie, po ustawieniu aktywnej partycji na dysku C wszystko zaczelo dzialac:) A jaki jest dobry przepis na sukces w moim przypadku? Najpierw fdiskiem zrobilem partycje C 400MB. Nastepnie sformatowalem ja i po sprawdzeniu w fdisk byla w systemie FAT16. Nastepnie w fdisk ustawiamy partycje C jako aktywna. A nastepnie postepujemy zgodnie z nastepujacym opisem http://www.freesco.pl/publikacja.php?id=3 . Dzieki wszystkim za pomoc, pewnie jeszcze sie odezwe z jakims innym problemem:) pozdro;) |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+2godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |