Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

Debiut
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=36&t=17627
Strona 1 z 2

Autor:  Maciek [ niedziela, 19 kwietnia 2009, 00:43 ]
Tytuł:  Debiut

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami dziś pierwsza odsłona systemu EOS.
Nie będę się rozpisywał, bo większość informacji można znaleźć na stronie projektu - http://eos.freesco.pl i tam odsyłam po bardziej szczegółowe informacje, a także po link do obrazu iso.
Najogólniej system bazuje na dystrybucji PCLinuxOS z jądrem 2.6.26 i w większości na pakietach z tej dystrybucji. Zaimplementowany został firewall z NND, specjalnie przygotowany serwer smtp i pop3 oraz courier-imap służący do webmaila. W założeniu wszystko ma być konfigurowane okienkowo, ale na razie są to jeszcze początki - jest konfigurator firewalla i parę dodatków zrobionych z użyciem kdialogu.
Uwaga! Ściagamy eos-net-beta.iso, pozostałe dwa obrazy są wcześniejsze i przeznaczone wyłącznie do pracowni szkolnych.

Autor:  -MW- [ niedziela, 19 kwietnia 2009, 13:08 ]
Tytuł: 

rozumiem ze to wersja dla klikaczy?

Autor:  Maciek [ niedziela, 19 kwietnia 2009, 13:11 ]
Tytuł: 

Jak byś odwiedził stronę i zobaczył screenshoty, to odpowiedź byłaby oczywista :D

Autor:  -MW- [ niedziela, 19 kwietnia 2009, 14:00 ]
Tytuł: 

Cytuj:
W założeniu wszystkie czynności konfiguracyjne w podstawowym zakresie przygotowywane są okienkowo


nie znalazlem nic na temat konsoli i trybu textowego jedynie z konteksu mozna sie domyslac ze jest taka mozliwosc.

Autor:  Maciek [ niedziela, 19 kwietnia 2009, 14:20 ]
Tytuł: 

To jest Linux, więc oczywiście można sobie wyłączyć iksy i robić wszystko w konsoli.

Autor:  CyberDuck [ niedziela, 19 kwietnia 2009, 15:02 ]
Tytuł: 

A czyli idac dalej po Twojej wypowiedzi mozna wnioskowac, ze
ta wersja klikalna jest bardziej wypasiona. Znaczy tak czy tak
wersja klikalna jest bardziej dopracowana pod wzgledem
mozliwosci serwerowych.

Autor:  Maciek [ niedziela, 19 kwietnia 2009, 15:59 ]
Tytuł: 

Niezupełnie. Przygotowany przeze mnie system przeznaczony jest do pracy okienkowej. Można oczywiście to wyłączyć, jeśli ktoś chce. Zasadnicza różnica polega na tym, że pewne funkcje działają OOTB, zaś inne są zainstalowane i wymagają tylko uruchomienia i konfiguracji.

Autor:  -MW- [ poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 12:56 ]
Tytuł: 

sciagnolem eos-net-beta.iso majacy 219MB wielkosci,
teraz widze ze jest wersja majace 1.2GB.

o co chodzi?

a przy okazji zapytam jak sie przedstawia sprawa podlaczenia dodatkowego lacza ze stalym ip i nadzorowanie ruchu klientow?

Autor:  Maciek [ poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 15:08 ]
Tytuł: 

Źle ci się "ściągło" ;) Obraz ma 1,2 GB. Jak podłączyć chcesz dodatkowe łącze? Żeby mieć dwa WAN? O jakie nadzorowanie ruchu klientów chodzi? Wykresy? Sterowanie pasmem?
Oczywiście możesz podłączyć tyle kart sieciowych ile masz wolnych slotów. Możesz sobie zrobić dwa WAN, albo i trzy, jeśli masz dużo kart sieciowych. Tylko zapomnij o wbudowanym firewallu. I konfiguratorze do niego. Musisz zrobić sobie wtedy konfigurację sieciowa sam i firewalla sam sobie napisać. Co do drugiej sprawy, mrtg cz inne takie sobie możesz zainstalować, niceshaper jest, a jeśli skrypty htb jakies chcesz odpalać - musisz sobie je zrobić.
A serio to nie widzę sensu w instalowani zautomatyzowanej okienkowej dstrybucji, po to żeby wszystko co stanowi o jej sensie wywalać.

Autor:  -MW- [ poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 15:58 ]
Tytuł: 

i to stwierdzenie jest najistotniejsze. :)

dzieki.

