Freesco, NND, CDN, EOS
http://forum.freesco.pl/

Modem Sagem 800 a Cellpipe CELL-20A-GX-E
http://forum.freesco.pl/viewtopic.php?f=8&t=10297		 Strona 1 z 1
Autor:  Jasziu [ czwartek, 15 grudnia 2005, 19:56 ]
Tytuł:  Modem Sagem 800 a Cellpipe CELL-20A-GX-E
Przekopując się przez google natknąłem się kiedyś na wzmiankę
o wyższości modemu z wyjściem RJ nad USB.
Chodziło chyba konkretnie o maksymalną ilość połączeń
jaką modem może utrzymać (lub ilość pakietów przesłać - nie jestem pewien).

Niestety nigdzie nie znalazłem konkretnej wypowiedzi a wiadomo
jak w sieciach programy p2p generują połączenia.
W efekcie co jakiś czas zdarzają sie mi sytuacje że nie jestem
w stanie nawet pingować wp (upłynął limit czasu...)

Czy ktoś może konkretnie napisać jak to się przedstawia w praktyce?
Czy zmiana modemu USB na RJ45 poprawi wydajność łącza?
Autor:  Jasziu [ piątek, 16 grudnia 2005, 21:20 ]
Tytuł: 
Dzięki za pomoc... :?
Autor:  tasiorek [ piątek, 16 grudnia 2005, 22:14 ]
Tytuł: 
Napisze Ci tak: napewno nie zaszkodzi. Jaka jest roznica w wydajnosci nie mam pojecia. Wiem, ze modemy ethernetowe stawarzaja mniej problemow niz te USB (st330 i sagem800) oferowane przez tepse, chocby dlatego, ze maja osobne zrodlo zasilania. Tylko skoro modem usb nie sprawia Ci problemow, to raczej nie ma sensu wydawac pieniedzy na inny.
Autor:  mkz [ sobota, 17 grudnia 2005, 15:53 ]
Tytuł: 
z usb sa (byly) problemy z konfiguracja pod LINUX ... ale pod XP jest lepiej ... podpinasz pod usb, wykrywa, wsadzasz plyte instalujesz i masz ... a ethernet jeszcze wygodniejszy wsadzasz kabel z jednej i z drugiej strony i masz :) ja tam preferuje RJ ;]
Autor:  tasiorek [ sobota, 17 grudnia 2005, 16:42 ]
Tytuł: 
mkz pisze:
ale pod XP jest lepiej ... podpinasz pod usb, wykrywa, wsadzasz plyte instalujesz i masz

Najpierw instalujesz, pozniej podpinasz. Tu nie chodzi o insatalacje, bo na obydwoch systemach jest tak samo latwa, tylko o zasilanie i wspolprace modemow z USB 1.0 i 2.0, ktora zbyt dobra nie jest. A to nie zalezy od systemu.
Autor:  Ravel [ niedziela, 18 grudnia 2005, 00:14 ]
Tytuł: 
to nie zalezy do systemu, ale od ich wykonania, ktore z czasem jest coraz gorsze. mowie o thomsonie speedtouch330, bo tylko z nim mialem stycznosc. przez ponad miesiac meczylem sie z thomsone ktory dali mi z tepsy we wrzesniu. w pazdzierniku qmplowi skoczyla sie umowa na neo, sprzet tepsa zostawila mu swoj, wiec pozyczylem sobie o niego thomsona, rowniez v4.0. jak go zalaczylem z poczatkiem pazdziernika tak do dzis ani razu sie nie zawiesil, a ten stary zwieszal nie tylko siebie, ale calego routera!!
zapytacie dlaczego nie wymienilem na innego w telepunkcie??
nie chcialem tego robic, poniewaz juz raz wymienilem go za sagema (zamowilem neo kurierem, mial byc thomson, dostalem sagem, ktory tez sie wieszal niemilosiernie, 2-4h. wymienilem na drugi dzien), ale nie okazal sie lepszy.
nie lubie teorii spiskowych, ale tepsa chyba zleca produkcje tych gownianych modemikow za coraz nizsza kase, dlatego producenci robia je z byle czego (tzn z odpadow).
do firmy thomson nic nie mam, poniewaz robi dobre modemy/routery. qmpel ma na DSL thomosna, tylko nie pamietam modelu. raz z nim byl problem, jak po RJ45 polecial ladunek podczas burzy, ale wtedy spalilo kilka switchy i 2 sieciowki :P
Autor:  Jasziu [ niedziela, 18 grudnia 2005, 11:09 ]
Tytuł: 
Problemu z Sagemem nie mam - przynajmniej nie za bardzo.
Ruszył pod NND bez problemu (pod Debianem męczyłem się 2 tygodnie -
ale to był pierwszy kontakt z Linuxem).

Chodzi mi o jakość pracy modemu. Czytam na forum że ktoś tam ma 20 userów, w tym trzech p2p'rowców i pingi po 40 ms.
U mnie na Neo+ jak 3 osoby mają odpalone p2p to mam "Upłynął limit..." na windzie.

Dlatego rozważąm zmianę modemu - pod warunkiem że poprawi to jakość
łącza.

Ma ktoś info na taki temat?[/url]
Autor:  czerwo [ niedziela, 18 grudnia 2005, 11:47 ]
Tytuł: 
Z tego co mi sie wydaje to niezaleznie od modemu ale zaleznie od obciazenia sieci chodza pingi!!
Ja jak zaczne zasysac na serwerze to mam pingi po 4000ms :) i to nie wina modemu tylko tego ze niceshaper nie przycina serwera :P
Autor:  ccrash [ niedziela, 18 grudnia 2005, 13:10 ]
Tytuł: 
w sumie to czerwo ma racje modem nie ma nic wspolnego z pingami to bardziej wina rutera ze kogos czegos nie przycina
Autor:  Jasziu [ niedziela, 18 grudnia 2005, 14:09 ]
Tytuł: 
Wielkie dzięki.
Czyli zostanę przy Sagemie i nie wydam bez sensu paru dyszek.

Ale szczerze to ping na poziomie 4000ms jest na w2k nieosiągalny.
Powyżej 1200ms jakby traci łącze.

Jeszcze raz wielkie dzięki.
Czyli jeszcze tylko ograniczenia połączeń na p2p i zamykanie wiszących
połączeń i mam nadzieję że się poprawi.
Autor:  czerwo [ niedziela, 18 grudnia 2005, 14:11 ]
Tytuł: 
wydziel sobie osobne pasmo na p2p
Autor:  Jasziu [ niedziela, 18 grudnia 2005, 14:45 ]
Tytuł: 
Walczę z tym. To będzie kolejny priorytet.
Na razie wszystko jedzie na Niceshaper'ze (średnio mi się podoba
- HTB na Debianie lepiej działało)

Dużo czytania forum mnie jeszcze czeka a już i tak pamietam połowę
tematów i ich treści... :)
Jak nie znajdę nigdzie rozwiązań - popytam 8)
Autor:  ccrash [ niedziela, 18 grudnia 2005, 18:34 ]
Tytuł: 
do tego radze jeszcze wiki i google i troszke pomyslunku
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/