Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

Czy w naszym kraju bronimy dostepu do wiedzy w internecie?
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=35&t=2426
Strona 1 z 1

Autor:  Anonymous [ sobota, 19 lipca 2003, 12:01 ]
Tytuł:  Czy w naszym kraju bronimy dostepu do wiedzy w internecie?

Jestem bardzo ciekawy. Poruwnując forum zachodnie z naszym widzę diamatralne zmiany. U nas w Polsce wszyscy wychodzą z załozenia, że polski internet to źródło dochodów i trzeba jak najczęsciej eliminowac konkurencję. Wasze forum tez świeci chyba przykładem chociaż podoba mi się ze nie ma tu totalnej eliminacji. Jeżeli ktos u was napisze że zaprasza na swoją stronę, którą zrobił bezinteresownie tracac czas dla innych internautow, aby tylko im pomóc i mieć z tego satysfakcję to odrazu rozpoczyna się lawina tekstów typu: reklama, plagiat, beznadzieja.
i to co mnie boli zawsze od tych co mają najwiecej postow i nieraz są moderatorami. Czy o to chodzi żeby bronić laikom czytania innych stron o podobnej tematyce lecz innych dystrybucjach. Wkoncu nie plagiatuję strony o freesco. Poprostu rozważam inne aspekty. mi nie zależy na tym czy ktos ma freesco czy ma debiana. Najważniejsze to to żeby nie miał problemów.

A oczywiscie jak już ktoś cos opiszen a stronie w internecie to zaraz każdy mysli że on jest Dziku w tych sprawach i wogóle, ale nikt nawet nie pomyśli o tym że moze to byc osoba tylko pasjonujaca się ta tematyka i chcaca cos przekazać innym tak od serca.

Gratuluje "woozi" bronisz jak lew strony freesco walcząc z konkurencj której niestety nie masz. Popatrz na zachodbnie strony jakie jest podejscie jeżeli ma ktos cos ciekawego odrazu autorzy strony dopisują go w widocznym miejscu a u nas odrazu "ban" i kop w tyłek.

To tak jak na drodze jadę sobie samochodem chcę skręcić w lewo musze zmienić pas, lecz nikt niestety mi nie ustapi i jeszcze gotowi są do walki o pas, a wyjade z tego okrotnego kraju np do niemiec i jak jestem na prawym 4 pasie to po właczeniu migacza wszyscy spokojnie przychamują pozwolą mi zmienić pas i wszystko odbywa się spokojnie.

I z czym my tu do europy! Moze pora bybyło zmienic swoje nastawienie i inaczej patrzeć na innych a nie tylko przez czarne okulary.


Pozdrawiam
PIT

- zaraz bedzie znowu pit zamęt sieje :)

Autor:  Mis' [ sobota, 19 lipca 2003, 14:54 ]
Tytuł:  Re: Czy w naszym kraju bronimy dostepu do wiedzy w interneci

Pit pisze:
Jestem bardzo ciekawy. Poruwnując forum zachodnie z naszym widzę diamatralne zmiany. U nas w Polsce wszyscy wychodzą z załozenia, że polski internet to źródło dochodów i trzeba jak najczęsciej eliminowac konkurencję. Wasze forum tez świeci chyba przykładem chociaż podoba mi się ze nie ma tu totalnej eliminacji. Jeżeli ktos u was napisze że zaprasza na swoją stronę, którą zrobił bezinteresownie tracac czas dla innych internautow, aby tylko im pomóc i mieć z tego satysfakcję to odrazu rozpoczyna się lawina tekstów typu: reklama, plagiat, beznadzieja.
i to co mnie boli zawsze od tych co mają najwiecej postow i nieraz są moderatorami.


możesz napisać nieco precyzyjniej o co ci chodzi? czytam to co napisałeś któryś raz z kolei i pomimo że rozumiem słowa to nijak sensu w tym się nie mogę dpoatrzeć

Cytuj:
Czy o to chodzi żeby bronić laikom czytania innych stron o podobnej tematyce lecz innych dystrybucjach. Wkoncu nie plagiatuję strony o freesco. Poprostu rozważam inne aspekty. mi nie zależy na tym czy ktos ma freesco czy ma debiana. Najważniejsze to to żeby nie miał problemów.


szlachetne podejście, jeśli nie popełniasz plagiatu a informacje zawarte na twojej stronie są ścisłe i rzeczowe, o czym się przejmujesz?