Autor:  Maciek [ poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 16:53 ]
Tytuł: 

Może nie do końca prawdę napisałem. Możesz zainstalować do innych zadań shorewalla, który jest okienkowo konfigurowany do rozmaitych zadań i próbować sobie to skonfigurować okienkowo. Jednak mając nietypową konfigurację i szczególne wymagania, a także zastosowanie głównie routerowe wybrałbym NND.

Autor:  -MW- [ poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 19:06 ]
Tytuł: 

EOS ma wsparcie dla nowszych plyt glownych i to tez nie jest bez znaczenia
dla wydajnosci systemu jako router.

Autor:  Maciek [ poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 21:16 ]
Tytuł: 

To jest fakt. Jak dotychczas nie instalowałem tego na wielu realnych komputerach, ale wykrywanie sprzętu jest świetne. Jak dotychczas tylko z wbudowaną kartą nvidii był problem, poniewaz domyślny macierzysty sterownik nvidii jej nie obsługiwał, ale można było iksy odpalić na sterowniku linuksowym nv albo na vesa. Karty sieciowe też ładnie wykrywa, ma sporo sterowników do radiówek (choć nie miałem okazji ich testować).
Nie mniej jednak przy niekonwencjonalnych zastosowaniach chyba trzeba się będzie napracować trochę i poznać zasady budowania skryptów startowych dla własnych rozwiązań, zgodnych z chkconfig.

Autor:  viater [ wtorek, 28 kwietnia 2009, 00:09 ]
Tytuł: 

Fakt, że sprzęt wykrywa zajeb**cie.
Poza tym co okienka to okienka ;)
Compiz chodzi prawie OOTB, nawet kartę TV sobie na tym odpaliłem 8)

Autor:  blashi [ sobota, 9 maja 2009, 21:12 ]
Tytuł: 

Nie lepiej było to postawić na czymś solidniejszym ,np slackware czy debianie ?? Nawet głupie ubuntu server edition wydaje mi sie rozsądniejsze ze wzgledu na lepszy support sprzętowy .Oczywiście to tylko moje skromne sugestie, pozdrawiam :)

Autor:  Maciek [ niedziela, 10 maja 2009, 00:17 ]
Tytuł: 

Na stronie napisałem, jakie były przyczyny takiego wyboru.
Akurat twoje argumenty strzelają kulą w płot. Eos jest dostosowaną na serwer wersją PCLinuxOS, a ten wywodzi się z Mandrivy i wciąż korzysta z jej dorobku. Jeśli chodzi o wykrywanie sprzętu i ilość sterowników to stoi na wysokim poziomie. Poza tym ma zaimplementowany mechanizm dkms - budowanie potrzebnych sterowników. Na dodatek ma to, czego nie ma ubuntu - centralny konfigurator komputera ze świetnymi wizardami do ustawiania sprzętu. Większość pakietów jest porządnie zrobiona, dorabiać musiałem jedynie pakiety związane z pocztą.
Debian nie wchodził w grę z podstawowego powodu - nie umiem robić debów, a poza tym nie przepadam za tym systemem, szczególnie biorąc pod uwagę ich wpadkę z ssl.
Slackware wymagałby praktycznie własnych paczek ze wszystkim co ważne, bo standardowe są beznadziejne (apache, exim i wiele innych), poza tym wszystko zresztą trzeba byłoby samemu od zera robić, bo przecież tam żadnych konfiguratorów nie ma, żadnego centralnego zarządzania tez nie. A ja nie jestem programistą. HAL w Slackware to namiastka w porównaniu z tym co ma Eos.

Autor:  blashi [ niedziela, 10 maja 2009, 02:03 ]
Tytuł: 

Maciek pisze:
Na dodatek ma to, czego nie ma ubuntu - centralny konfigurator komputera ze świetnymi wizardami do ustawiania sprzętu.


Nie wiem w jakim stopniu pclinuxos jest pokrewny z mandrivą,ale z tego co pamietam to te konfiguratory mandrivowe nie były jakieś super niezawodne. Jeżeli distro korzysta z autorskich rozwiazań na tej płaszczyźnie, to zwracam honor.


Maciek pisze:
Slackware wymagałby praktycznie własnych paczek ze wszystkim co ważne,poza tym wszystko zresztą trzeba byłoby samemu od zera robić, bo przecież tam żadnych konfiguratorów nie ma, żadnego centralnego zarządzania tez nie.


