Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

Usuwanie plikow we freesco
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=35&t=582
Strona 1 z 2

Autor:  Anonymous [ środa, 9 października 2002, 09:44 ]
Tytuł:  Usuwanie plikow we freesco

Witam, sprawa wyglada nastepujaco: mialem zainstalowana na dysku wingroze, nastepnie zainstalowalem na tym hdd freesco. Pytanie za 100 punktow (a w kazdym razie za browara ;) ) jak z poziomu freesco usunac pliki/katalogi windowsa?
Pozdrawiam Leloo

Autor:  Bolo_B [ środa, 9 października 2002, 14:09 ]
Tytuł: 

Zależy, czy pliki windowsa siedzą na innej partycji, czy na tej samej co freesco. Moim zdaniem wygląda to dosyć kiepsko jeżeli na tej samej partycji, ale polecam odpalenie kompa z dyskietki startowej dos'a, albo z płyty - jak nie ma w serwerze cd-romu to włożyć twardziela do innego kompa. No i skasować wszystko co sie chce z c:\ i gra muzyka. Można też odpalić norton kommandera, jak ktoś ma na płycie lub dyskietce - będzie łatwiej

Jeżeli a innej partycji to podmontować jako vfat i usunąć pliki :lol:

Autor:  Anonymous [ środa, 9 października 2002, 15:46 ]
Tytuł: 

Pliki niestety sa na tej samej partycji i interesuje mnie wylacznie usuniecie ich z poziomu freesco
Pozdrawiam Leloo

Autor:  Bolo_B [ środa, 9 października 2002, 15:52 ]
Tytuł: 

Trzeba by podmontować dysk jako vfat ale z tego co się oriętuje nie można podmontować dysku, który jest już podmontowany, chyba, że odmontować i zamontować ponwnie ale nie wiem czy to tak ładnie pójdzie, chyba, że z poziomu freesco ale freesco na dyskietce i podmontować dysk i usunąć pliki potem reebot i wyjąć dyskietke :!: :wink:

Autor:  Anonymous [ środa, 9 października 2002, 16:04 ]
Tytuł: 

Zamotales ;) problem jest w tym, ze serwer administruje wylacznie zdalnie i nie mam mozliwosci komunikacji z tym kompem z poziomu innego niz freesco (komunikacja w moim mniemaniu obejmuje rowniez pojscie i odpalenie tego kompa z dyskietki :twisted:

Pozdrawiam i dzieki za szybka odpowiedz

Autor:  Bolo_B [ środa, 9 października 2002, 16:11 ]
Tytuł: 

Bez pójścia do serwera nie ma rady bo freesco widzi tylko to co się znajduje w katalogu c:\router a we freesco widać to w mnt/router.
Jak łatwo zauważyć nie widać plików autoexec.bat, io.sys, command.com, jeżeli ktoś startuje spod dosa oczywiście.
Może ktoś inny wpadnie na to jak sie dobrać do tych plików, bo z montowaniem dysku cieńko widze. Może się da odmontować i podmontować ponownie z parametrem vfat bo wkońcu wszystko jest w ramdysku (prawie wszystko), może wyskoczyć błąd jak ktoś ma swap i zachce mu sie z niego korzystać, ale to tylko teoria :?

Autor:  lamer [ środa, 9 października 2002, 16:41 ]
Tytuł: 

Cytuj:
freesco widzi tylko to co się znajduje w katalogu c:\router a we freesco widać to w mnt/router.

Nie do końca! To co jest w /mnt to zawartość dysku C:, tyle, że nie wszystkie pliki widać! Spróbuj np utworzyć plik o nazwie autoexec.bat w /mnt ? I co? File exists!!! Problemem jest tylko jak dobrać się do tego, czego nie widać... Cała tajemnica w pliku -- linux -.---, który przechowuje długie nazwy i inne takie "pierdoły". Niestety ja nie potrafię go zmienić z poziomu freesco. Kto pomoże?

Autor:  Bolo_B [ środa, 9 października 2002, 16:59 ]
Tytuł: 

Trochę i racja ale żeby pousuwać trzeba by powklepywać wszystkie pliki a jak jest system (win) to tego jest sporo. Odmontować /mnt sie nie da bo spawdziłem przed chwilą. Chyba, że jest automatyczna komenda wpisująca wszystko do --linux-.--- :!:

Autor:  zciech [ środa, 9 października 2002, 17:01 ]
Tytuł: 

przeczytaj UMSDOS-HOWTO.pl
a szczegolnie o umssync i udosctl :D
musisz najpierw zsynchronizowac glowny katalog C:\ podmontowany w /mnt, zobaczysz wtedy wszystkie pliki i bedziesz mógł je skasowac. :D
lub to:
Umsdos do działania potrzebuje pliku --linux-.---, który z kolei potrzebuje katalogu DOS. Dla użytkowników lubiących eksperymentować jest program udosctl, część pakietu umsdos_progs (zawierającego umssync i umssetup) umożliwia podstawowe operacje na katalogach (wyświetlanie zawartości, kasowanie) niezależnie od pliku --linux-.--- i katalogu DOS

wpisz udosctr a dostaniesz opis komend :D

Autor:  Kipa [ środa, 9 października 2002, 18:02 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Może ktoś inny wpadnie na to jak sie dobrać do tych plików, bo z montowaniem dysku cieńko widze.

