Justice 4 powstało (i dalej powstaje) po to aby zrealizować kilka moich pomysłów, oraz popisać się postępami w posługiwaniu się shell'em z mojej strony

. Rewolucji nie ma, na miarę zmian jak pomiędzy 2.x a 3.x. Zasada działania jest z grubsza podobna, zmieniły się metody. Dodałem statystyki, takie jakie chciałem, przycinanie upload'u, stałe shaper'y, dzienny limit download'u, ściąganie w tle kiedy łącze jest nieużywane (od wersji 4.1). Zwłaszcza to ostanie osobiście mnie bardzo cieszy, wget sobie ściąga zapodane mu wcześniej rzeczy, kiedy żadnen z userów nie korzysta. Są też alarmy, komunikaty i na bieżąco podawany czas wykonania skryptu, co się niektórym niepodoba. Być może woleli by nie wiedzieć co się dzieje

. Nie ma obsługi dwóch podsieci, co jest dość proste i jak znajde chwilkę to opisze to na witrynce, ale sprawa to marginalna. Znacznie wygodniej posługiwać się słiczem

. Nie ma co porównywać 4.1 do wersji rozwojowych 3.x.x tworzonych przez mat1|9s, są to dwa rózne mechanizmy

choć opierają się na tej samej zasadzie ograniczania. WKBR nie narzekam na stabilność na tych kilku routerkach administrowanych przeze mnie. Co do konfiguracji... Działa 25 komputerów na p166/32 (DSL), 12 na p166/32 (DSL), 7 na p200/64 (SDI moje;)). Justice4 wykorzystuje jednak dość sporo funkcji systemowych, więc Freesco musi być dość sprawne, nierozwalone, i przypilnowane. Nie wypowiadam się na temat justice 3.x powyżej 3.3, ale moja wersja ostania 3.3 była dość prymitywna, co w niektórych skrajnych sytuacjach jest zaletą, zwłaszcza dla niedbałych administratorów. Niestety czas justice dobiega końca, i nadchodzi szybkim krokiem era NND z HTB, i "profesjonalnym" podejściem. IMHO dobrze się stało że potencjalny użytkownik freesco ma w czym wybierać jeśli chodzi o pakiety kształtowania ruchu sieciowego dla Freesco. Doskonale pamiętam czasy kiedy nikt nie śnił o takich wynalazkach jak justice, i jeden user z kaaza zapychał całą sieć. Aż kiedyś Kipa (szacuneczek) i Zciech (szacuneczek) rzucili wyzwanie przyzwoitemu transferowi

, co było w połączeniu z shaper'em bezpośrednim pomysłem na Justice. No ale sie rozpisałem... ciekawskich kieruję do archiwum, wbrew pozorom też można się tam wiele nauczyć.
pozdraviam