To nie takie złe z pkg jak sie wydaje,nnd na tej zasadzie śmigało i było całkiem przyzwoicie w moim odczuciu ,zresztą zapewne tak czy tak społeczność włączy sie w projekt ,wydaje mi sie ze na serwerowe rozwiązania to chyba lepiej inwestować w sprawdzone rozwiązania ,zamiast bazować na tych paczkach desktopowego pclinuxosa. Z tymi pro-klikanymi hasłami to troche smiesznie brzmi w ustach ekipy nnd, zaprzeczenie kiss towarzyszącej nnd , choc rozumiem kim jest grupa docelowa obecnej dystrybucji.Ogólnie ciekawe podejście do sprawy serwera ,nie wiem te mandrivowe klimaty jakos mi tak nie pasują pod serwery ,lecz kto wie co z tego projektu wykluje sie :) Annivix podążał identyczną drogą mandarynki na serwer ,baaardzo mi przypomina go ten eos , niestety upadł,oby to samo nie czekało eosa,bo ciekawie sie zapowiada , pozdrawiam :)

Autor:  Maciek [ niedziela, 10 maja 2009, 13:16 ]
Tytuł: 

Pozwolę sobie dość wyczerpująco odpowiedzieć. Najpierw o Mandrivie. Używam Mandrake od wersji 6.1 i chyba to był rok 1998. Od 2002 roku używam już tego systemu jako głównego na swoim komputerze (wcześniej głownie używałem Windows, a Mandrake był systemem dodatkowym). Dlaczego od 2002 roku przesiadłem się definitywnie? Od tego momentu Mandrake zaczął spełniać wszystkie moje wymagania - bez problemu działał ze wszystkimi komponentami mojego komputera (i w laptopie i w stacjonarnym). Centrum sterowania z tej dystrybucji jest jednym z najlepszych. Da się z nim porównać jedynie Yast2 z Suse. I od razu zastrzegam - wiem, co mówię i nie jest to ta część tematu, o której chce dyskutować. Próby konfiguratorów pojawiające się w innych dystrybucjach są marne. Nie znaczy to, że wszystko należy konfigurować właśnie w ten sposób, użycie całkowicie automagicznego konfiguratora do dhcp, www, czy samby spowoduje raczej utratę kontroli nad ważnymi szczegółami.
A dodam jeszcze, że przez długie lata - choć używałem Mandrivy na desktopie - nie przyszłoby mi do głowy stawiać na niej serwer. Choc znam człowieka, który Mandrivę jako serwer stosuje, oczywiście z własną konfiguracją i zapewne rozmaitymi zmianami. Dlatego po zapoznaniu se z PCLinuxOS, pomyślałem, czemu nie spróbować...
Cytuj:
konfiguratory mandrivowe nie były jakieś super niezawodne

Były i są. W PCLinuxOS zastosowano konsolę MCC z mandrivy z pewnymi przeróbkami. EOS do tego dodaje parę osobnych konfiguratorów dla newralgicznych usług sieciowych.
Cytuj:
nnd na tej zasadzie śmigało i było całkiem przyzwoicie w moim odczuciu

NND było w początkowym okresie robione przez kilka osób i sytuacja była też łatwiejsza. NND miało zastąpić dyskietkowe Freesco dodając obsługę usb i pseudomodemów. Nadal mieliśmy do czynienia z dystrybucją, która - pomimo zwiększonych wymagań - miała chodzić na starym sprawdzonym sprzęcie. Oczywiście zawsze była osoba, która czuwała niejako nad całością, ale oprócz tego byli ludzie, którzy zajmowali się newralgicznymi pakietami, było własne jądro, były dość bieżące poprawki pakietów. Wszystko było robione ze źródeł. Ponieważ nie byliśmy programistami, czasem spotykaliśmy się z problemami nie do pokonania, czego nie było w dystrybucjach mających do dyspozycji programistów, którzy poprawiali źródła (ale uchroniło nas to od wpadki w stylu debiana). Jednak sytuacja się zmieniła. Nawet dla małej firmy, sieci osiedlowej, wydanie tysiąca złotych na nowy komputer, żeby zmienić serwer to nie jest problem. A NND sobie nie dawało rady na sporej części nowego sprzętu. Dlatego też zdecydowaliśmy o zakończeniu projektu. Po prostu nie potrafilibyśmy do zera zrobić nowej dystrybucji.
Cytuj:
lepiej inwestować w sprawdzone rozwiązania ,zamiast bazować na tych paczkach desktopowego pclinuxosa