Cytuj:
A oczywiscie jak już ktoś cos opiszen a stronie w internecie to zaraz każdy mysli że on jest Dziku w tych sprawach i wogóle,


mam wrażenie, że jesteś przewrażliwiony... jakieś kompleksy?

Cytuj:
ale nikt nawet nie pomyśli o tym że moze to byc osoba tylko pasjonujaca się ta tematyka i chcaca cos przekazać innym tak od serca.


nie masz racji, ci którzy sami coś zrobili dla innych potrafią docenić wysiłek innych...

Cytuj:
Gratuluje "woozi" bronisz jak lew strony freesco walcząc z konkurencj której niestety nie masz. Popatrz na zachodbnie strony jakie jest podejscie jeżeli ma ktos cos ciekawego odrazu autorzy strony dopisują go w widocznym miejscu a u nas odrazu "ban" i kop w tyłek.


doprawdy nie rozumiem cię, woozi afaik nie jest osobą mającą jakikolwiek wpływ na to kto może pisać na tym forum, o ile wiem nie jest nawet moderatorem.

Cytuj:
do niemiec i jak jestem na prawym 4 pasie to po właczeniu migacza wszyscy spokojnie przychamują pozwolą mi zmienić pas i wszystko odbywa się spokojnie.


malo widać jeździłeś po świecie/europie, zapraszam do Francji czu UK... :-)
zobaczymy co powiesz...

Cytuj:
- zaraz bedzie znowu pit zamęt sieje :)


no bo trochę mącisz... nie podajesz konkretów, osoba taka jak ja, czyli zaglądająca tu stosunkowo rzadko i czytająca wybrane tylko wątki nie wie o co ci chodzi. Imho masz problem z tym forum to przedstaw go jasno i rzeczowo. Podyskutujemy i rozwiązanie na pewno się znajdzie...

Autor:  Anonymous [ sobota, 19 lipca 2003, 20:41 ]
Tytuł:  na szczęście

na szczęście odpowiedzią na post ów miejscami bez sensu ktoś inny sie zajął ... pit daruj sobie

Autor:  Anonymous [ sobota, 19 lipca 2003, 21:16 ]
Tytuł: 

Panowi moderatorzy ja tyko chcialem wyrazić swoją opinie o co niektórych osobach. Zawsze wśrod stada znajdzie się czarna owca, ale też znajdzie sie dysflektyk i dysertatyk który niestety przestawia literki i dla niektorych może być debilem, idiotom itp. Ale prawda nieraz jest inna. Ludzie pamietajcie nikt nie jest doskonały! Popelnianie bledów nie dyskwalifikuje odrazu czlowieka każdy ma jakąś piętę ahillesa.

Autor:  Anonymous [ sobota, 19 lipca 2003, 22:07 ]
Tytuł:  zła odmiana słowa

dysertacja praca pisemna przedstawiona w celu uzyskania stopnia naukowego; rozprawa naukowa.

dysertant autor dysertacji.
Etym. - łac. dissertatio 'badanie, rozumowanie' od disserere 'dysputować; rozprawiać, roztrzšsać'; zob. dys- 1; serere, zob. seria.

Autor:  Kipa [ piątek, 25 lipca 2003, 21:31 ]
Tytuł: 

Jeżeli już ktoś wywołał czarną owcęę do odpowiedzi, to oznajmiam, że pięty mam dwie, a Pitowi w rzeczy samej "bije w dekel".
No chyba, że znów będzie wszystko dementował :)

Autor:  nufel [ sobota, 26 lipca 2003, 12:51 ]
Tytuł: 

Witam
:lol: :lol: :lol:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/