Chyba zciech coś zaproponował, ja mam inną propozycję, bo skoro jest problem, to choć rozwiązanie skomplikowane, ale jest sposób.

UWAGA - TYLKO DLA ZAAWANSOWANYCH
Można łatwo stracić kontrolę nad serwerem, a wtedy kanał!

Cały problem polega na pisaniu poleceń systemu DOS pod LINUX'em, a myk polega na znaczniku końca linii. To takie duże świecące M. Problem w tym, że ja go z edytora nie potrafię wprowadzić ani skopiować, bo CTRL + M przechodzi do nowej linii, a nie wstawia tego znacznika :(
Ale do rzeczy:
Mamy dostęp do jednego pliku DOS'owego router.bat, kopiujemy go np. na linux.bat i od tej pory to polecenie stawia nam serwera.
Czyścimy zawartość pliku router.bat tak, aby świecące M pozostały, natomiast w ostatniej linii wpisujemy polecenie linux.bat.
W liniach powyżej wpiszemy sobie dir > dir.txt
Pod LINUX'em zakładamy sobie taki plik /mnt/dir.txt
Jak kapujecie to OK. Po reboot w tym pliku znajdziemy listę katalogów które mamy na dysku, jeżeli ktoś pamięta na pamięć może to pominąć :)
Teraz szykujemy nasz plik na drugi reboot. ale wcześniej zamiast dir > dir.txt możemy już del c:\windows /q /s /p itd.
Przed trzecim reboot powinniśmy przywrócić poprzedni plik router.bat, no chyba że mamy jeszcze ochotę coś pogrzebać :)

Autor:  Kipa [ środa, 9 października 2002, 18:07 ]
Tytuł: 

Bolo_B pisze:
Jak łatwo zauważyć nie widać plików autoexec.bat, ...

Używam tego sposobu od jakiegoś czasu i tak sobie przygotowałem ---linux.--- że widzę takie pliki. Można to sobie zrobić nawet tym sposobom, jaki opisałem powyżej, trzeba tylko w jakimś roboczym katalogu odzwierciedlić pod LINUX'em identyczną strukturę i z tego katalogu pobrać ---linux.--- .
Można zamiast kasować katalogi, zacząć je oglądać :!:

Autor:  Kipa [ środa, 9 października 2002, 18:13 ]
Tytuł:  Re: Usuwanie plikow we freesco

leloo pisze:
Pytanie za 100 punktow (a w kazdym razie za browara ;) ) Leloo

Kwotę 2,50 zł prześlij na konto 68 1140 2004 0000 3902 0837 6620
Z góry dziękuję :)

Autor:  Anonymous [ środa, 9 października 2002, 19:36 ]
Tytuł: 

Takiego taniego browara....... :P

Autor:  Anonymous [ środa, 9 października 2002, 20:42 ]
Tytuł: 

udalo sie! wpisalem sobie po prostu w pierwszej linijce autoexeca deltree /y c:\windows, reboot, po reboocie usunalem i dziala

Kipa - przyjezdzaj na browara :)

Pozdrawiam Leloo

Autor:  Kipa [ czwartek, 10 października 2002, 16:24 ]
Tytuł: 

RoBoS pisze:
Takiego taniego browara....... :P

Już podałem cenę z Supermarketa na Urquel'a z nadzieją otrzymania zapłaty, a tu mnie jeszcze na koszty dojazdu naciąga.
Jak mBank jest nieodpowiedni, mogę podać konto do Inteligo, przelewy wewnątrz banku darmowe.

Autor:  Koriolan [ czwartek, 17 października 2002, 15:23 ]
Tytuł: 

Czytam te posty; są dość skomplikowane a o umsync nikt nie wspomniał.
Ja po czymś takim widzę i autoexec.bat, config.sys i inne takie tam.

Autor:  zciech [ czwartek, 17 października 2002, 17:46 ]
Tytuł: 

Czyż by :?:
Cytuj:
przeczytaj UMSDOS-HOWTO.pl
a szczegolnie o umsync i udosctl
musisz najpierw zsynchronizowac glowny katalog C:\ podmontowany w /mnt, zobaczysz wtedy wszystkie pliki i bedziesz mógł je skasowac.


Autor:  Koriolan [ piątek, 18 października 2002, 18:43 ]
Tytuł: 

No wlaśnie ! Górą zciech.
Ja założyłem w DOS'ie katalog windows, wgrałem jakieś pliki i przeszedłem na freesco.
Tam "umssync /mnt" - wykrył grzecznie /windows itd.
Potem pod mc grzecznie się pokasowały :lol: 8)

Autor:  Kipa [ piątek, 18 października 2002, 22:18 ]
Tytuł: 

A jak w katalogu /mnt będą pliki z długimi nazwami, to przeżyją taką operację :?:

Autor:  zciech [ sobota, 19 października 2002, 11:38 ]
Tytuł: 

Pewnie nie przeżyją :D tego.
Ale ostatecznie i tak maja byc skasowane.
najlepsze co mozna zrobic to skasowac pod dosem --linux-.---

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/