Część osób kiedyś biorących udział w projekcie NND się wyłączyła. Praktycznie ostatnio z tych aktywnych został viater, trochę pracował Jakub i odrobinę ja. To trochę za mało. Nie wyobrażam sobie zbudowanie repozytorium nowoczesnej dystrybucji takimi siłami. Dlatego zaczynając projekt EOS zdecydowałem się skorzystać z rady Marka Wodzińskiego - wziąć najbardziej pasująca dystrybucję i nie bawić się w kompilowanie jądra i modułów, nie pilnować zależności w całej dystrybucji, tylko zająć się niejako nadbudową - własne konfiguratory i ewentualnie newralgiczne pakiety poprawiać. Desktopowy PCLinuxOS był do tego idealny.
1. Ma przyzwoite jądro
2. Ma dobrze działające wykrywanie sprzętu.
3. Ma mechanizm dkms, który poza tym jest jedynie w komercyjnej wersji Mandrivy (a to powoduje, że bez wysiłku sam się zrobi sterownik do właśnie włożonej karty radiowej).
4. Ma nieźle przygotowane pakiety.
5. Ma rpmy, które potrafię robić.
6 Ma gotowy mechanizm przygotowania własnego iso.
Zalet jest jeszcze kilka, ale te są najważniejsze.
Oczywiście tzw. target jest też ważny, o czym wspomniałeś. Początkowo zamierzałem zrobić typowy serwer szkolny. Coś co zastąpi bardzo trudnego sbsa. Po jakimś czasie stwierdziłem, że system może się także innym adminom przydać. Między innymi tym, którzy mają sieci amatorskie, czy może nie do końca profesjonalne. Tym, którzy chcą sobie zrobić jakiś monitoring podłączając kamerki na usb, którzy chcą mieć np jakiś serwer multimediów i takie tam bajerki, któe na NND bnyły prawie niemożliwe. Dzięki temu, że od początku wspierał mnie dobrymi radami Jakub i bardzo szybko dołączył viater, który zajął się konfiguratorami, dziś mam już prawie gotowe iso z:
1. Świetnie przygotowaną pocztą na wirtualnych użytkownikach,którą skonfiguruje się klikalnie w parę minut, a będzie lepsza niż obecnie w nnd (bo została udoskonalona).
2. Doskonale działający dansguardian z ochroną antywirusową, konfigurowany klikalnie.
3. Proxy pop3 z ochroną antywirusową.
4. Samba z ochroną antywirusową (tylko tam, gdzie windowsy będa pracowac w domenie oczywiście)
5. Dobrze działający apache z php i Mysql na którym preinstalowane będa moodle, lms i jeszcze parę dodatków.
6. Dość nieźle już działający mechanizm pracy komputerów klienckich Windows i Linux w domenie (to raczej dla szkół).
7. W zasadzie większość konfiguracji okienkowa (są dwa małe wyjątki).
8. Dopracowany i zaczerpnięty z NND firewall z okienkowym konfiguratorem z ze zbudowanym na nowo mechanizmem forwardowania portów (także okienkowa konfiguracja).
9. Do tego możliwość pracy zdalnej do wyboru: ssh, nx, xrdp.
Wszystko to było możliwe w dużej mierze dlatego, że mogę zająć się usługami i konfiguracją i nie muszę się nastawiać na pytania ewentualnych userów typu: "a dokompilujesz mi sterownik xxx?"
Jako dodatkowy plus jest to, że nadal można robić wszystko w konsoli ręcznie, jeśli się wie co i jak.

Autor:  blashi [ niedziela, 10 maja 2009, 13:56 ]
Tytuł: 

A jaki macie pogląd i wizje odnośnie paczek ? Myślicie nad własnym dodatkowym repo , czy może poprostu bedziecie wydawać te wasze autorskie paczki w innej formie , pclinuxos to rolling release ,tak jak arch, nie bedzie z tym zgrzytów ? Chcecie sie tego trzymać , czy raczej obieracie taktykę system obudowany w nieruszalne pkg w każdym wydaniu eos,gdzie ewentualnie beda ulepszane ?

Autor:  viater [ niedziela, 10 maja 2009, 15:29 ]
Tytuł: 

Maciek pisze:
3. Ma mechanizm dkms, który poza tym jest jedynie w komercyjnej wersji Mandrivy (a to powoduje, że bez wysiłku sam się zrobi sterownik do właśnie włożonej karty radiowej).

Zwykła Mandriva też to ma, oprocz tego na pewno jest to w open SUSE.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/